Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
Pietraszka pisze:Pamiętacie kicię po wypadku?
MuMu od tygodnia jest w Domu Tymczasowym
Rana powoli się goi, codziennie wymaga smarowania specjalnym preparatem, co kicia znosi dzielnie.
Jeszcze buczy i warczy, jak człowiek podchodzi, niepewna tego, co ja czeka, ale po chwili, jak się człowiek przełamie i zacznie miziać, to MuMu bywa, że podstawia brodę, daje się miziać i mruczy przy tym, wczoraj przy głaskaniu na bok się przewracała i łapki prostowała.
Od wczoraj zaczęła wychodzić na pokój i dzisiaj też cały dzień spędziła na wolności czyli poza klatką.
A to zdjęcia z domu:
andorka pisze:Szczoch w czwartek był operowany.
Po załamaniu w Nowy Rok niby było ok, ale pojawiły się wymioty i Ania jak go zobaczyła po 5 dniach przeraziła się jak bardzo schudł. zdecydowałyśmy, że otwieramy brzuch i w zależności od stanu albo go Anka nie wybudzi albo coś się jeszcze da zrobić.
No i się dało
obcy wycięty:
brzucho pięknie zacerowane:
a bardziej męskich ubranek nie było:
Więcej szczegółów na stronie: http://kotylion.pl/bury-szoch-z-sokolni ... st-dobrze/
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 151 gości