DT u iwony66.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro maja 11, 2016 6:54 Re: DT u iwony66.

Agneska pisze:Iwonka, dziękuję za propozycję pomocy. Rudzielcowi wybaczono, wszyscy mieszkańcy karmią dalej i uznano, że z naturą się nie wygra. Akcja "wyrok" odwołana. :ok:

No to wypada się tylko cieszyć z decyzji mieszkańców :201413 :201413 :201413 :201419 :201419

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Sob maja 14, 2016 7:54 Re: DT u iwony66.

Żyjemy ,jakby kto pytał :mrgreen: ,oczywiście koty żyją :mrgreen:

Koty przeniosły się do woliery ,tak dobrowolnie choć na jedzenie chętnie wracają i czyszczą michy na błysk .
Kasia też wraca :evil: i nie mam pojęcia którędy daje nogę ,a czasu na obserwację wciąż brak :placz:

Josiu jak się dziś mocno sprężę to zostanie do szczepiony :201461 ,jest to bardzo miły miziak aż dziw bierze ,
że mieszkał w lesie na działkach a nie w domu na kanapie :roll:

Cezar jakiś taki bardziej ruchliwy się zrobił ,Tż potwierdził moje spostrzeżenia ,pacjent z niego idealny
łyka tabletki po maleńkich negocjacjach a ma ich garść dwa razy dziennie .Dziś ostatni zastrzyk :ok:
W tygodniu kontrola paszczy i niestety łupanie kamienia na żywca :strach: :strach: :strach: :strach:

No i ...... ale o niej jak sobie ją przywiozę :smokin: :mrgreen:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Sob maja 14, 2016 8:23 Re: DT u iwony66.

:ok: :ok: za plany
Kaśka wymiata, GPS jej trzeba wszczepić :lol:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Sob maja 14, 2016 10:35 Re: DT u iwony66.

Za to co przywieziesz i inne plany :ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55369
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Nie maja 15, 2016 7:44 Re: DT u iwony66.

I mam ,
i mam nową kotkę ,
i koteczka jest pingwinką ,
i będzie miała kiedyś dłuższy włos ,
i ma teraz ogolone 3/4 ciała łącznie z kawałkiem ogonka ,
i zamieszkała na piętrze w boksie z podusią elektryczną i dużą ilością puchatych legowisk i misek :mrgreen:
i jak na razie jest zestresowana i nie podobają jej się koleżanki i kolega ,prycha głośno ,burczy ,

i dostałam na początek znajomości po pysku za niewinność :placz:
a za moment mruczała i robiła tulipanki ,kobita :mrgreen:
Taka Baśka 3 :mrgreen:
Od karmimy i wydamy do doskonałego DS :201461
I niech będzie TYLKO zdrowa :201494 :201494 :201494

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Nie maja 15, 2016 7:51 Re: DT u iwony66.

Niech będzie :ok:

Ona tylko zamaszyście łapkę podawała a tyś nie załapała :roll:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55369
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Nie maja 15, 2016 9:17 Re: DT u iwony66.

:ok:

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie maja 15, 2016 16:49 Re: DT u iwony66.

Ona ma na imię Melody ;)

Dziękuję :1luvu:
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 16, 2016 10:37 Re: DT u iwony66.

jopop pisze:Ona ma na imię Melody ;)

Dziękuję :1luvu:

Coś innego jej wymyślę :ok: coś pasującego może Melka ,Mela ,Mel :roll: :mrgreen:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Śro maja 18, 2016 7:18 Re: DT u iwony66.

" Obcy " zębaty w moim pokoju ,co za logistyka wychodzenia na siku :strach:
Daga chciała kuzyna zjeść na wstępie :strach:
No takiej to jej jeszcze nie widziałam 8O

Dziś łupanie kamienia ,nakarmiłam go po kokardki ,zobaczymy jak będzie ,nowe doświadczenie mnie czeka :smokin:
Wieczorem będzie odstawiony do swojej pani ,
koty są bardzo zniesmaczone zamkniętym pokojem :roll:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Śro maja 18, 2016 9:45 Re: DT u iwony66.

:ok:

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 18, 2016 10:00 Re: DT u iwony66.

Oby Iwona66, oby. Trzymamy kciuki, żeby okazało się, że wszystko jest ok.

kocimiętka99

 
Posty: 3
Od: Śro maja 18, 2016 9:51

Post » Śro maja 18, 2016 10:55 Re: DT u iwony66.

to na łupanie kamienia się karmi po kokardki? myślałem że puste kiszki powinny być.
:ok: :ok: :ok: :ok: za całokształt :ok:
Natalka [*] 17 lipca 2008, Sokółka [*] 22 lipca 2016 , Sierżant [*] 5 grudnia 2016 , Buras [*] 14 grudnia 2018, Agrest [*] 21 października 2019, Bura [*] 15 stycznia 2020, Skarpetka [*] 11 marca 2021, Merida [*] 7 stycznia 2023, Królewna [*] 21 lutego 2023, Colin [*] 27 maja 2023, Szuma [*] 19 lutego 2024
Oddam starsze książki szkolne i akademickie
Wypożyczalnia łapacza - klatki-łapki i bytowe itp

piotr568

 
Posty: 6932
Od: Czw sie 30, 2007 17:42

Post » Śro maja 18, 2016 19:54 Re: DT u iwony66.

piotr568 pisze:to na łupanie kamienia się karmi po kokardki? myślałem że puste kiszki powinny być.
:ok: :ok: :ok: :ok: za całokształt :ok:

Łupanie było na żywca ,więc można a nawet trzeba było nakarmić zębatego bo póżniej się nie je :strach:
Stan zdrowia nie pozwala na narkozę.
Było to doznanie bardzo nie przyjemne dla psa ,4 zęby wyszły same no i ogrom kamienia .
Grunt że ulżyło się Cezarowi i choć troszkę poprawi komfort życia.
Zębaty już u siebie w domu ,a koty zasiedliły z powrotem pokoik.

Dzięki za kciuczki :1luvu:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Czw maja 19, 2016 9:27 Re: DT u iwony66.

Łaciaty z jajkami panoszy się po terenie ,ale do czasu ,do czasu.
Rudy za to szwęda się do sąsiadów ,oni mają słabość do rudych ,ważne że gamoń raczej
stawia się wieczorem na żarcie ,zrobił się wielki ,ma spokojnie z 7 kg ,szczepienie mu się należy
wścieklizny .
Szylcia za to wciąż w okolicach domu i zabudowań ,tak samo i Tosia ,strasznie stacjonarne dziewczyny :D
one też wybiorą się na szczepienie .

Lokatorzy parteru szlifują swój system odpornościowy i nawet ,nawet zdrowo im to wychodzi ,
nie słychać kichania ,oczy suche .Woliera wciąż dostępna nawet gdy leje się z nieba.
Piętro kicha a dokładnie Melka TA golona kicha ,23,05 winna być do szczepiona ,obecnie dostaje wspomaganie
w postaci witamin i immunodol ,żre mięso surowe :201494 i bardzo mnie to cieszy .
Josiek zakończył zastrzyki i od tygodnia nie kaszle ,nie kicha ,jak dla mnie nadaje się do szczepienia ,
ale i tak wet zdecyduje.

W słońcu 28 stopni a w domu 18 nie lubię takich skrajności ,Baśka znowu ciągnie noskiem :evil:
ale ma humorek i śmiga za piłeczką ,rok mija jak jest u mnie ,złapała futra tłuszczyku a odporność wciąż w lesie :placz:

Wywiozłam żwirownię jak fajnie :201419

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 162 gości