Nie wiem co by tu więcej dodać,na pytania chętnie odpowiem

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
U kotki bez zmian,jest OK
Nadal je jedynie jakieś resztki, a jak już nie ma resztek to mleko z chlebem..no ale cóż..ważne że w ogóle coś dostaje
kropkaXL pisze:A czym zamierzasz tego kota karmić, skoro dla Twojej kotki nie masz na jedzenie??????U kotki bez zmian,jest OK
Nadal je jedynie jakieś resztki, a jak już nie ma resztek to mleko z chlebem..no ale cóż..ważne że w ogóle coś dostaje
doma1036 pisze:To nie jest moja kotka,jest to kotka wolnożyjąca której nawet ja nie dokarmiam,tylko moja babcia mieszkająca obok mnie..
Rodzice-zgodzili się na wszystko
doma1036 pisze:To nie jest moja kotka,jest to kotka wolnożyjąca której nawet ja nie dokarmiam,tylko moja babcia mieszkająca obok mnie..
Rodzice-zgodzili się na wszystko
kropkaXL pisze:Ja jestem DT ale najpierw ogarniam to, co wokół mnie, a nie zbieram koty z forum.
doma1036 pisze:To nie jest moja kotka,jest to kotka wolnożyjąca której nawet ja nie dokarmiam,tylko moja babcia mieszkająca obok mnie..
Rodzice-zgodzili się na wszystko
doma1036 pisze:jeżeli czytaliście wątek kotki,to jest wszystko jasne napisane..
Kotka jest dzika. Nie głoduje,nie jest chuda,codziennie dostaje jeść..
doma1036 pisze:Na pewno nie tylko kości i ten chleb w mleku,z resztą co ja będę się tłumaczyć..Kotka dostaje jeść,ma gdzie spać.
Widzę że tu przy szczerych chęciach nie można dać dla kota ciepłego kąta,jedzenia,opieki weterynarza..no cóż...
Kotka żyje,ma się dobrze,chociaż ostatnio ma ograniczony dostęp do jedzenia, ostatnio cienko z pieniędzmi niestety,dlatego kotka je resztki z obiadow, a ostatnio mało tego zostaje,przeważnie kości.. Ma dostęp również do chlewku,a na strychu ma słomę i drabinę specjalnie dla niej postawioną więc ma c...
Nadal je jedynie jakieś resztki, a jak już nie ma resztek to mleko z chlebem..no ale cóż..ważne że w ogóle coś dostaje
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości