Duduś,biało-niebieski,mądry kot.W domku!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sie 19, 2013 8:43 Duduś,biało-niebieski,mądry kot.W domku!

O Dudusiu pisałam już na wątku hucianych kotów, ale powinien mieć swój wątek.Znam go od ponad dwóch tygodni, na chwilę mi zniknął, ale go odnalazłam.Karmiłam, tyle tylko robiłam dla niego.Duduś od wczoraj wieczorem mieszka w mojej łazience, ma pudło tekturowe, kuwetkę, zabawki i oczywiście miseczki.Duduś jest kotkiem mądrym, bardzo grzecznym i miziastym.Niestety, bardzo chorym :cry: Oczy zaklejone ropą, skóra w złym stanie, wygłodzony, wychudzony, na pewno ma też pasożyty.Wszystkim muszę się zająć po kolei.Duduś odwiedził weta, był PRZEGRZECZNY, chociaż bał się bardzo.Nie wiadomo, czy zmiany na skórze to świerzb, czy grzyb, muszę bardzo uważać.Na razie dostał strongold na kark, antybiotyk i krople do oczu.To teraz najważniejsze.Za tydzień do kontroli i ewentualna kastracja.Do uszek mam stosować oridermyl.Duduś jest kotkiem dorosłym, ma ok.2 lat, niektórych ząbków nie ma, z jakiegoś powodu, ale wyglądają, jakby już były czyszczone 8O Miał więc dom? Ale dlaczego nie jest wykastrowany?
Będę o nim pisać regularnie, teraz biegnę do apteki wykupić lekarstwa.Duduś nakarmiony, antybiotyk bez problemu podany do pyszczka, pazurki obcięte.Warto mu pomóc, to fantastyczny kotek.W lecznicy zostawiłam już 75 zł( wkleję paragon później), a to nie koniec.Nie dam rady, muszę prosić o wsparcie :oops:
Duduś
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Ostatnio edytowano Śro sty 29, 2014 13:45 przez ewar, łącznie edytowano 7 razy
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56103
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon sie 19, 2013 9:10 Re: Duduś, biało-niebieskie chore cudo.Potrzebne wsparcie!

Dudusiu trafiłeś pod dobre skrzydełka a nawet super skrzydła :1luvu:
zadbamy o Ciebie wspólnie :ok:
będzie dobrze :D

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Pon sie 19, 2013 9:10 Re: Duduś, biało-niebieskie chore cudo.Potrzebne wsparcie!

Melduję się u Dudusia :ok: choć niestety finansowo pomóc nie mogę :(
Obrazek

nelka83

Avatar użytkownika
 
Posty: 6829
Od: Czw gru 29, 2011 8:41
Lokalizacja: okolice Gryfic, zachodniopomorskie

Post » Pon sie 19, 2013 9:42 Re: Duduś, biało-niebieskie chore cudo.Potrzebne wsparcie!

Tak to jest z tymi kotami "z ulicy", niegdy nie dowiemy się, jak bardzo poplątane były ich wcześniejsze losy.
Będę czytać.
Kota ['] 12.12.2015 | Krzyś ['] 21.10.2019 | Niunia ['] 24.01.2022 | Chrapek ['] 3.02.2022 | Kokosz ['] 17.02.2023

Zarejestruj się na FaniMani, rób zakupy i wspomagaj przy okazji fundacje!

Wiewiórki i inne ptaki

Katia K.

Avatar użytkownika
 
Posty: 12728
Od: Wto kwi 18, 2006 19:17
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon sie 19, 2013 9:44 Re: Duduś, biało-niebieskie chore cudo.Potrzebne wsparcie!

Iwona, Nela,Kasia, dziękuję :1luvu: Nela, wiem o piesku,ale już jest dobrze, prawda?
Kupiłam krople do oczek, mam też oridermyl, musi być dobrze.To przekochane stworzonko.Przyniosłam z apteki nowe pudło, zrobię mu ładniejszy domek.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56103
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon sie 19, 2013 10:20 Re: Duduś, biało-niebieskie chore cudo.Potrzebne wsparcie!

ewar pisze:Iwona, Nela,Kasia, dziękuję :1luvu: Nela, wiem o piesku,ale już jest dobrze, prawda?
Kupiłam krople do oczek, mam też oridermyl, musi być dobrze.To przekochane stworzonko.Przyniosłam z apteki nowe pudło, zrobię mu ładniejszy domek.

Tak, z Aronem już jest na szczęście dobrze. Najedliśmy się wszyscy strachu, ale najważniejsze, że w wyciętym, pękniętym guzie nie ma raka. Tylko długi zostały, niemałe :(
Ale jeśli uda mi się odbić od dna to postaram się wspomóc choć troszkę :wink:
Obrazek

nelka83

Avatar użytkownika
 
Posty: 6829
Od: Czw gru 29, 2011 8:41
Lokalizacja: okolice Gryfic, zachodniopomorskie

Post » Pon sie 19, 2013 11:04 Re: Duduś, biało-niebieskie chore cudo.Potrzebne wsparcie!

Dzięki, Nela :1luvu: , ale Aron sporo kosztował.Najważniejsze, że już zdrowy :ok:
Nie powinnam brać żadnego tymczasa, ale Duduś nie miałby szans.Za chwilę nie miałby już oczu, a świerzb, czy grzyb zaatakował całe ciało.
On jest grzeczny, leży sobie w nowym pudełku, dałam mu kołderkę, którą można wygotować, jest czysta i miękka.Aha, było ogromne siusiu w kuwetce.Oczka zakropione, kotek na to pozwala.Nudzi mu się jednak, złości się trochę i paca mnie łapką, ale ja go rozumiem.Pomajtałam mu wędką z piórkami i podobało mu się.Ma ogromny apetyt, zjada wszystko do spodu, suchą karmę również.Dostałam trzy próbki dobrej karmy dla kociąt, smakuje mu, co mnie cieszy.Oby tylko leki jak najszybciej zadziałały i Duduś był w lepszym stanie.
Paragony za weta i kropelki.Oridermyl mam na szczęście, został po leczeniu kocurka znajomej.
Obrazek
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56103
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon sie 19, 2013 12:09 Re: Duduś, biało-niebieskie chore cudo.Potrzebne wsparcie!

Daję Dudusiowi jeść dość często, je bardzo łapczywie.Oczywiście w rozsądnych ilościach, nie chcę sensacji żołądkowych.Duduś namiętnie się myje, to dobry znak :ok:
A to są oczka Dudusia :cry: , jeszcze z barwnikiem
Obrazek
Będzie wkrótce czyściutki
Obrazek
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56103
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon sie 19, 2013 14:47 Re: Duduś, biało-niebieskie chore cudo.Potrzebne wsparcie!

Duduś śpi, ale to dobrze, sen jest odżywczy.Oczka mu dodatkowo przemywam wodą( sterylną,), bo cały czas sklejają mu się ropą.Cieszę się, że nie ma problemów z podawaniem tabletek, Duduś pięknie je łyka.Z oczkami gorzej, trochę się broni, ale ja się tym nie przejmuję.Oridermylu jeszcze nie zapuszczałam, chcę to robić dokładnie co 12 godzin, muszę więc poczekać.Miałam już bardzo chore koty, ale takich oczu jeszcze nie widziałam, naprawdę :cry: Dzisiaj było tylko takie pobieżne badanie, za tydzień zobaczymy, co trzeba zbadać dokładniej, czy reaguje na leki.Duduś się myje, mruczy przepięknie, daje mi to pewną nadzieję, że szybko się pozbiera.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56103
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon sie 19, 2013 18:04 Re: Duduś, biało-niebieskie chore cudo.Potrzebne wsparcie!

Zapuściłam Dudusiowi oridermyl do uszek.Trwało to dwie sekundy, kotek nawet nie drgnął, kochane stworzonko :1luvu: Oczywiście zaraz potem dostał jedzonko, odrobinę masła, które też mu smakowało.Najbardziej jednak chyba potrzebował jogurtu, zjadł cały pojemniczek i wylizał miseczkę.Bardzo dobrze, w końcu dostaje antybiotyk.Troszeczkę parafiny też mu dałam, został bowiem odrobaczony.Jeszcze dzisiaj kupki nie zrobił.Wydaje mi się, że jest bardzo zmęczony, odsypia to, że na wolności musiał czuwać, różne niebezpieczeństwa mu groziły.Obym nie wykrakała, ale nie domaga się wyjścia.Na razie jest wyłącznie w łazience, ale oczywiście wezmę go na balkon, aby pobył na słońcu i łyknął świeżego powietrza.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56103
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto sie 20, 2013 5:27 Re: Duduś, biało-niebieskie chore cudo.Potrzebne wsparcie!

Duduś przespał noc spokojnie, w kuwetce tak jak trzeba, piękna kupka i siusiu :lol: Kotek już po śniadaniu, oridermyl w uszkach, oczka umyte, jeszcze tylko je zakropić i o 9.00 antybiotyk do pyszczka.
Tak mi przykro, że Duduś musi siedzieć w ciasnej i trochę dusznej łazience, tam nawet ciężko posprzątać, ale chyba nie ma wyjścia.
Duduś to miziak, barankuje, ociera się, ale bywa zadziorny i paca łapką.Jeszcze nie odkryłam z jakiego powodu.Nigdy jednak nie syknął, nie warknął, a więc nie boi się.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56103
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto sie 20, 2013 6:27 Re: Duduś, biało-niebieskie chore cudo.Potrzebne wsparcie!

Grzeczny kicio :)
Oczka ma fatalne, to fakt :( Ważne aby przemywać je dość często żeby się nie zaklejały.
Mam nadzieję, że kropelki pomogą i przyniosą Dudusiowi ulgę :ok:
Obrazek

nelka83

Avatar użytkownika
 
Posty: 6829
Od: Czw gru 29, 2011 8:41
Lokalizacja: okolice Gryfic, zachodniopomorskie

Post » Wto sie 20, 2013 6:33 Re: Duduś, biało-niebieskie chore cudo.Potrzebne wsparcie!

Myję mu teraz też ciepłą wodą i Duduś bardzo to lubi.Rano nie były już takie zaklejone, ale nadal nie wiem, jakiego są koloru :cry: To dopiero drugi dzień kuracji, za wcześnie chyba, aby były jakieś niesamowite efekty, prawda?
Należy się cieszyć tym, że Duduś ma apetyt, że się myje, że mruczy i z kuwetką jest OK, prawda?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56103
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto sie 20, 2013 6:49 Re: Duduś, biało-niebieskie chore cudo.Potrzebne wsparcie!

No pewnie, że za wcześnie, trzeba poczekać na działanie kropli :wink: . Dodatkowo dawałabym mu jakiś wzmacniacz odporności - nie zaszkodzi, a może pomóc. Dobrze, że noska nie ma zaklejonego bo i z apetytem byłoby nieciekawie. Ale jak je to powinno być dobrze :ok:
Obrazek

nelka83

Avatar użytkownika
 
Posty: 6829
Od: Czw gru 29, 2011 8:41
Lokalizacja: okolice Gryfic, zachodniopomorskie

Post » Wto sie 20, 2013 7:25 Re: Duduś, biało-niebieskie chore cudo.Potrzebne wsparcie!

Nie chcę go faszerować chemią na razie, karmię dobrze, dostaje suchą karmę dla juniorków, a dzisiaj kupię surowego mięska.
To miziasty kotek, wciąż domaga się głaskania, ale tylko w okolicy główki.Bije łapą, bez pazurków wprawdzie, ale zawsze i podgryza mi ręce.Nie wiem, o co chodzi.Boli go coś? Denerwuje się? Trzeba poczekać.Zdjęcia bardzo trudno zrobić, bo i ciemno tam i ciasno, ale proszę..
Obrazek
Uwielbia ocierać się o rękę
Obrazek
Futerko w kiepskim stanie, takie "strzyżone pijawki", jak to określa moja znajoma
Obrazek
Obrazek
I Duduś w swoim "apartamencie"
Obrazek
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56103
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: haaszek i 5 gości