WROCŁAW - kolejna kotka na Pl. Bema :(

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw sie 15, 2013 19:44 WROCŁAW - kolejna kotka na Pl. Bema :(

w czerwcu br. na pl. Bema łapałam kocicę i maluchy, teraz pojawiła się tam nowa kotka przyprowadziła ze sobą 3 maluch ok. 4-5 miesięczne i na 99% jest znowu w ciąży :( niestety zarówno maluchy jak i kotka dotknąć, a tym samym złapać się nie dadzą :(, nie wiadomo czy są dzikie czy po prostu boją się ludzi, bo nigdy nikt ich nie głaskał :(
dlatego jeśli ktoś miałby pożyczyć klatkę łapkę to byłabym wdzięczna...
im szybciej uda się ją złapać tym lepiej, bo obstawiam, że to końcówka ciąży i zaraz gdzieś urodzi...
Ostatnio edytowano Pt sie 23, 2013 20:22 przez Magdalena424, łącznie edytowano 1 raz
A kiedy pada deszcz Bezdomne koty mokną - Co zrobić masz, sam wiesz: W piwnicy otwórz okno. A kiedy szron się szkli, spod nóg i kół śnieg pryska Zamknięte uchyl drzwi, Zmarznięte wpuść kociska. Bo może być i tak: W twych grzechach zaczną grzebać, A kot - da łapką znak, Uchyli furtkę Nieba..

Magdalena424

 
Posty: 1474
Od: Czw paź 26, 2006 15:16
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie sie 18, 2013 2:22 Re: WROCŁAW - potrzebna klatka łapka

Podniose - bo pilne :roll:
Ronda 25.04.2014[*]
Cindy 21.08.2018[*]
Kota nie powinno sie kupowac, bo kot to przyjaciel.
Przyjaciol sie nie kupuje.
Bleise Pascal




Obrazek.

_________________
Obrazek.

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4797
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie sie 18, 2013 18:09 Re: WROCŁAW - potrzebna klatka łapka

nie wiem, klatkę pozyczyłam Magdzie od razu w czwartek późnym wieczorem

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Pt sie 23, 2013 20:21 Re: WROCŁAW - potrzebna klatka łapka

Jessi74 bardzo dziękuję za pożyczenie klatki ... niestety kotka się nie złapała :(
natomiast najprawdopodobniej w poniedziałek się okociła :( nie było jej przez kilka dni... pojawiła się wczoraj i już bez brzuszka :crying:
nie wiemy gdzie są teraz maluszki .... w związku z tym łapanie kotki na razie odłożone, nie możemy skazać maluchów na śmierć łapiąc mamę :(
A kiedy pada deszcz Bezdomne koty mokną - Co zrobić masz, sam wiesz: W piwnicy otwórz okno. A kiedy szron się szkli, spod nóg i kół śnieg pryska Zamknięte uchyl drzwi, Zmarznięte wpuść kociska. Bo może być i tak: W twych grzechach zaczną grzebać, A kot - da łapką znak, Uchyli furtkę Nieba..

Magdalena424

 
Posty: 1474
Od: Czw paź 26, 2006 15:16
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sie 23, 2013 21:12 Re: WROCŁAW - kolejna kotka na Pl. Bema :(

dzisiaj się okazało, że kotka z poprzedniego miotu przyprowadziła 4 a nie jak myślałam 3 kociaki :(
obstawiam, że 2 dziewczynki i 2 chłopaków :( 3 buraski i jeden śliczny czarno biały... niestey nie dają się pogłaskać, nie mają zaufania do ludzi. Mają tak na oko ok. 5 miesięcy.
Dzisiaj udało mi się zrobić zdjęcia jednemu z tych maluchów:
śliczny chłopczyk, bardzo ładnie wybarwiony z czarną pręgą na kręgosłupie, po prostu śliczny :1luvu:
niestety najbardziej dziki :(
ObrazekObrazek
A kiedy pada deszcz Bezdomne koty mokną - Co zrobić masz, sam wiesz: W piwnicy otwórz okno. A kiedy szron się szkli, spod nóg i kół śnieg pryska Zamknięte uchyl drzwi, Zmarznięte wpuść kociska. Bo może być i tak: W twych grzechach zaczną grzebać, A kot - da łapką znak, Uchyli furtkę Nieba..

Magdalena424

 
Posty: 1474
Od: Czw paź 26, 2006 15:16
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob sie 24, 2013 9:25 Re: WROCŁAW - kolejna kotka na Pl. Bema :(

ojej :( masakra z tymi kotami, mnożą sie na potęgę , człowiek się stara dwoi i troi i nie można nad tym zapanować

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Pon sie 26, 2013 12:46 Re: WROCŁAW - kolejna kotka na Pl. Bema :(

niestety ....
a nie wiadomo ile jeszcze ta kotka ma tych kociąt w piwnicy :(

była chętna Pani na dwie kociczki, ale niestety nie wyszły do niej jak przyszła je obejrzeć i Pani zaadoptowała już inne kociaki :(
z wystawionych ogłoszeń zero telefonów ... masakra :(
A kiedy pada deszcz Bezdomne koty mokną - Co zrobić masz, sam wiesz: W piwnicy otwórz okno. A kiedy szron się szkli, spod nóg i kół śnieg pryska Zamknięte uchyl drzwi, Zmarznięte wpuść kociska. Bo może być i tak: W twych grzechach zaczną grzebać, A kot - da łapką znak, Uchyli furtkę Nieba..

Magdalena424

 
Posty: 1474
Od: Czw paź 26, 2006 15:16
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sie 29, 2013 18:09 Re: WROCŁAW - kolejna kotka na Pl. Bema :(

wczoraj próbowałyśmy znowu złapać kociaki.... bez powodzenia,
jedna mała kociczka dała się dotknąć wiec od razu została złapana, ale zanim trafiła do klatki, podrapała i pogryzła osobę która ją złapała i osoba ją wypuściła :cry: echhhh
reszta kociaków omijała kletkę łapkę szerokim łukiem :(

jest szansa, że z mamą maluchów pójdzie lepiej, bo wczoraj dała się pogłaskać ale do chwili kiedy nie pokaże gdzie są jej maluchy nie będziemy jej łapać :(
ma coś z bioderem :( tak jakby po jakimś urazie, strasznie dziwnie wykrzywia tylną nóżkę jak chodzi :( kto wie czy nie będzie potrzebna jakaś dodatkowa diagnostyka po złapaniu ...
A kiedy pada deszcz Bezdomne koty mokną - Co zrobić masz, sam wiesz: W piwnicy otwórz okno. A kiedy szron się szkli, spod nóg i kół śnieg pryska Zamknięte uchyl drzwi, Zmarznięte wpuść kociska. Bo może być i tak: W twych grzechach zaczną grzebać, A kot - da łapką znak, Uchyli furtkę Nieba..

Magdalena424

 
Posty: 1474
Od: Czw paź 26, 2006 15:16
Lokalizacja: Wrocław




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 10 gości