Maniuś-koniec historii.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto lut 07, 2017 14:10 Re: Maniuś-bura kupka nieszczęścia.Prosi o domek.

Na początek dobra wiadomość:były siczki do kuwety ze żwirkiem z domieszką piasku,zobaczymy jak będzie mu szlo dalej,na razie jest na dobrej drodze :D
ewar Maniek nie boi się kotów,to moje koty boją się jego właśnie.We wczorajszej bójce to Maniek sprał Kazika(ten 4 kotek na liściach w moim podpisie).On jak pojawiał się w mojej okolicy jeszcze jako w miarę zadbany kocur to już wtedy ganiał moje koty,myślałam,że po kastracji trochę złagodnieje.
Muszę chyba pozmieniać ogłoszenia,że póki co kocurek szuka domu bez innych zwierząt,dzieci to może takie starsze,które rozumieją,że podczas zabawy z nim trzeba być ostrożnym.
Jeśli chodzi o to,że pozwala ze sobą zrobić wszystko,to chodziło mi bardziej o takie zabiegi pielęgnacyjne ,czy podanie tabletki,psiknięcie preparatem na pchły,nie robi to na nim wrażenia.

ewelina80

 
Posty: 341
Od: Wto lut 23, 2010 15:40

Post » Wto lut 07, 2017 15:01 Re: Maniuś-bura kupka nieszczęścia.Prosi o domek.

W nim jeszcze hormony buzują.Gdzieś czytałam, że kocur po kastracji przez kilka dni może jeszcze być tatusiem.Królik ponoć nawet miesiąc 8O
Koty zmieniają się, wszystko zależy od domu, od rezydentów.Wiem to po doświadczeniach z moimi tymczasami.Wiadomo, że łagodny miziak nie stanie się agresorem, ale taki trochę wycofany po jakimś czasie ładnie się otwiera.Mruczuś [*], u mnie nieruchawy, w DS-ie śmigał po drapakach, bawił się jak mały kociak.Różnie być może, ale lepiej dmuchać na zimne.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55020
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt lut 10, 2017 14:43 Re: Maniuś-bura kupka nieszczęścia.Prosi o domek.

Maniuś się przypomina :D Nie najlepsze te zdjęcia,ale i światło tam jest słabe,jak robię z lampą to zamyka oczy.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Cały czas są jakieś telefony ,może trochę mniej odkąd napisałam,że Maniek szuka domu bez kotów.Nawet dziś dzwoniła sympatyczna i rozsądnie brzmiąca pani,ale chyba nic z tego nie wyjdzie ze względu na odległość.
Mam pytanie: czy to normalne,że dorosły kot sika 5-6 razy dziennie,teraz mogłam policzyć mu te siczki bo zaczął robić do żwirku,bryłki są normalnej wielkości,boję się czy nie ujawnią mu się jakieś problemy ze zdrowiem,wtedy jego szanse na adopcje pewnie dodatkowo zmaleją :cry:

ewelina80

 
Posty: 341
Od: Wto lut 23, 2010 15:40

Post » Pt lut 10, 2017 15:11 Re: Maniuś-bura kupka nieszczęścia.Prosi o domek.

Koty wolno żyjące siusiają rzadko, za to wysikują duże ilości na raz.Czy 5-6 razy to norma? Nie wiem.
A Maniuś jest przepiękny, naprawdę przypomina mi Hannibala.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55020
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob lut 11, 2017 8:40 Re: Maniuś-bura kupka nieszczęścia.Prosi o domek.

ewelina80 pisze:Cały czas są jakieś telefony ,może trochę mniej odkąd napisałam,że Maniek szuka domu bez kotów.Nawet dziś dzwoniła sympatyczna i rozsądnie brzmiąca pani,ale chyba nic z tego nie wyjdzie ze względu na odległość.


A skąd masz zgłoszenia? Z których województw? Jest sens nadal ogłaszać na Warszawę? Ogłosiłam go na paru portalach na Warszawę i na Lublin. Jak widzisz transport, tzn. jak daleko możesz sama zawieźć?
Ciągle edytujesz tylko ogłoszenie na OLX? Trochę w nim straszysz, ja piszę, że szukamy spokojnego domu bez małych dzieci, kotów i psów.
Maniuś teraz wychodzi? Domaga się tego?

Arcana

 
Posty: 5668
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 15 >>

Post » Sob lut 11, 2017 14:23 Re: Maniuś-bura kupka nieszczęścia.Prosi o domek.

Ostatnio były dwa tel. z Warszawy,kiedyś z Lublina ,ale 9 piętro nie zabezpieczony balkon.Jeśli byłby naprawdę sensowny dom,to i do Warszawy bym go dowiozła,czasem ludzie mówią,że może jakoś w połowie drogi chcieli by się spotkać.Zależy mi też na sprawdzeniu naocznym potencjalnego domu,pewnie musiałabym prosić o wizytę przed adopcyjną.Na razie zmieniłam na olx,często dzwonili ludzie chcieli kota na dokocenie,wydaje mi się ,że na razie Maniek się nie nadaje,no chyba,że on taki bojowy tylko do moich,a na obcym miejscu złagodniałby.Nie mam doświadczenia w pisaniu ogłoszeń,najwyżej znów zmienię tak jak Ty radzisz.On teraz nie wychodzi,bo u nas spore mrozy,wydaje mi się,że on nie tyle domaga się wychodzenia,co chce wyjść za człowiekiem,bardziej jest spragniony kontaktu z ludziem i głaskania ciągle jest mu mało.
Nie pokoi mnie też to jego częste sikanie ,niby spore te bryłki,ale 6 razy na dzień?On sika z taką pianką,może to śmiesznie brzmi,specjalnie patrzyłam u jednego z moich i nie było żadnej pianki na tych siczkach,nie wiem pewnie przesadzam.

ewelina80

 
Posty: 341
Od: Wto lut 23, 2010 15:40

Post » Sob lut 11, 2017 15:14 Re: Maniuś-bura kupka nieszczęścia.Prosi o domek.

Sikanie z pianką to pewnie zapalenie pęcherza, to tak na szybko.
Zbiórka na utrzymanie bezdomnych kotów z działek w Chylicach
https://pomagam.pl/kotychylice

rudalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 1135
Od: Nie maja 12, 2013 19:25

Post » Sob lut 11, 2017 15:46 Re: Maniuś-bura kupka nieszczęścia.Prosi o domek.

rudalia pisze:Sikanie z pianką to pewnie zapalenie pęcherza, to tak na szybko.

No właśnie chyba jest coś na rzeczy :cry: W przyszłym tygodniu chyba muszę wziąć go do weta,złapać mocz i może zbadać krew tak przy okazji.

ewelina80

 
Posty: 341
Od: Wto lut 23, 2010 15:40

Post » Pon lut 20, 2017 14:35 Re: Maniuś-największy koci miziak szuka swojego człowieka.

Maniuś marnuje się u mnie w tej kotłowni :( ,przez większość czasu siedzi sam,mam wrażanie,że on potrzebuje kontaktu z człowiekiem jak powietrza.
Gdy przynoszę mu jedzenie ,tak jakby chciał powiedzieć:"dobrze,dobrze zjem ,ale potem teraz mnie głaszcz."Cały czas pcha się na kolana,włącza mu się traktorek,jak nie da rady na kolana to wdrapuje się na plecy i przymila do twarzy.Czasem trudno go od siebie oderwać tak wczepia się pazurkami w ubranie.Naprawdę fajny kotek,tylko domku nie ma na razie :cry:

ewelina80

 
Posty: 341
Od: Wto lut 23, 2010 15:40

Post » Pon lut 20, 2017 14:42 Re: Maniuś-największy koci miziak szuka swojego człowieka.

A co po wizycie u weta?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55020
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto lut 21, 2017 15:02 Re: Maniuś-największy koci miziak szuka swojego człowieka.

Niestety nie wyszły mi plany,w tym dniu gdy byłam umówiona z Mańkiem do weta,miał mnie kto tam zawieść nie udało mi się złapać moczu.No nie chciał się za nic przy mnie wysiusiać,miałam naszykowany pojemniczek , chochle i klops.Gdy dzwoniłam do wetki,mówiłam co mnie nie pokoi,powiedziała,że to może być na tle stresowym.Jakiś czas temu ,zanim napisałam o tym sikaniu tutaj zaczęłam dawać mu urinodol z myślą,że nie zaszkodzi a może pomoże,nie wiem czy to przypadek ,ale teraz już nie sika tak często.Wydaje mi się,że stres też on może mieć ,bo tak strasznie potrzebuje człowieka,my chodzimy do kotłowni tylko na chwilę,zawsze trudno go od siebie oderwać.Z drugiej strony za oknem czasem szczeka na niego nasz pies,Maniek nie pokazuje,że się go boi,czasem próbuje pacać łapą przez szybę,ale to na pewno nie jest dla nie go fajna sytuacja.
Jeszcze takie zdjęcie mu zrobiłam:
Obrazek

ewelina80

 
Posty: 341
Od: Wto lut 23, 2010 15:40

Post » Wto lut 21, 2017 15:15 Re: Maniuś-największy koci miziak szuka swojego człowieka.

Piękny :1luvu: Oby znalazł dom :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Wto lut 21, 2017 15:19 Re: Maniuś-największy koci miziak szuka swojego człowieka.

Erin pisze:Piękny :1luvu: Oby znalazł dom :ok:

Tak, życzę mu tego z całego serca.Ktoś będzie miał prawdziwego, kociego przyjaciela :D

ewelina80

 
Posty: 341
Od: Wto lut 23, 2010 15:40

Post » Czw lut 23, 2017 20:33 Re: Maniuś-największy koci miziak szuka swojego człowieka.

Troche nie na temat,ale w temacie pomocy kotom.
Mam kod rabatowy z zoolpus 5% na wszystko,wazny do 25.2.(sobota),moze komus moglby sie przydac,niby pisze,ze "osobisty",ale moze uda sie go aktywowac. :D

ewelina80

 
Posty: 341
Od: Wto lut 23, 2010 15:40

Post » Pt lut 24, 2017 8:30 Re: Maniuś-największy koci miziak szuka swojego człowieka.

Zamówienie musiałoby być z Twojego konta, sam kupon nie wystarczy.

Arcana

 
Posty: 5668
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 15 >>

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 141 gości