OTW23-A życie prozaicznie się toczy:(

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw mar 07, 2024 16:55 Re: OTW23-Sorreczek(*)A życie prozaicznie się toczy:(

Trzymam :ok: :ok: :ok:

IrenaIka2

 
Posty: 884
Od: Czw lut 11, 2016 18:19

Post » Czw mar 07, 2024 17:04 Re: OTW23-Sorreczek(*)A życie prozaicznie się toczy:(

:ok: :ok: za Was wszystkich!
Obrazek

violet

Avatar użytkownika
 
Posty: 4588
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Czw mar 07, 2024 17:58 Re: OTW23-Sorreczek(*)A życie prozaicznie się toczy:(

Też trzymam :ok: :ok: :ok: .

egwusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3623
Od: Pt paź 10, 2008 15:17
Lokalizacja: Chojnice

Post » Pt mar 08, 2024 8:50 Re: OTW23-Sorreczek(*)A życie prozaicznie się toczy:(

:ok: :ok: :ok: :ok:

IrenaIka2

 
Posty: 884
Od: Czw lut 11, 2016 18:19

Post » Sob mar 09, 2024 16:14 Re: OTW23-Sorreczek(*)A życie prozaicznie się toczy:(

Żyjemy. Dopiero wróciłam od Danusi. Lepiej wygląda. Trochę z nią posiedziałam. Byłam sama. Janusz panicznie boi się szpitali. Dziwnie się w nich czuje i jeszcze dziwniej reaguje. Jak to facet po przejściach :mrgreen: On nawet jak kotu pobierają krew wychodzi. :| A tu pielęgniarki, wyrka, pościel, zapach... No nie da się siedzieć i o dokopie maryni gadać :smokin:
Wyniki krwi Julka ok. Oczywiście TZ wyszedł gdy tylko łapka została być golona. To taki fajny kot. Wiem, że po przejściach. Tylko on wie jakich. Mam do niego słabość. Wiem, podobny fizycznie jest do Sorrunia. Może i ten fakt podbija moje serce. Zaraz będzie rok gdy Synek wyprowadził się na niebieskie łąki.

Dziś nad ranem śniła mi się Halinka. Taka radosna, uśmiechnięta, szczęśliwa. Taka jak się poznałyśmy. Bardzo za Nią tęsknię.

Nie pamiętam z reguły snów ale ten od razu przyszedł jak tylko oczy otworzyłam.

Halinko, gdzie kolwiek jesteś, cieszę się żeś szczęśliwa :1luvu:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55388
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Sob mar 09, 2024 22:06 Re: OTW23-Sorreczek(*)A życie prozaicznie się toczy:(

Dobrze że Danusi lepiej-porozpieszczaj ją troszkę :mrgreen:
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 19817
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Nie mar 10, 2024 8:16 Re: OTW23-Sorreczek(*)A życie prozaicznie się toczy:(

:ok: :ok: :ok:

IrenaIka2

 
Posty: 884
Od: Czw lut 11, 2016 18:19

Post » Nie mar 10, 2024 12:38 Re: OTW23-Sorreczek(*)A życie prozaicznie się toczy:(

Ranek. Idę do swoich bezdomniaków. Zaczęłam dziś odwrotnie. Czyli od Kajtka w kotłowni. Dlaczego? Wczoraj zauważyłam, że sroki wlatują do pomieszczenia i siedzą uczepione muru i ścian. Cholery wyjadają mu z miski. Miałam podejrzenia i sprawdziły się. Kot ich się boi więc nie wyjdzie.
Dobra, idę więc opakowana torbami, plecakiem i wiaderkami z wodą. W butlach mam też ukrop do wybijania lodu z misek. A tutaj zonk, mrozu nie ma :smokin:
Jeszcze nakarmiłam rudego, stojąc i pilnując by sroki co kręciły się nad nim. Obudziłam Ankę by go wpuściła. I polazłam do lasu.
Nikogo nie było. Nie wiem czy to moje opóźnienie spowodowało, że nie przyszły futra. Czy też po prostu nie były głodne. Szukając misek, które ptaki wyniosły, zauważyłam mój pomarańczowy talerzyk. Raczył był zginąć na początku zimy. Poszłam po niego i... Zauważyłam ogień. Gdy podeszłam bliżej dostrzegłam kobietę, która wkładała w żar kolejne konary. No, dobra ktoś się grzeje. Bałam się podejść bo nie wiesz kto zacz. Wróciłam do swoich rzeczy ale ognisko nie dawało mi spokoju. Zaczęłam obserwować. Co zrobiła kobieta? Dołożyła drwa, płomień na metr się podniósł. No bywa, może jest bezdomna i grzeje się pomyślałam. A ona założyła plecak, rozejrzała się wokoło i sobie...odeszła. Już gębę otworzyłam, by krzyknąć co robi. Że ugasić trzeba. Ale strach zwyciężył. Nie wiem kto to. Nie wiem jak zareaguje. Dwie baby w pustym lesie.
Stałam i patrzyłam jak odchodzi. Miała bordową czapkę więc była widoczna. Gdy znikła podeszłam do ogniska. Polanka nie wielka. Pełna suchych gałęzi. Wystarczy podmuch wiatru by iskra przeniosła się na drzewa rosnące opodal. Poszłam pędem po butelki z wodą. Gdy je zużyłam wróciłam po miski z wodą. Resztę przydeptalamłam butem. Udało mi się wszystko ugasić.
W popiele były resztki pękniętych butelek.
Co ci ludzie mają w głowach?! Zostawiać żywy ogień w środku lasu?! Na zadupiu.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55388
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Nie mar 10, 2024 15:33 Re: OTW23-Sorreczek(*)A życie prozaicznie się toczy:(

Nie ma tego jak kulturalnie skomentować :evil:
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10703
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Nie mar 10, 2024 17:53 Re: OTW23-Sorreczek(*)A życie prozaicznie się toczy:(

Stomachari pisze:Nie ma tego jak kulturalnie skomentować :evil:

Trudno. Jeszcze kiedyś tam bym podeszła z pytaniem. Teraz, gdy tyle brutalności jest i jest na nie przyzwolenie, boję się.
Byłam tam potem. Sprawdzić. Tylko kupka popiołu została.
Widać, że była w weekend fajna pogoda bo las jest pełen puszek, butelek i papierów. :placz: Plażowowicze cholerni. W jednym miejscu nawet sobie rożen postawili nad ogniskiem. Prosiaka piekli :mrgreen: czy co? :strach:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55388
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Pon mar 11, 2024 12:32 Re: OTW23-Sorreczek(*)A życie prozaicznie się toczy:(

Asiu głupio zrobiłaś, gdyby był ktokolwiek z mundurowych mogłabyś mieć problemy. Trzeba było babie zdjęcia zrobić, nie widziała Cię więc na luzie byś zrobiła.
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 19817
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Pon mar 11, 2024 17:49 Re: OTW23-Sorreczek(*)A życie prozaicznie się toczy:(

:ok: :ok: :ok:

IrenaIka2

 
Posty: 884
Od: Czw lut 11, 2016 18:19

Post » Pon mar 11, 2024 19:29 Re: OTW23-Sorreczek(*)A życie prozaicznie się toczy:(

Małgoś, masz rację. O tym (fotce i kłopotach ew) pomyślałam gdy ochłonęłam w domu. Wiesz, żem nie gramotna.

Klara dostała rujki więc mamy cyrk w domu. Julek poczuł zew i wykazuje wielkie śpiewacze talenta. Reszta olewa pannę i jej ponętne wygibasy. Ciche arie i głośne solówki. Siedzi zamknięta w łazience. Julek pod drzwiami panny cnoty pilnuje :mrgreen: .
Czekamy na terminy zabiegów.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55388
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Pon mar 11, 2024 20:06 Re: OTW23-Sorreczek(*)A życie prozaicznie się toczy:(

To macie wesoło :D A i świetnie opisujesz w swoim lekkim stylu. Uśmiałam sie.

aga66

 
Posty: 6179
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Pon mar 11, 2024 23:30 Re: OTW23-Sorreczek(*)A życie prozaicznie się toczy:(

ASK@ pisze:Małgoś, masz rację. O tym (fotce i kłopotach ew) pomyślałam gdy ochłonęłam w domu. Wiesz, żem nie gramotna.

Klara dostała rujki więc mamy cyrk w domu. Julek poczuł zew i wykazuje wielkie śpiewacze talenta. Reszta olewa pannę i jej ponętne wygibasy. Ciche arie i głośne solówki. Siedzi zamknięta w łazience. Julek pod drzwiami panny cnoty pilnuje :mrgreen: .
Czekamy na terminy zabiegów.

Przeżyłam kilka razy rujki- prowera była expresowo zapodana, dwie drące się kacice do szału doprowadzały.
Pożniej dowiedziałam się od wetki że zadziałał synchron :evil: dostała jedna to i u drugiej zaraz było :twisted: :roll:
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 19817
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar i 23 gości