Kotka przyplątała się na działki w Koszalinie, gdzie była dokarmiana przez dobrą duszyczkę. Ale opiekunka przeprowadziła się, a Pusia została sama.
Kotka jest młoda, oceniana na 2-3 lata, wysterylizowana, zdrowa. Lgnie do człowieka, łagodna i miziasta. Nie dogaduje się z psami.
Ma bardzo tymczasowy dach nad łepetynką, ale to nie to samo co własny dom i własny człowiek.
Może komuś słodką Pusię?
Sorki za jakość zdjęć, nie ja je robiłam.