Tak białych, delikatnych i subtelnych kociąt jeszcze nie miałam u siebie.
Duszki są rodzeństwem, mają trzy miesiące, są odrobaczone i jeden raz zaszczepione.
Szukają najlepszych domów na świecie. Optymalnie byłoby, gdyby znalazł się jeden dom dla całej trójki, ale najbardziej zżyte są ze sobą dwie siostry, więc chociaż wspólny dom dla nich byłby super rozwiązaniem. Oczywiście pojedyńcze adopcje również wchodzą w grę, ale pomarzyć nie zaszkodzi

Oto Duszki z ich bardzo roboczymi imionami:
Spokojniutki i troszkę alienujący się od sióstr Kacperek:

Przekochana i przemiła Duszka, bardzo związana z siostrą:

Szefowa Duszków - nazwana banalnie Iskierką, ale to imię oddaje dobrze jej charakter, wszędobylska i ciekawska, energiczna ale równocześnie natrętnie przytulna:

Kociaki są do adopcji właściwie od zaraz.
Do tej pory opiekowala się nimi KMagda, a pieczę nad całą trójką sprawuje Fundacja Animalia.
