OTW15-dużo nas ;( Nowe fotki "starych/nowych" s.85

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto cze 28, 2016 6:34 Re: OTW15 -fot.s.23/26 ;codzienna codzienność

Jakoś tak wczoraj bałam się powiedzieć, żebyś się nie forsowała :(
ale to nic by nie dało (jak ktoś mi mówi "coś", to nie daje nic). Uważaj jednak na siebie.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46713
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto cze 28, 2016 8:07 Re: OTW15 -fot.s.23/26 ;codzienna codzienność

ASK@ pisze: Się wystrachałam. Głupie bardzo ale co zrobić, żem taka bojaźliwa :roll:.

Nie głupio - mądrze !
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 23027
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 29, 2016 9:22 Re: OTW15 -fot.s.23/26 ;codzienna codzienność

Wczoraj zaliczyłam wiztę u swego weta ortopedy. No, prawie swego bo konsultacja była. Wiem ,że żyć będę :mrgreen: a reszta to farsa jakaś. Za długo by opowiadać. Jakby nie było dziś mnie kręgosłup i noga boli od dulczenia w poczekalni. Ani stołeczka nie było wolnego. Ani ściany do opierania. Tłum, tłum i duchota. Desperacja i strach w jednym miejscu aż parowała.
Po powrocie wstąpiłam do sklepu by choć jakiegoś gnata na zupę kupić. Znaczy się korpusy z dużą ilością szyjek. Koty lubią najbardziej je chrupać. A część czeka na obrzyny mięsa. Mocno ogolone, z oderżniętymi :wink: grdykami trafiają do gara. Te korpusy znaczy się. Jako że upał już był a ja niemrawa poszłam na łatwiznę i mrożoną włoszczyznę zakupiłam. Nie wyobrażałam sobie obierania. No, takam leniwa. :oops: By swoje lenistwo całkiem światu ukazać , zakupiłam przeciery pomidorowe. To najłatwiejsza zupa. Tyle pomidora w około a ja ze słoikami. Nic to. Przeżyję. Stoję do kasy kryjąc koszyczek niedoskonałości. Gapię się przez szklane drzwi. Jakaś kobieta kręci się w około miski z wodą co stoi przed wejściem. Postawiona jest dla zwierzaków. Wracając do babki. Kręci się jakoś nerwowo, gapi. Myślę , chce przestawić garnuszek plasticzany w cień . Sama to zamierzałam zrobić po wyjściu bo wodę słońce grzało. A ta mykła łapkami, wodę wylała i spierniczyła w diabły migusiem. Zamurowało mnie totalnie. Ochłonęłam wreszcie i wraczę na cały sklep zapierniczyła baba pojemnik na wodę 8O Obie z kasjerką wyleciałyśmy ale już jej nie było. Przykre strasznie, bardzo. Jak można tak się zachowywać. Jak można zwierzakom odbierać coś co jest takie ważne dla nich. Niech sie usmaży w piekle z pragnienia cholera przebrzydła.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55372
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Śro cze 29, 2016 10:40 Re: OTW15 -fot.s.23/26 ;codzienna codzienność

zaraz ,zaraz ona ukradła pojemnik na wodę 8O
:?: :?: :?: :?:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Śro cze 29, 2016 10:43 Re: OTW15 -fot.s.23/26 ;codzienna codzienność

Ludziom różne rzeczy przydadzą się. :twisted:
A żeby tak ciągle jej się pić chciało. :twisted:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Śro cze 29, 2016 10:45 Re: OTW15 -fot.s.23/26 ;codzienna codzienność

Ludzie są beznadziejni jednak :x

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 29, 2016 11:32 Re: OTW15 -fot.s.23/26 ;codzienna codzienność

iwona66 pisze:zaraz ,zaraz ona ukradła pojemnik na wodę 8O
:?: :?: :?: :?:

ano
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55372
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Śro cze 29, 2016 11:47 Re: OTW15 -fot.s.23/26 ;codzienna codzienność

może jest zbieraczką patologiczną
i zbiera plastikowe pojemniczki

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 27175
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro cze 29, 2016 12:27 Re: OTW15 -fot.s.23/26 ;codzienna codzienność

Oby to babsko po wodzie chodziło a pić prosiło za coś takiego :evil:

Asiu - tu masz wątek o takich co to nigdy okien nie otwierali viewtopic.php?f=1&t=175659 :smokin:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24229
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro cze 29, 2016 14:46 Re: OTW15 -fot.s.23/26 ;codzienna codzienność

Z relacji nie wynika, że to był plastikowy tzw jednorazowy pojemnik..Asiu? Może rzeczywiście nie ma, a potrzebowała do ważnych rzeczy.., albo chora..

Tak czy siak jakoś mi przykro czytać Wasze takie straszne życzenia pod czyimś adresem :?
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 23027
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 29, 2016 15:49 Re: OTW15 -fot.s.23/26 ;codzienna codzienność

morelowa - psy/koty etc. potrzebują pić, zwłaszcza w takie upały. Nie wierzę, żeby dla tej baby była to aż tak palace kwestia. Zobaczyła wystawione, nikt nie podszedł jak się kręciła - to ukradła.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24229
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro cze 29, 2016 15:54 Re: OTW15 -fot.s.23/26 ;codzienna codzienność

morelowa pisze:Z relacji nie wynika, że to był plastikowy tzw jednorazowy pojemnik..Asiu? Może rzeczywiście nie ma, a potrzebowała do ważnych rzeczy.., albo chora..

Tak czy siak jakoś mi przykro czytać Wasze takie straszne życzenia pod czyimś adresem :?

To jest sklep , który zawsze daje pojemniki jeśli je posiada. Sama od nich biorę po sałatkach, kapuście czy innych dobrach. Stoją w lesie i na osiedlu.
Chciała taki winna zapytać a nie wylewać wodę i spierniczać. Dziś stoi mniejszy dużo ale stoi.
Mnie boli bardzo ,że ludzie je kradną bo uważają, że niczyje. Lub niszczą - sporo mam takich. Bo co? Bo mogą. Opisywałam co zrobiono na spaleniźnie z wodą podczas "wypoczynku" cholerstwa. Mają w nosie tacy ludzie to ,że zwierzak zostanie bez wody. Nie wierzę ,że nie wiedzą w jakim celu woda chlupie. Takie celowe działanie mnie boli jeszcze bardziej.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55372
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Śro cze 29, 2016 17:48 Re: OTW15 -fot.s.23/26 ;codzienna codzienność

Alienor, nie ma potrzeby tłumaczyć mi konieczności picia i pojenia, jak dziecku. To wydaje sie oczywiste. Też wynoszę wodę i zawsze to robiłam.
Ja o czym innym - niewykluczone, że gdybym była świadkiem to bym się wydarła za kobietą, jeśli nie pogoniła. Ale na zimno - czyli tak jak juz są wstawiane komentarze na forum - próbuję zrozumieć. Bez usprawiedliwiania czynu. Bo jakoś czym innym wydaje mi się niszczenie celowe/z czystej głupoty/dla wyładowania złości , np. w miejscach dokarmiania/budek itp. gdy nikt nie widzi w dodatku, a czym innym taki postępek w biały dzień na oczach ludzi. Dlatego pomyślałam o chorobie.
Jednocześnie w żadnym z tych przypadków nie życzę nikomu wiecznego cierpienia w ogniach piekielnych. Nie sądzę by mi od takich życzeń było lżej, a złym ludziom to nie zaszkodzi. Teraz - bo kiedyś pewnie to zło ich spotka.
I tak - strasznie mnie boli to, że zwierzaki/ludzie/dzieci będą w wyniku czyichś działań/lub braku pozytywnych, cierpieć. Ale właśnie to, a nie same te czyny, bo to w niczym niczego nie zmieni. Chyba, że się jest policjantem.
Ale to moja opinia i napisałam tylko o swoich odczuciach.
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 23027
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 29, 2016 21:03 Re: OTW15 -fot.s.23/26 ;codzienna codzienność

Co by tu powiedzieć :roll:
Trzy dni...

Łazienka. Iwanek na awaryjnym DT. Chory, chudy...Miziak nad miziakami. Kroplówkujemy się.
ObrazekObrazekObrazek

Pierwsza klatka. Jedno jeszcze biega w lesie.Psy mi wystrachały dziecko dziś.
Obrazek

Druga klatka. Janusz przytargał z pracy. Deczko starsze od wyższych. Oswojone.
Obrazek

Każdą ilosć karmy i żwiru zaadoptuję.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55372
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Śro cze 29, 2016 21:47 Re: OTW15 -fot.s.23/26 ;codzienna codzienność

O rany :strach:
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 19627
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 161 gości