W związku z moją historią opisaną tutaj: viewtopic.php?f=1&t=178385 szukam docelowo dwóch kotków do dwóch domów.
Płeć i i umaszczenie sprawa drugorzędna, ale to muszą być dobre przykłady dla moich nieśmiałych kociąt Czyli kotki bądź kocurki uwielbiające ludzi, odważne, przychodzące na kolanka. Nie reagujące histerycznie na widok dzieci, bo oba domy z dziećmi. Oba domy bardzo dobre, osobiście mi znane, odpowiedzialne. Chętnie z Warszawy, bo jeden domek chętnie dokociłby się zaraz po świętach korzystając z wolniejszych dni.
Ktoś może dysponuje odpowiednim towarzystwem dla moich nieśmiałków?