DT u iwony66.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie maja 22, 2016 8:19 Re: DT u iwony66.

Josiu zaszczepiony , :D
nawet dostał przepustkę do woliery na słoneczko ,
to i tak chętnie wrócił na spanko na piętro ,
często wołam do niego Łosiu 8O ,rymuje się z Josiu :lol:
są do siebie tak wewnętrznie podobni ,bardzo kontaktowi ,kolankowi ,mruczydła słodkie ,uzależnieni od
człowieka ,czas zacząć pisać tekst do ogłoszeń i pstryknąć parę extra fotek .
Nie wiem czemu ale podobieństwo do Amci jest ogromne ,znowu ktoś będzie miał super przyjaciela .

A Kostek psuje drzwiczki od woliery ,łapą przesuwa małe dynksy i blokuje wyjście ,a kolejka chętnych
do wyjścia wał łbami o drzwiczki a te jak zamurowane ,plasterek chyba trza nalepić :roll: .

Melka reaguje na leczenie ,no i zaprzyjaźniłyśmy się ,podgryza mi nosa jak buziaka daję w czółko :mrgreen:
tulipanki piękne łapkami robi :1luvu: istny klon Basi ,nawet te żółte oczy :1luvu:

Na zewnątrz zaczyna się remoncik ,kostka i wiata na auta ,Tosiaczek straci swój punkt obserwacyjny ,
myślę o budowie platformy z budką na dębie ,może uzna ją za godną zamieszkania :roll:

I wszystko do zrobienia na dziś ,nie na wczoraj :placz:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Nie maja 22, 2016 8:26 Re: DT u iwony66.

Znając Twoją energię, dasz radę dziś :mrgreen: :ok:

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie maja 22, 2016 12:05 Re: DT u iwony66.

Albo nawet na jutro :mrgreen:
Natalka [*] 17 lipca 2008, Sokółka [*] 22 lipca 2016 , Sierżant [*] 5 grudnia 2016 , Buras [*] 14 grudnia 2018, Agrest [*] 21 października 2019, Bura [*] 15 stycznia 2020, Skarpetka [*] 11 marca 2021, Merida [*] 7 stycznia 2023, Królewna [*] 21 lutego 2023, Colin [*] 27 maja 2023, Szuma [*] 19 lutego 2024
Oddam starsze książki szkolne i akademickie
Wypożyczalnia łapacza - klatki-łapki i bytowe itp

piotr568

 
Posty: 6932
Od: Czw sie 30, 2007 17:42

Post » Nie maja 22, 2016 15:14 Re: DT u iwony66.

Aż dziwne, ze wczoraj nie odraportowalas. :wink:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Nie maja 22, 2016 16:31 Re: DT u iwony66.

Poległa ... ? :strach:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Wto maja 24, 2016 6:39 Re: DT u iwony66.

Rozpierducha na podwórku rozpoczęta ,Tosi jeszcze nie udało mi się namierzyć ,
rozstawiłam wiele misek z żarełkiem ,pewnie jakąś odnajdzie .
Szyleczka zjawiła się jak sprzęt zamilkł .Nawet woliera była opuszczona ,TŻ widział tylko
Kyncia ciekawskiego ,reszta wystraszona odgłosami .
Zębate też zamknięte ,Dadze nie podoba się Bobcat ,szczerzy zęby na sam widok ,a Wiki
jak na starszą panią przystało ma w nosie wszystko i chce spać w domu ,co zresztą czyni :1luvu:
Rysio i Dziunia też mają szlaban na spacery ,zresztą Rysiu jest wystraszony i w takim stanie za nic bym go
nie wypuściła .
To będą strasznie głośne trzy tygodnie ,może krócej :strach:
Doceniam ciszę .

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Śro cze 01, 2016 7:26 Re: DT u iwony66.

Nowa Melka ma wadę '' fabryczną '' prawdopodobnie kiedyś tam była za wcześnie
zabrana od mamy i ma braki w wychowaniu.
Mela w euforii zadowolenia zaczyna pod gryzać ,wpierw delikatnie i takie coś znamy ,
no i lubimy nawet ,lecz siła wzrasta a kot zdaje się wciąż zadowolony ,łapki robią tulipanki ,
w gardle słychać mruczenie ,a siła dziabnięć wzrasta ,ja czuję się jak masochistka .
Jedziemy dalej głaszcząc gryzocego kota ,a kotka kładzie uszy po sobie zadaje ataki zębami ,
a ciało wciąż lużne zrelaksowane ,tulipanki ,mruczanki nic nie zdradza agresji a mnie już boli.
Dmuchnięcie w nosek ,Melcia już wisi mi na dłoni ,ale mruczy ,no nie wie kosmata co to jest umiar.
Zestawiona na podłogę wraca na kolana po jeszcze ,zdziwiona że zakończyłam głaskanie od razu
łapie mnie zębami ,kończę chwytając za karczek i zestawiam na podłogę .Melcia podbiega do
piłeczki i zaczyna się bawić.
Dobrze że nie kopie nóżkami podczas gryzienia ,to by dopiero bolało :201494 .
Dom bez dzieci jedynie .
Nad resztą popracujemy .
Generalnie jest fajna ,fajnie się bawi taka Baśka :1luvu: ino łysa w połowie :mrgreen: :mrgreen:

Dziś Wielki Dzień o 12,15 uprasza się o zaciśnięcie kciuczków i nie są to sprawy kocie . :smokin: :ok: :D

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Śro cze 01, 2016 7:43 Re: DT u iwony66.

:ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55369
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Śro cze 01, 2016 7:47 Re: DT u iwony66.

:ok: :ok:
:ok: :ok:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Czw cze 02, 2016 5:09 Re: DT u iwony66.

I się nie udało ,Dzień Dziecka nie zaliczam do tych udanych ,wcale :placz:

Jedyna pozytywna sprawa to ,że fachowcy zakończyli roboty na podwórku i wrócą z tydzień
aby zrobić końcówkę .
Ja z żalu pomyłam okna i powiesiłam czyste firanki jeszcze mam wku..... wiec dalej jadę na szmacie :evil:

Wieczorem Melka użarła mnie w nosowe przegrody ,zagapiłam się ,krew się polała ,moja krew :placz:
a ona tylko oczy zamknęła ,ale coś jej było nie tak :roll:

Kyncio wygląda jak szczęśliwe brudne prosie :mrgreen:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Czw cze 02, 2016 7:16 Re: DT u iwony66.

:201481

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 04, 2016 4:53 Re: DT u iwony66.

Florcia mi się zepsuła w ciągu trzech dni :placz:
Mniej je albo wcale ,co w jej przypadku jest dziwne ,widać że to pysio boli , jedziemy do doktorka.

I Tola się też zepsuła ,z tą to będzie jazda :strach: nie dotykalska panienka ,muszę chyba klatki opróżnić
do jej dalszej obsługi .bo zwieje jak tylko na nią krzywo spojrzę :roll:

Zębaty Cezar wg doniesień bardzo się rozruszał ,szczeka ,podskakuje ,biega i merda ogonem ,czego wcześniej
nie robił ,widać że ulżyło mu po czyszczeniu paszczy ,obecnie jest daleko i wróci za miesiąc ,poddamy go
dalszej naprawie i diagnostyce ,będzie już do tego czasu wykastrowany farmakologicznie .

Dziś wywóz kup kocich i oczywiście sprzątanie ,uroczy wolny dzień ,
kupy ,weterynarz i szmata no bajka :placz:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Sob cze 04, 2016 16:09 Re: DT u iwony66.

No, fajna bajka. Lepsza niż "Obcy" bo końca nie widać :mrgreen:
Kciuki za chorutki
:ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55369
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Śro cze 08, 2016 14:49 Re: DT u iwony66.

Dzięki za chorutki :ok:

Chorutka jest Melcia ,ma zapalenie przywięzi lub jakoś tak ,między łopatkami po zastrzyku ,
raczej jej to nie boli bo lata ,bawi się ,skacze ,no ale zbiornik pod skórą swędzi i ma wydrapany kawał ciała .
Dostała leki na wynos i wieczorem dostała 1000 łap i 100 zębów ostrych jak u rekina .
Poległam :placz:
nie byłam w stanie jej przytrzymać :placz: a za kark nie można :placz:
moja krew się polała ,
też zachciało mi się znowu długowłosego kotka :201427 :201427 :201427 :201427 :201427
palnę se w kącie w łep jak mi się znowu coś zachce :201436 :201460

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Śro cze 08, 2016 21:10 Re: DT u iwony66.

Zachodzę w głowę, co to jest robienie tulipanków? Gniecenie ciasta?
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop

marta-po

 
Posty: 3318
Od: Pon sie 15, 2011 17:19
Lokalizacja: okolice Warszawy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 161 gości