Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
IziR pisze: Kilka dni temu okazało się, że nasz 6 letni syn ma alergię na koty.
IziR pisze:Absolutnie nie chcemy oddać naszej kotki. Tydzień temu przyprzy okazji badań z krwi na alergię - oprócz pozytywnych wyników na pyłki - wyszła - na naskórek kota. Alergolog dziś na wizycie powiedziała, że nie mamy innego wyjścia, bo alergia ta może rozwinąć się w astmę, a odczulanie akurat na ten alergen jest niebezpieczne i ona się nie podejmie u dziecka. Szirę wzięliśmy, jak miała ok. 5 miesięcy. Spotkałam ją na spacerze z dziećmi i przyszła z nami do domu. Nie mamy żadnego innego powodu, by się ją oddać. Nie rozumiem, skąd takie podejrzenia. Wzięliśmy ją, jest u nas ponad 2 lata. Kochamy, dbamy, leczemy, szczepimy.
IziR pisze:Absolutnie nie chcemy oddać naszej kotki. Tydzień temu przyprzy okazji badań z krwi na alergię - oprócz pozytywnych wyników na pyłki - wyszła - na naskórek kota. Alergolog dziś na wizycie powiedziała, że nie mamy innego wyjścia, bo alergia ta może rozwinąć się w astmę, a odczulanie akurat na ten alergen jest niebezpieczne i ona się nie podejmie u dziecka. Szirę wzięliśmy, jak miała ok. 5 miesięcy. Spotkałam ją na spacerze z dziećmi i przyszła z nami do domu. Nie mamy żadnego innego powodu, by się ją oddać. Nie rozumiem, skąd takie podejrzenia. Wzięliśmy ją, jest u nas ponad 2 lata. Kochamy, dbamy, leczemy, szczepimy.drift hunters
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 37 gości