Koty z Hucianego Grodu cd.

[Arcana]

Frodo w samochodzie, jedzie do swojego domku w Warszawie. Domek wydaje się być taki ze snów, naprawdę. Będzie jedynakiem, będzie miał troje dorosłych Dużych, w tym Dużego, absolutnie zakręconego na punkcie kotów. Niedawno stracili 11 letniego kota, a bez kota żyć się nie da przecież. Balkon osiatkowany, zabezpieczenia są. Wieści i zdjęcia będą.
Dziękuję Arcanie za ogłoszenia i wizytę PA Dziękuję też wszystkim za kibicowanie Frodo, za wsparcie w takiej czy innej formie To tak na szybko, potem napiszę więcej. Proszę o kciuki, aby Frodo dobrze zniósł podróż, taką dość długą i pokochał swoich nowych Dużych.

Kciuki za słodziaka

[MAU]

Frodusiu kochany wszystkiego najkociego w Twoim WŁASNYM , OSOBISTYM STAŁYM DOMU Słodziaku

[Nul]

Odebrałam wyniki Gabrysia. Naprawdę dobre Glukoza wysoka, ale to stres, bo fruktozamina w środku normy. Kreatynina i T4 w normie, ale w górnej granicy. Gabryś ma prawie 9 lat, nie jest już kociakiem. Mam się cieszyć, bo nie jest źle.Ufff!!!
Byłam u sąsiadki i podcięłam Mii pazurki. Ależ ona jest tłusta. Ponoć luminal powoduje zwiększony apetyt, w maju schodzimy z dawki, może choć troszkę zrzuci wagi. Grażyna zmusza ją do biegania, mała kocha gonić światło laserka, ale jakoś nie chudnie. Jest śliczna, taka przytulanka Ferdek z kolei szczupły, ale wredota z niego Taki już ma charakter.

Brawo, Gabrysiu!

Edit: kurczę, zapomniałam, że już przedwczoraj napisałam, że się cieszę

[Nul]

A ja wolę usuwanie zębów niż leczenie Dentysty boję się panicznie, jestem dzieckiem PRL-u, dzieciom leczono zęby w szkole, masakra Na szczęście chodzę teraz do fajnej dentystki, troszkę mnie wyleczyła z dentystycznej fobii.

No co Ty?
Ja miałam gabinet w podstawówce i od tej pory Bardzo Lubię wizyty u dentysty. Kontrola co 3miesiące, no super
Niestety w ogólniaku już gabinetu nie było .
Teraz za własną kasę, ale chodzę kontrolnie co te 4 mce.

Kciuki za Gabrysia, niech chłopak będzie zdrów.

Tak a propos… Kanałowo mi kiedyś leczył zęba doktor Gabryś
Robił to zresztą genialnie - zostałam fanką leczenia kanałowego!

[Nul]

Frodo w samochodzie, jedzie do swojego domku w Warszawie. Domek wydaje się być taki ze snów, naprawdę. Będzie jedynakiem, będzie miał troje dorosłych Dużych, w tym Dużego, absolutnie zakręconego na punkcie kotów. Niedawno stracili 11 letniego kota, a bez kota żyć się nie da przecież. Balkon osiatkowany, zabezpieczenia są. Wieści i zdjęcia będą.
Dziękuję Arcanie za ogłoszenia i wizytę PA Dziękuję też wszystkim za kibicowanie Frodo, za wsparcie w takiej czy innej formie To tak na szybko, potem napiszę więcej. Proszę o kciuki, aby Frodo dobrze zniósł podróż, taką dość długą i pokochał swoich nowych Dużych.

Frodo, Kociaku! Ależ odmiana! Troje Własnych Dużych!!! Miej się tam wspaniale!

[egwusia]

Kciuki za Frodo

[Gosiagosia]

Super
Wszystkiego najlepszego w nowym domku dla Frodo.

[mir.ka]

Frodo w samochodzie, jedzie do swojego domku w Warszawie. Domek wydaje się być taki ze snów, naprawdę. Będzie jedynakiem, będzie miał troje dorosłych Dużych, w tym Dużego, absolutnie zakręconego na punkcie kotów. Niedawno stracili 11 letniego kota, a bez kota żyć się nie da przecież. Balkon osiatkowany, zabezpieczenia są. Wieści i zdjęcia będą.
Dziękuję Arcanie za ogłoszenia i wizytę PA Dziękuję też wszystkim za kibicowanie Frodo, za wsparcie w takiej czy innej formie To tak na szybko, potem napiszę więcej. Proszę o kciuki, aby Frodo dobrze zniósł podróż, taką dość długą i pokochał swoich nowych Dużych.

powodzenia kocie w swoim domku

[maczkowa]

Już teraz takim na zawsze )

Trzymaj się, Młody

[ewar]

Nul fanką leczenia kanałowego
Dzięki za kciuki
Uczucia mam ambiwalentne. Cieszę się, że Frodo będzie miał fajny domek, a z drugiej strony jest mi tak bardzo smutno To taki kochany kotek, spokojny, grzeczny, cały dzień by mógł leżeć na kolanach, naprawdę. Rozum, a raczej jego resztki podpowiadają, że u niego to zmiana na lepsze, bo ja takich warunków, jakie będzie miał nie mogłabym mu zapewnić.
Byłam u Kulek, nakarmiłam Sreberko i Lilę. Kociej mamy znowu nie było. Podjechałam dalej i nakarmiłam Atola. Potem byłam u łatki..itd. Jej nie było, był Walenty, burasia i czarna dzicz. Dwie panie poprosiły mnie, abym nie karmiła tam kotów. Zmieniły ton, kiedy powiedziałam, że to ja zgarnęłam stamtąd dwa koty, dwa inne wykastrowałam, a burasi szukam domku. Podobno Walenty nie dopuszcza innych kotów do misek. Pan, który towarzyszył tym kobietom okazał się być kociolubny. Biegał za czarną dziczą i podsuwał mu jedzenie. Pogadałam sobie z nim i poprosiłam, aby głaskał burasię, kiedy robiłam jej zdjęcie. Potem wkleję.

[Nul]

Z tym kanałowym to dlatego, że bardzo się tego bałam, a pan to zrobił koncertowo i naprawdę miło to wspominam. Znieczulenie miejscowe oczywiście było. No i tak mi się to zapamiętało jako bardzo pozytywne doświadczenie

[ewar]

No i tak mi się to zapamiętało jako bardzo pozytywne doświadczenie

Frodo już w domu. Duży kotem zachwycony, ale więcej dowiem się, kiedy Duża wróci z pracy.

[FuterNiemyty]

Powodzenia na nowym swoim, Frodo

[ewar]

Frodo już wyszedł spod kanapy, ale jeszcze się trochę boi. Położył się na łóżku, a Duży go cały czas na zmianę głaszcze i czesze, bo wie, że to Frodo uwielbia. To naprawdę wygląda na świetny domek. Oni już kochają tego kota na zabój.

[Gosiagosia]

Frodo już wyszedł spod kanapy, ale jeszcze się trochę boi. Położył się na łóżku, a Duży go cały czas na zmianę głaszcze i czesze, bo wie, że to Frodo uwielbia. To naprawdę wygląda na świetny domek. Oni już kochają tego kota na zabój.

Super