Mali Partyzanci,Monia i Michaś już w domku.

[ewar]

Fakt, siedzą już długo.Mam mnóstwo telefonów, ludzie są nimi zainteresowani, ale nie zawsze są spełnione konieczne w ich przypadku warunki.Na pewno nie mogą być wychodzące, bo one ufają wszystkim i nie mają poczucia, że ktoś lub coś może być dla nich niebezpieczne.Balkon z siatką i to naprawdę porządną jest absolutnie konieczny.Koty są fantastyczne, miziaste, łagodne, w pełni obsługiwalne i po fullserwisie.Nadają się do domu nawet z małymi dziećmi.Dzisiaj podcinałam im pazurki, nawet nie drgnęły przy tym.Uwielbiają być czesane, nawet ostrą szczotką.One są wesołe, zabawowe, każdy kot jest ich przyjacielem.Michaś codziennie śpi ze mną w łóżku, na kołdrze, przytulony do moich nóg.Jemu nigdy dość mizianek.Monia z kolei lubi czasem pobyć w samotności, jest bardziej niezależna, ale ma uroczy zwyczaj kładzenia się kołami do góry, domaga się miziania po brzuszku.Wyrosły na dorodne, ciężkie, ale nie tłuste koty.

[ewar]

Porobiłam trochę zdjęć, bo była ładna pogoda i koty siedziały na balkonie.Michaś uwielbia tam być, zaprzyjaźnił się z sąsiadką, próbuje do niej się dostać, ale nie wie jak Monia wychodzi głównie po południu, kiedy nie ma takiego ostrego słońca.W ogóle jakoś wieczorem jest fajniej, według nich, bo cisza, spokój, a i tak jest już ciepło.

[felin]

[ewar]

Monia kocha być głaskana po brzuszku.

[ewar]

Michaś i Monia

[felin]

[ewar]

To są naprawdę kochane, zdrowe i śliczne kotki.Kocham je bardzo.Już tak nie łobuzują, dorosły i zachowują się stateczniej, co nie znaczy, że się nie bawią.Owszem, głównie
z Gabrysiem.
A takie są duże

[ewar]

Jak ja lubię te kotki Są takie słodkie, miziaste, chociaż potrafią też poszaleć.Wczoraj Gucia strofowała Michasia, nawet czuł przed nią respekt Nie wiem, o co chodziło, ale Gucia to stateczna dama, a możliwe, że Michaś ją zaczepiał.Ale to miły kocurek, mimo wszystko.Czasem przyjmuje śmieszne pozy

Benia, w przeciwieństwie do Guci nigdy nie ma pretensji, kiedy któryś kot ją zaczepia, jest bardzo łagodna.

[felin]

Beni to by się przydało jakieś dziecko do wychowania

[waanka]

Benia pewnie byłaby zachwycona, natomiast co na to ewar?

[ewar]

Odpukać natychmiast Żadnych kocich dzieci.Ja już ledwo zipię.
A to moje cudne kotki.Nie da się ich nie kochać, naprawdę.

[ewar]

Monia i Michaś to kotki jakie mogą się tylko przyśnić.Już minął okres kocięcych szaleństw, ale są przemiłe, przytulaśne i bardzo łagodne.

[felin]

[ewar]

Michaś lubi wylegiwać się na hamaczku na balkonie

Michaś, Monia i Gabryś są w podobnym wieku i mają podobny temperament.Bardzo się lubią, naprawdę.

[ewar]

Michasiowi bardzo smakowała surowa kość z kurczaka.Niestety, on i Gabryś jedzą takie coś wyłącznie na dywanie Zawsze potem jest zapieranie dywanu, ale trudno.Smakuje, zdrowe, niech jedzą.