OTW16- a bo to u nas jest jak jest ;)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt sty 20, 2017 17:32 Re: OTW16- Nowy Rok nowe nadzieje, oby...

ASK@ pisze:[...]Pamiętajcie o głosowaniu Kochani, proszę.
https://www.facebook.com/WinoCote/app/425042714278677/

JOKOT na trzecim miejscu...
---
:smokin:
http://domowepiwniczne.blogspot.com/ <- a to nasz blog, można poczytać
i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie - kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

jesteśmy też na FB -> https://web.facebook.com/IKtoTuMruczy/

ewa_mrau

Avatar użytkownika
 
Posty: 8490
Od: Pon sie 30, 2010 12:57
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sty 21, 2017 18:03 Re: OTW16- Nowy Rok nowe nadzieje, oby...

Głowa mi pęka od rana. Kręgosłup łupie okrutnie.
Z godziny na godzinę gorzej.
Dzięki Maryli i Krzysiowi za drapaczek dla naszych futer i worek karmy dla piesa. Zdał się bardzo bo mamy komu podarować. Dzięki też za fajnie spędzony czas na pogaduszkach. :1luvu:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55324
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Sob sty 21, 2017 23:53 Re: OTW16- Nowy Rok nowe nadzieje, oby...

Zdrowia życzę. I żeby nie bolało.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Nie sty 22, 2017 7:53 Re: OTW16- Nowy Rok nowe nadzieje, oby...

Najgorsze to ból. Jest taki charakterystyczny, że nędzny włos na mym ciele stawia na baczność :mrgreen: Zawsze mi sie wydawało ,ze mam dużą tolerancję na ból. Ale wydanie mi się padło w czasie jednego kopa w kręgosłup :roll:

Janusz dziś do pracy pojechał. Gadziny nakarmił rano to i spokój był. Dały poleżeć. Spokój oznacza brak spontanu w biegankach przeze mnie i polegiwania na mnie. A wszystko to w celu sprawdzenia poziomu mojej cierpliwości. A wszystko wzrasta wraz z poziomem ich głodu.
Batalia o Gawcia-Prysia trwa. Ręce opadają. Kot piękny, prawie miziaty :wink: a nikt nie myśli o jego szczęściu tylko o swoim "maniu" takiego cuda. Zero czytania ze zrozumieniem.
Fajnej, spokojnej niedzieli Wam życzę.

Przypomnę się o głosowaniue na Jokota. Wystarczy wejsć, kliknąć i już !
https://www.facebook.com/WinoCote/app/425042714278677/
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55324
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Nie sty 22, 2017 13:03 Re: OTW16- Nowy Rok nowe nadzieje, oby...

Taka mnie migrena dopadła, że tylko rygoletto, aria nie kończąca się, jest w planie.Wczoraj z każdą wieczorną godziną było coraz gorzej. Ledwo się zwlokłam by dzikunom naszykować jeść. Pani Tereska, niezawodna, przyszła po gary. Ryczeć mi się chce z żalu nad sobą. Wszystko mi przeszkadza. Z lustra gapi się na mnie facjata pokiereszowana przez koty. Wczoraj, by dopełnić zniszczenia, jakiś koci kretyn zeskoczył z drapaka z wielką fantazją. Tak celował, że okraczył mnie łapami lądując na gębie.Mam wielką widoczną szramę nad prawym okiem. Wiej się jako ta Amazonka. Nie widoczne "rany" są na głowie i dekolcie. Krew lała się mocno albo jeszcze mocniej. O bólu nie wspomnę. By ratować się przed zasinieniem przyłożyłam sobie puszkę paprykarzu co w lodówce zalegała.Teraz jak patrzę na te pręgi to ubiłabym każdego drania w futrze co mi pod dłoń wejdzie. Mam jedynie podejrzenia kto miał mordercze zakusy. Sądząc ze sposobu kamiennego spadania byłą to Tami.
A dziś ciąg dalszy nastąpił. Czarna seria trwa. Jakem się zewlekła z wyra po telefonie TZ-ta, to koty dostały petardy w siedzeniu. Czując michę nosem ożywczo zaczęły się kręcić po kuchni. Wiedziały, że czas dzikunowy nastał. Tak się wierciły, tak się kłóciły, że zwaliły z hukiem pojemnik zpieprzem. Huk bitego szkła był wielki. Więc strach spierniczających też był wielki. Efekt jest malowniczy ale mnie przyprawiający o wymioty ze złości. Wywalone michy z suchym połączyły się ze szkłem, pieprzem i wodą. Zapach przyprawy przyprawiał mnie o mdłości. Tak jak pozycja klęcząca. Trwało zanim wsio uzbierałam. Jak ten Kopciuch. Tylko księcia nie widać :( Wszyscy ciekawscy obdarzeni mym "miłosnym" spojrzeniem i czułym warkiem "czego?!" trzymali się z dala od kuchni. I już głodni nie byli :mrgreen:
Miałam robić ogłoszenia Gajki i Oczysk, ale wracam do wyra. Wtulę się w podusię, wezmę zapas chusteczek, włączę jakiś program o morderstwach i sobie poleżę. Może kolejna porcja p.bólowych pomoże. Tak jak polegiwanie bez ogonów. One wolą trzymać się z dala od radosnej inaczej paniusi.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55324
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Nie sty 22, 2017 13:11 Re: OTW16- Nowy Rok nowe nadzieje, oby...

Ostatnio widziałam taką Panią od kotków z podbitym oczkiem ,no cóż kocie dziecko spadło wprost na
oczko ,się zdarzyć może ,mnie też się takie cóś zdarzyło :roll: a pewnikiem i Tobie nie pierwszy i nie ostatni raz :mrgreen:
Szkodniki te nasze kotełki oj szkodniki ,w kocim domu zbiły mi butelkę z napitkiem ,zbiły i szklaneczkę pustą ,
porcelanowe zapasowe miski też wytłukły ,nic nie może być na blatach takie z nich porządnisie :strach:
Trzymaj się Asiu :ok: :ok:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Nie sty 22, 2017 13:23 Re: OTW16- Nowy Rok nowe nadzieje, oby...

Trzymaj się Asiu! Lata temu akurat przed Sylwestrem Fuks [*] spadł mi na głowę z szafy. Razem z jakimiś rzeczami. Więc poszłam na imprezę mając piękną podwójną pręgę na czole i solidne zadrapanie pod okiem, bo lądował centralnie na czole. Czego te kotełki nie potrafią zmalować...
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Nie sty 22, 2017 14:08 Re: OTW16- Nowy Rok nowe nadzieje, oby...

Ale pewnie łatwiej byłoby - a może dostrzec w tym jakiś wysoce wyrafinowany dowcip - znieść sytuację drapiąco-pieprzową gdyby nie ta głowa i kręgosłup :(
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 22906
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie sty 22, 2017 15:03 Re: OTW16- Nowy Rok nowe nadzieje, oby...

Biedna :(
:201461
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46709
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie sty 22, 2017 16:48 Re: OTW16- Nowy Rok nowe nadzieje, oby...

Ano biedna. Tak się czuję.
Trochę zjadłam i mi nie dobrze.
Może kielicha :smokin: sobie walnąć :| Znaczy się kielichem w łepetynę.
Fartek coś kuleje na tylną nożynkę. Martwię się.
Nalał między ścianą a kibelkiem. Noga mu nie zawadzała tyłek wcisnąć w taki kąt. :evil:
Mam doła bo fajny drapak jest do sprzedania a ja mam ostatnio drapakową chandrę jak na nasze zerkam.
Ale co tam.
Dzwoniła Oposia. Ma się dobrze. Nawet bardzo dobrze. Z rezydentem jakoś docierają się. Pani ugłaskać ją może w każdym calu.
Oczy tylko dobę za Oponią płakały . Szybko znalazły sobie ramiona pocieszycielskie. Wulkanek ją utulił a ona mu cyckała futerko.
To taki cudny kot, Wulkaś.
Kobiety porzucone to jednak mało rozpaczające są.
Telefonów ciąg o Prysia trwa. Deczko pani nagadałam, ze jak dzwoni przy niedzieli to dobrze by było gdyby poczytała ogłoszenie. Jak rasowy belfer złapałam ją na wciskaniu mi ciemnoty. Lektura nie została przerobiona :mrgreen:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55324
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Pon sty 23, 2017 6:57 Re: OTW16- Nowy Rok nowe nadzieje, oby...

Jestem padnięta. Nie mogłąm usnąć. Nie mogłam się obudzić.
Dziki naszykowane.
Ja nie.
Dopiero myślę jak się odziać by być lasencją.Większą niż jestem. :mrgreen:
I jak sobie kudły nastroszyć by szram nie było widać.
TZ po powrocie z pracy zakrzyknął mało radośnie "ależ się uśliczniła "
Nie ja. NIE JA!
Po tym okrzyku zeżarł ogórkową, którą w pocie czoła upichciłam.
Cały dzionek mnie gotowanie zajęło.
Tradycyjna zupina jest. Czyli gęsta bo ziemniaczków mało było a deczko zostało zacierek.
Ale nie odzywał się jak mu łycha nie chciała wbić w zawiesinę. W promocji dostał dwa kawałki jakiegoś gnata oblepionego mięchorem.
A dlaczego dostał? Bo koty tego nie lubią :mrgreen:
Duży drapak nam poległ. Będzie reanimacja. Ale dopiero wieczorem bo Janusz dodatkową zmianę wziął.
Prawo serii.
Idę włos stoknąć i ułożyć fryz.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55324
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Pon sty 23, 2017 10:29 Re: OTW16- Nowy Rok nowe nadzieje, oby...

Alienor pisze:Trzymaj się Asiu! Lata temu akurat przed Sylwestrem Fuks [*] spadł mi na głowę z szafy. Razem z jakimiś rzeczami. Więc poszłam na imprezę mając piękną podwójną pręgę na czole i solidne zadrapanie pod okiem, bo lądował centralnie na czole. Czego te kotełki nie potrafią zmalować...

trzeba było sprzedać swoje lico na rzecz kampanii "Bo zupa była za słona" :)
Obrazek

Ewa.KM

 
Posty: 3765
Od: Śro mar 20, 2013 23:32

Post » Pon sty 23, 2017 10:33 Re: OTW16- Nowy Rok nowe nadzieje, oby...

ewa_mrau pisze:
ASK@ pisze:[...]Pamiętajcie o głosowaniu Kochani, proszę.
https://www.facebook.com/WinoCote/app/425042714278677/

JOKOT na trzecim miejscu...
---
:smokin:

1369 głos.Można głosowac codziennie
Obrazek

Ewa.KM

 
Posty: 3765
Od: Śro mar 20, 2013 23:32

Post » Pon sty 23, 2017 13:29 Re: OTW16- Nowy Rok nowe nadzieje, oby...

Ewa.KM pisze:
Alienor pisze:Trzymaj się Asiu! Lata temu akurat przed Sylwestrem Fuks [*] spadł mi na głowę z szafy. Razem z jakimiś rzeczami. Więc poszłam na imprezę mając piękną podwójną pręgę na czole i solidne zadrapanie pod okiem, bo lądował centralnie na czole. Czego te kotełki nie potrafią zmalować...

trzeba było sprzedać swoje lico na rzecz kampanii "Bo zupa była za słona" :)

Gdyby można było głosować na gębę od soli to bym wygrała. No, może i nie, bo wszystko zależy od bijących :wink:
To już nie pierwsza krwawa potyczka. Jak u każdego co koty posiada. Bo to bokserzy som wstrętni i podstępni.

Ale za to moge odsprzedać swoje oponki w kategorii foka miesiąca. Jakoś mnie dziś źle się wygląda. Witryny sklepowe krzyczą i ukazują ściągający się na zadzie płaszczyk. Zjem dziś na humor chipsy i rogalika. Od jutra zacznę pracować nad...okryciem. Może da się naciągnąć, rozciągnąć. :mrgreen:
Migrena wraca. A myżlałam ,że ją w wyrze zostawiłam smacznie śpiącą. :cry:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55324
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Pon sty 23, 2017 13:32 Re: OTW16- Nowy Rok nowe nadzieje, oby...

Trzymaj się , a ból niech idzie precz :ok:
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35323
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 47 gości