Adoptuje koteczke FIV+, W-wa

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto sie 14, 2012 20:11 Adoptuje koteczke FIV+, W-wa

Kochani,
mam mlodego (2-3 lata) kocika FIV+ (z Palucha). Szukam dla niego (i dla siebie) pozytywnej koteczki - przytulasnej (dla mnie) i zabawowej (dla niego, bo smutny po odejsciu kolegi). Z chlopakiem bedzie trudno (juz bylo), bo kocior dominujacy, zazdrosny i po przejsciach. Macie wiec taka kicie do zaopiekowania? Chyba, ze Kocurek, ale maluszek - ale takiego z FIV+ pewnie (szczesliwie) się nie znajdzie…
Pozdrawiam cieplo,
Baska
Ps. Kocio jest FeLV-

be007

 
Posty: 3
Od: Wto sie 14, 2012 20:08

Post » Śro sie 15, 2012 5:56 Re: Adoptuje koteczke FIV+, W-wa

W Jokocie mają fiv-ki do wyboru.
Podrzucę zaraz wątek
I w Szczytnie z horacy7 trzeba sie skontaktować
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55986
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro sie 15, 2012 6:00 Re: Adoptuje koteczke FIV+, W-wa

wątek Jokota
viewtopic.php?f=1&t=140078&p=9131431#p9131431
Agneska ma fajowego Bruna. Przytulaśny i miziaty.Burasek. Dość długo był z Maluszkiem .Dogadywali się.Teraz Bruniek siedzi sam i smutno mu strasznie.
wątek z Brunkiem.Drugi post gdzieś po środku. Widziałam, głaskałam.Ludziowy buras.
viewtopic.php?f=1&t=138311
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55986
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro sie 15, 2012 8:50 Re: Adoptuje koteczke FIV+, W-wa

W Toruniu jest Gwiazdeczka.
Przekopiuję opis ze strony Fundacji KOT
Obrazek
Obrazek
"Gwiazdeczka urodziła się prawdopodobnie w 2010 roku. Do fundacji trafiła w bardzo złym stanie. Wychudzona, z wyłysiałym futerkiem. Nie mogła utrzymać się na łapkach, przewracała się nawet podczas jedzenia i nie słyszała żadnych dźwięków. Bardzo silny świerzb w uszach (aż w uchu środkowym!) i zapalenie uszu, spowodowały uszkodzenie błony bębenkowej i błędnika (stąd problemy z utrzymaniem równowagi). Kotka miała też silną anemię, powiększoną wątrobę i na dodatek okazało się, że jest nosicielką wirusa Fiv (koci odpowiednik ludzkiego Hiv). Długo rozważaliśmy co począć w takiej sytuacji. Ale czy można nie dać szansy kotu, który walczy i bardzo chce żyć? Który mimo swojego stanu ma doskonały apetyt i domaga się jedzenia? Który natychmiast reaguje poprawą stanu zdrowia na podawane leki? Który z tygodnia na tydzień na wyraźnie polepszające się wyniki krwi?
Dzisiaj Gwiazdeczka jest w świetnej kondycji i ma miękkie futerko. Jest bardzo drobna i malutka. Po przebytych chorobach pozostała głuchota i lekkie zachwiania równowagi. Gwiazdeczka chodzi w charakterystyczny, lekko chwiejny sposób i ostrożnie zeskakuje np. z fotela czy drapaka. Poza tym radzi sobie doskonale. Uwielbia towarzystwo i pieszczoty człowieka i się ich domaga."
Obrazek[b]

becia_73

 
Posty: 6077
Od: Sob lis 28, 2009 8:31
Lokalizacja: Toruń


Post » Śro sie 15, 2012 11:03 Re: Adoptuje koteczke FIV+, W-wa

Jak widać z następnego postu czytanie skrótów nie zawsze mi wychodzi :oops:
Ostatnio edytowano Śro sie 15, 2012 11:48 przez Alienor, łącznie edytowano 1 raz
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24274
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro sie 15, 2012 11:44 Re: Adoptuje koteczke FIV+, W-wa

Ale ona ma białaczkę, nie FIV...
Alienor pisze:Jeśli koteczka to może Koibito:
ObrazekObrazek


1. IMIĘ: Koibito
2. PŁEĆ: kotka
3. RASA: europejska
4. WIELKOŚĆ: średniej wielkości
5. UMASZCZENIE: krówka (biała w czarne łatki)
6. WIEK: 1,5 roku (ur.około grudnia 2010)
7. STAN ZDROWIA: Koibito ma FeLV, ale bez żadnych objawów chorobowych jak na razie. Trzeba je co 2 dni przemywać oczy, bo po katarze kocim trochę jej "brudzą" czasami.
8. KASTRACJA/STERYLIZACJA: tak
9. UPODOBANIA I NAWYKI:koniecznie chce spać z człowiekiem w łóżku, wylizywać go i ugniatać. Lubi towarzystwo innych kotów, ale może żyć bez niego, o ile będzie miała opiekuna na cały dzień i on ją wybawi.
[/quote]

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Śro sie 15, 2012 11:47 Re: Adoptuje koteczke FIV+, W-wa

Szalony Kot pisze:Ale ona ma białaczkę, nie FIV...
Alienor pisze:Jeśli koteczka to może Koibito:
ObrazekObrazek


1. IMIĘ: Koibito
2. PŁEĆ: kotka
3. RASA: europejska
4. WIELKOŚĆ: średniej wielkości
5. UMASZCZENIE: krówka (biała w czarne łatki)
6. WIEK: 1,5 roku (ur.około grudnia 2010)
7. STAN ZDROWIA: Koibito ma FeLV, ale bez żadnych objawów chorobowych jak na razie. Trzeba je co 2 dni przemywać oczy, bo po katarze kocim trochę jej "brudzą" czasami.
8. KASTRACJA/STERYLIZACJA: tak
9. UPODOBANIA I NAWYKI:koniecznie chce spać z człowiekiem w łóżku, wylizywać go i ugniatać. Lubi towarzystwo innych kotów, ale może żyć bez niego, o ile będzie miała opiekuna na cały dzień i on ją wybawi.
[/quote]

Fakt, przepraszam :oops: Nie wiem co mi sie poprzestawiało w oczach :oops: .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24274
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro sie 15, 2012 12:02 Re: Adoptuje koteczke FIV+, W-wa

Cześć Baśka, tu Ania. Drydnę popołudniu :ok:

alareipan

 
Posty: 7217
Od: Wto lip 22, 2008 13:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 15, 2012 12:27 Re: Adoptuje koteczke FIV+, W-wa

piękne okazy kocich osobowości :kotek: :ok:

creative6

 
Posty: 34
Od: Nie maja 27, 2012 10:02

Post » Śro sie 15, 2012 20:11 Re: Adoptuje koteczke FIV+, W-wa

Dzieki, mam Brunka poznac na dniach... ale sie obawiam, bo moj Wnysio po przejsciach - to nie typowy macho, ale kocina zestresowana i "pies ogrodnika", ktory ma wreszcie swojego czlowieka i pelna miche. Boje sie, ze innego kota potraktuje mimowolnie, jak zagrozenie.... Brunka mi strasznie szkoda i chcialabym dac mu szanse, ale nie chce, aby oba kociury cierpialy. Zobaczymy....

ASK@ pisze:wątek Jokota
viewtopic.php?f=1&t=140078&p=9131431#p9131431
Agneska ma fajowego Bruna. Przytulaśny i miziaty.Burasek. Dość długo był z Maluszkiem .Dogadywali się.Teraz Bruniek siedzi sam i smutno mu strasznie.
wątek z Brunkiem.Drugi post gdzieś po środku. Widziałam, głaskałam.Ludziowy buras.
viewtopic.php?f=1&t=138311


Ten kot, to doswiadczona przez zycie pierdola o mentalnosci buraka wioskowego. Nie jest macho, ale zadnym milosci i jedzenia, zachlannym (a zarazem zranionym, wiec walczacym z wlasnymi oporami) typem taranu. Boje sie po prostu, ze innego samca potraktuje z zalozenia, jako konkurencje. Ze strachu. Choc pragnie tez przyjazni i sam jest malo pomyslowy (na zabawy, miejsca do siedzenia). Dotychczasowego rezydenta zdominowal i zazdroscil (wiec meczyl), choc chcial jego akceptu i zabawy. Nie dostal, bo rezydent sie wycofal (to byla wieczna dzidzia, nawet na starosc). Dlatego mysle, ze babke zaakceptuje z racji plci, ale podda sie nawet dynamicznej. Bo bedzie mial wrazenie, ze to on jest szefem. Jak to z facetami :)

No i przydalaby sie mloda sztuka, zeby rozruszac grubasa (ma tendencje do tycia i sie leni) i mnie....


Szalony Kot pisze:Pytanie, czy takiej kotki dominujący kocur totalnie nie zgłuszy...
Ostatnio edytowano Śro sie 15, 2012 21:33 przez aassiiaa, łącznie edytowano 1 raz
Powód: połączyłam dwa posty

be007

 
Posty: 3
Od: Wto sie 14, 2012 20:08




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aga66 i 1 gość