7.02.2016: Vito - rozkoszny łobuziak zamieszkał na Zaciszu z Rudolfem o podobnym charakterze
Vito to przylepka, która uwielbia przytulać się do człowieka - chętnie obejmuje łapkami i rozdaje całuski, bycie na kolanach to dla niego za mało, dlatego pakuje się wyżej i stara się zrobić "futrzasty kołnierz".
Początkowo dał się poznać jako niezły łobuziak, demolujący kwiatki i hałasujący czym się da w nocy - ale stopniowo uczy się rytmu dnia (chociaż wstaje koło siódmej, żeby mrucząc i pakując wąsy do nosa dopominać się o jedzenie), zwłaszcza, jeśli pamięta się o zabawie wędką czy myszką po powrocie z pracy.
Musi mieć też dużo miejsca na wyglądanie przez okno, inaczej robi sobie to miejsce sam, spychając nadmiar doniczek
ale już od dłuższego czasu doszliśmy do porozumienia w tym względzie.
To łajdak, ale o słodkim sercu. Mruczy jak traktor i zawsze porzuci zabawę na rzecz głaskania. Śpi też przy (a raczej na) człowieku.
Mimo dostania już setki razy łapą po pysku - wciąż niezrażony próbuje nawiązać przyjaźń z moją kotką. Zachęca ją do ganianek i stara się zasnąć jak najbliżej jej, mimo jej warków i posykiwań. Jest też bardzo ciekawski, nauczył moją kotkę wskakiwania na szafę
Nie ma w sobie w ogóle agresji, moja dwuletnia córka może go nosić i tulić, a Vito nawet nie miauknie - a nawet wydaje się zadowolony.
Jest młody, urodzony jakoś na początku czerwca. Dwukrotnie odrobaczony, zaszczepiony pierwszy raz 19.01, testy FIV/ FelV ujemne - Vito może mieszkać z innym kotem
przed adopcją planuję go jeszcze drugi raz zaszczepić i wykastrować. Jeśli się z tym nie wyrobię - nowy dom będzie zobowiązany do kastracji kociaka. Bez problemu korzysta z kuwety (z każdym żwirkiem), je wszystko i dużo.
Szuka domu z innym kotem lub człowiekiem, któremu nie będzie przeszkadzać jego wariacka natura.
Mieszka w Warszawie, ale do dobrego domu może dojechać i dalej.
Album na FB do udostępniania, za które będę gorąco wdzięczna
https://www.facebook.com/SzalonyKot/med ... 509&type=3 Seria "Vito na szafie":
I dwie foty zrobione przez Basię
Vito waruje w progu kuchni.