
Chciałabym adoptować młodego (nie musi być to kociak, ale w wieku tak do 2 lat) rudego kotka. Raczej kucurka niż kotka.
Mile widziany spokojny charakter i chęć przebywania z człowiekiem. Koniecznie jedynak do niewielkiego, ale bezpiecznego mieszkania niewychodzącego w Warszawie.
Z pewnością lepiej ode mnie orientujecie się w temacie gdzie szukać, a może jakiś kotek odpowiadający mojemu opisowi już czeka na nowy dom?
Będę wdzięczna za wszystkie odpowiedzi.
Pozdrawiam ciepło!
***
Obiecałam, że dam znać, jak poszukiwania zakończą się sukcesem I mimo nowy domownik dotrze na miejsce dopiero wieczorem, to już teraz dziękuję wszystkim, którzy pomagali mi w znalezieniu tego właściwego kociaka
Wybór był bardzo trudny, ale mam nadzieję, że dokonałam najlepszego z możliwych
Reszcie cudownych rudasków, które przewinęły się przez ten wątek życzę znalezienia szczęśliwych domków