Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
Patmol pisze:ja w niedziele robiłam placki ( a może to kotlety były) z fasoli (zmielonej) i kapusty z duża ilością chrzanu
miska z ciastem stała spokojnie na blacie, jak smażyłam. koty nawet nie zaglądały do niej, bezstresowe gotowanie po prostu
Ciekawe, ciekawe.... czy można prosić o przepis!Patmol pisze:ja w niedziele robiłam placki ( a może to kotlety były) z fasoli (zmielonej) i kapusty z duża ilością chrzanu
miska z ciastem stała spokojnie na blacie, jak smażyłam. koty nawet nie zaglądały do niej, bezstresowe gotowanie po prostu
Alija pisze:Czy wiadomo co się dzieje u Bezuni? Przymierzałam się do jej zaadoptowania, ale byłam wtedy w żałobie po białaczkowej staruszce. Była u nas tylko kilka miesięcy, ale zostawiła wielką dziurę w sercach. Bolało mnie, kiedy czytałam, jak źle znosi rozłąkę z Wami. Jeśli poruszyłam czułą strunę to przepraszam, ale Bezunia bardzo zapadła mi w serce. Są takie koty, które poruszają bardziej od innych. Czasem o niej myślę.....
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 34 gości