Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
Zyta Felicjańska pisze:Nie wiem kiedy pojawiło się pp u Ewy jakoś tak pod koniec 2016 roku. Przeniosło się prawdopodobnie na butach bądź ubraniu.
jopop pisze:INFORMACJE OGÓLNE i MOŻLIWOŚCI ZARAŻENIA:
Panleukopenia jest chorobą wirusową, wywoływaną przez wirusa z grupy parwowirusów. Wirus ten jest niezwykle trwały w środowisku, wg różnych źródeł utrzymuje się w środowisku w formie zakaźnej od pół do półtora roku. Do zakażenia wystarczy nawet krótkotrwały kontakt z wirusem.
PRZYKŁADOWE źródła zarażenia:
- kontakt z chorym kotem
- kontakt z opiekunem chorego kota
- wizyta opiekuna w mieszkaniu, w którym niedawno chorował kot
- schroniska dla zwierząt
- giełdy zwierzęce, targi, stragany
- lekarze weterynarii i lecznice weterynaryjne
- sklepy zoologiczne
- kontakt z kotami wolnożyjącymi
Trwa dyskusja czy istnieje możliwość zarażeń międzygatunkowych (pies-kot). W moim odczuciu nie wolno tego ryzyka zaniedbać, dlatego osoba mająca kontakt z psią parwowirozą nie powinna kontaktować się z nieszczepionymi kotami, a osoba mająca kontakt z panleukopenią – z nieszczepionymi psami.
Pamiętaj: wirusa możesz przynieść na ubraniu, rękach czy butach.
Jeśli jakiś kot choruje jego opiekun nie może kontaktować się z niezaszczepionymi kotami!
Śmiertelność w przypadku nieszczepionych kotów dorosłych dochodzi do 50%. W przypadku kociąt 4-6 miesięcznych jest to ok. 80-90%. W przypadku kociąt 2-3 miesięcznych oraz maluchów oddzielonych od matki zanim zdążyły pobrać od niej przeciwciała z siarą – ponad 90%.
Okres inkubacji choroby (od kontaktu z wirusem do wystąpienia pierwszych objawów) wynosi od 3 do 12 dni, zwykle ok. 4-7 dni.
Wirus ten początkowo namnaża się w organizmie, potem przystępuje do właściwego szturmu. Bardzo silnie osłabia odporność organizmu, wskutek czego prawie natychmiast pojawiają się silne powikłania bakteryjne.
UWAGA OGÓLNA KOŃCOWA: dla mnie każdorazowa walka z panleukopenią to minimum kilka dni kompletnie wyłączonych z życiorysu. Kroplówki co nawet 2 godziny, podawanie leków, grzanie, pilnowanie. Kluczem do skutecznego leczenia jest jego intensywność.
jopop pisze:CO PO PANLEUKOPENII?
1. Odkażanie:
Wirus panleukopenii jest bardzo żywotny, odkażanie mieszkania musi być przeprowadzone bardzo starannie. Wszystkie przedmioty należące do chorego kota należy gruntownie odkazić, a jeśli to niemożliwe - wyrzucić. UWAGA! zużyty żwirek i wszystkie wyrzucane rzeczy po chorym kocie należy możliwie dokładnie namoczyć w virkonie, a następnie zapakować w kilka worków. Inaczej ułatwiamy wirusowi rozprzestrzenienie się w środowisku (choćby wśród kotów odżywiających się w naszym śmietniku).
Jeśli zwierzę nie przeżyło - powinno zostać oddane do utylizacji termicznej. Absolutnie nie należy go zakopywać.
Musimy też odkazić całą resztę mieszkania. Można do tego zastosować:
- lampę UV (specjalną do odkażania lecznic) – trzeba ją pożyczyć od kogoś kto ma. Lampy mogą być bardzo różne, opisanie ich parametrów technicznych przekracza moje umiejętności. UWAGA! Niektóre są tak silne, że nawet krótkotrwałe przebywanie w ich świetle grozi uszkodzeniem wzroku i poparzeniami! Należy też pamiętać, że ze względu na zjawisko cienia nie jest to środek w pełni skuteczny! Nie odkazimy tak np. futrzastej narzuty czy spodniej strony stołu.
- ozonowanie (w teorii ozon zabija wszystko, więc ostrożnie!)
- preparaty odkażające: aldevir, virkon, ew. domestos
Najczęściej stosuję virkon - stosuję dość skoncentrowany, staram się zostawić zalane nim rzeczy na minimum 20 minut. Uwaga - środek żrący!
(wbrew obowiązującej jakiś czas opinii virkon DZIAŁA - vide wątek viewtopic.php?t=65994)
PRZY ODKAŻANIU NALEŻY ZACHOWAĆ OSTROŻNOŚĆ. I pamiętać, że niestety wiele rzeczy może przy tym ulec zniszczeniu.
2. Szczepienia:
Kota, który przechorował panleukopenię należy oczywiście zaszczepić (bo podstawowa szczepionka chroni również przed innymi wirusami), odczekawszy ok. 2 tygodnie od ustąpienia objawów.
3. Nowy kot i kontakty z innymi kotami:
Do mieszkania, w którym była panleukopenia NIE WOLNO wnieść nowego kota o ile nie jest zaszczepiony (i nie upłynęły min. 2 tygodnie od DRUGIEGO szczepienia), a mieszkanie nie zostało odkażone.
4. Wydanie ozdrowieńca do nowego domu:
Kot po panleukopenii MOŻE być wydany do nowego domu, nawet z innymi kotami, o ile koty te są zaszczepione i minęły przynajmniej dwa tygodnie od DRUGIEGO szczepienia. Należy z tym oczywiście odczekać min. 2 tyg. od ustąpienia objawów.
Należy tez pamiętać, że sami jesteśmy roznosicielami wirusa – na ubraniach czy butach. Z tego względu należy ograniczyć kontakt z niezaszczepionymi kotami.
A ile nie przeżyło?Zyta Felicjańska pisze:Z tego co wiem koty już są zdrowe ale nie wszyskie przeżyły.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 44 gości