Do Schroniska został oddany w styczniu tego roku z powodu "astmy dziecka"... Strrrrrasznie zależy mi, żeby znaleźć mu nowe miejsce - brakuje mu kontaktu z człowiekiem, w Schronisku ma tego zdecydowanie za mało. Nie ma komu podrapać go za uszkiem:(
Pręgowanym futerkiem i sporymi gabarytami przypomina żbikokota
Jest bardzo łagodny, cudnej urody, ale jest jedno "ale" - Micek jest zdecydowanie kotem domowym, ale nie "mieszkaniowym" - nie czuł się dobrze na zamkniętej przestrzeni. Koniecznie musi trafić, gdzieś gdzie będzie miał możliwość załatwiania się na zewnątrz..Przez 2 lata swojego kociego żywota Micek był kotem wychodzącym, tak na moje oko, i tęskni za możliwością spacerowania - choćby po ogródku.
Micek byłby idealnym zwierzątkiem do domu z ogródkiem, lub mieszkania na parterze z balkonem umożliwiającym wychodzenie na spacerki.
Zdecydowanie bardziej lubi towarzystwo ludzkie od kociego - dobrze sprawdzi się jako towarzysz rodziny z dziećmi, ponieważ jest spokojny i opanowany. Jego gabaryty gwarantują, że żadne małe rączki nie zgniotą go przypadkiem a grube, miękkie futerko jest idealne do głaskania
Micek został wykastrowany w schronisku. Posiada kartę szczepień
kontakt: Dominika d.groszewska@gmail.com; tel 516276080 (mogę o pregusku - burasku poopowiadać co i jak, a następnie podaję namiar do Schroniska)
