Kotka jest wysterylizowana, zaszczepiona, regularnie odrobaczana i zabezpieczana przed kleszczami. Posiada chip identyfikacyjny, miała robione testy na FIV (-) i FeLV (-). Żyje w domu z innymi kotami, do niedawna również z pieskiem.
Miałam wiele kotków, ale Asteria jako jedyna potrafi chodzić na smyczy niczym pies!!! Uwielbia spacery- przy czym nie stoi przestraszona na trawniku powoli przesuwając ostroznie łapki, tylko idzie przy nodze z właścicielem, przyczając się tylko gdy zobaczy jakiegoś przechodnia i puszając w jego stronę aby się połasić. Ludzie na ulicy bardzo często przystają dziwiąc się, jak mogłam nauczyć kota spacerować w taki sposób.
Jednak odwaga Asterki ma też swoją gorszą stronę- gdy tylko otworzą się drzwi chce uciekać na dwór, dlatego nie nadaje się domu z małymi dziećmi które mogłyby przez przypadek otworzyć jej drzwi. Nie może również mieszkać w domu niewychodzącym- na podwórku zaczepia obcych ludzi i psy. Ktoś nieprzepadajacy za kotami mógłby bez problemu zrobić jej krzydę. W kontaktach z obcymi psami stroszy się tylko i śmiało podchodzi żeby zaczepić.
Nie jest typem złośliwego kota, uwielbia uśąść na kolanach, połasić się, zostać wyglaskaną. Wskakuje na kolana, jest bardzo gadatliwa, często zaczepia. Gdy robi się jej krzywdę (w jej mniemaniu robieniem krzywdy jest również obcinanie pazurków) warczy i informuje że coś jej się nie podoba.
Lubi też wychodzić na balkon, ale w domu do którego trafiłaby Asterka balkon koniecznie powinien posiadać siatkę- w przeciwnym razie jestem pewna że głupol by wyskoczył.
Asteria korzysta z kuwetki i drapaka. Pomimo to lubi czasami zatopić pazurki w jakiejś skórzanej torebce, lub czymś o niespotykanej fakturze w czym przyjemnie byłoby zanużyć łapki, dlatego trzeba reguarnie przycinać jej pazurki.
Jest bardzo zabawowa i rozbiegana, mój dom jest na tyle skromny że nie miała okazji do narozrabiania, ale myślę że z pokładami energii jakie posiada mogłaby trochę w domu napsocić.
Zależy mi na dobrym domu dla Asterki gdzie właściciele będą mieli wystarcająco dużo cierpliwości aby znosić harce Asterki, będą mieli czas aby wyjśc z nią na spacer i dobrze ją wygłaskać. Asterka to cudowna kotka i rozważałam zostawienie jej u siebie, ale przy moich warunkach mieszkaniowych z 3 kotami (z tym jeden z wadą wrodzoną wymagający stałego leczenia, a druga kotka w poważnym już wieku) nie jestem w stanie zapewnić żadnemu z nich należytej opieki- czasu ani pieniędzy dla nich niestety nie pomnożę.
Warunkiem adopcji jest podpisanie umowy adopcyjnej, ponieważ kotka jest pod opieką schroniska dla zwierząt w którym została wysterylizowana i zaszczepiona.
Kontaktować można się wiadomością prywatną lub pod numeren 794 714 932
