Bułeczka znalazła dom u mnie na zawsze - Gdańsk

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt sty 06, 2012 21:48 Bułeczka znalazła dom u mnie na zawsze - Gdańsk

Bułeczka nagle pojawiła się w październiku zeszłego roku na osiedlu Przymorze. Warunki atmosferyczne spowodowały, że niedługo się przeziębiła. Mimo podawania jej przez dwa tygodnie antybiotyku, nie wyzdrowiała do końca, ale mogła już lepiej oddychać. Moja sytuacja finansowa i lokalowa jest bardzo zła i nie mogłam jej wziąć do siebie.
Jak to się wszystko dziwnie plecie. Gdy dzisiaj poszłam nakarmić Bułeczkę, nie od razu do mnie wyszła, najpierw odezwała się do mnie. Była schowana pod balkonami i tylko miauczała. Gdy wkońcu do mnie podeszła, kulała na tylną lewą nogę. Poszłam szybko do domu po transporterek i wróciłam po Bułeczkę. Jest teraz w piwnicy. Noga jest bardzo spuchnięta, ale na niej staje. Widać, że cierpi. BARDZO POTRZEBNY JEST DOM TYMCZASOWY.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Ostatnio edytowano Czw maja 31, 2012 12:49 przez mirmilka, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek

mirmilka

 
Posty: 380
Od: Śro maja 17, 2006 11:55
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob sty 07, 2012 16:25 Re: Bułeczka kuleje - potrzebny DT/DS

Nikt się nie zainteresował ?
Obrazek

zorba

 
Posty: 2451
Od: Śro lis 12, 2008 19:24
Lokalizacja: Pleszew

Post » Nie sty 08, 2012 11:54 Re: Bułeczka kuleje - potrzebny DT/DS

Byłam z nią wczoraj u weterynarza. Została pogryziona przez psa. Są ślady od kłów. Dostała leki przeciwbólowe, antybiotyk. Dzisiaj już się lepiej czuje, wstaje z posłania gdy do niej przychodzę. Dzisiaj dam jej syropek przeciwbólowy, a jutro na antybiotyk do lecznicy.
Obrazek

mirmilka

 
Posty: 380
Od: Śro maja 17, 2006 11:55
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie sty 08, 2012 12:46 Re: Bułeczka kuleje - potrzebny DT/DS

Śliczna kobietka :1luvu:
Obrazek

zorba

 
Posty: 2451
Od: Śro lis 12, 2008 19:24
Lokalizacja: Pleszew

Post » Śro sty 11, 2012 23:48 Re: Bułeczka szuka domu na zawsze - Gdańsk

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Ostatnio edytowano Czw sty 12, 2012 11:55 przez mirmilka, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

mirmilka

 
Posty: 380
Od: Śro maja 17, 2006 11:55
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw sty 12, 2012 11:16 Re: Bułeczka szuka domu na zawsze - Gdańsk

Śliczna burania :1luvu: I to imię - Bułeczka, apetycznie ją nazwałaś. Z pysia przypomina mi kicię mojej siostry. Nie mogę zabrać jej do siebie, ale będę zaglądać, kibicować.
Napisz proszę jak Bułcia się czuje, jak nóżka.

W Twoim rejonie funkcjonuje PKDT Pomorski Koci Dom Tymczasowy) - dziewczyny prężnie działają, może napisz do nich?
Obrazek

Madziulla

 
Posty: 1333
Od: Pt lis 13, 2009 10:05

Post » Czw sty 12, 2012 11:45 Re: Bułeczka szuka domu na zawsze - Gdańsk

Cześć Madziulla, dziewczyny z PKDT maja naprawdę duzo kotów, ja też mam, ale chyba dam radę ją jeszcze wcisnąć. Bułeczka "trochę" straciła zaufanie do ludzi, musi minąć trochę czasu, żeby poczuła sie bezpiecznie. Mnie zna, więc muszę być jej mostem do powrotu do "beztroskiego, szczęśliwego życia".
Wczoraj byłam z nią na trzecim antybiotyku, jutro znowu, niedziela i zobaczymy. Dostaje immunodol, żeby podwyższyć jej odporność, ma katar ropny. Z nogi trochę opuchlizna schodzi, najwięcej z palców. Żebym mogła ją wziąć do domu to ten katar musimy podleczyć. Jutro mija tydzień jak jest w piwniczce.
Obrazek

mirmilka

 
Posty: 380
Od: Śro maja 17, 2006 11:55
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw sty 12, 2012 15:17 Re: Bułeczka szuka domu na zawsze - Gdańsk

Trzymam kciuki za powrót do zdrówka Bułeczki :ok: Rozumiem, że jak się podleczy, to dołączy do Twojego stadka? A wiadomo, co mogło jej się stać w łapkę?
Obrazek

Madziulla

 
Posty: 1333
Od: Pt lis 13, 2009 10:05

Post » Czw sty 12, 2012 15:23 Re: Bułeczka szuka domu na zawsze - Gdańsk

ugryzł ją pies, ma ślady po kłach. Dołączy do mojego stada do czasu aż znajdę dla niej nowy dom. :D
Obrazek

mirmilka

 
Posty: 380
Od: Śro maja 17, 2006 11:55
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt sty 13, 2012 11:47 Re: Bułeczka szuka domu na zawsze - Gdańsk

Dobrze, że umknęła psu, takie to 'cudne' życie wiodą koty wolnożyjące :(
Jak uznasz, że Bułeczka jest gotowa do adopcji daj znać, zasponsoruję jej pakiet ogłoszeń u forumowej CatAngel.
Będę zaglądać do Bułeczki :1luvu:
Obrazek

Madziulla

 
Posty: 1333
Od: Pt lis 13, 2009 10:05

Post » Pt sty 13, 2012 12:06 Re: Bułeczka szuka domu na zawsze - Gdańsk

o rany :!: dzięki, nie wiem co powiedzieć... :1luvu:
Obrazek

mirmilka

 
Posty: 380
Od: Śro maja 17, 2006 11:55
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie sty 15, 2012 0:08 Re: Bułeczka szuka domu na zawsze - Gdańsk

Dzisiaj Bułeczka była bardzo "miziasta". Jest naprawdę bardzo fajną kotką, tylko potrzebuje trochę czasu i cierpliwości. Najbardziej nie lubi jak jej wycieram nosek wilgotnym płatkiem kosmetycznym, trzeba usunąć wszystkie "skorupki". Zaraz potem daję jej jeść, więc zaraz zapomina o przykrym doświadczeniu.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

mirmilka

 
Posty: 380
Od: Śro maja 17, 2006 11:55
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon sty 16, 2012 13:19 Re: Bułeczka szuka domu na zawsze - Gdańsk

mirmilka pisze:o rany :!: dzięki, nie wiem co powiedzieć... :1luvu:

:oops: To naprawdę niedużo w porównaniu z tym, co Ty dla niej robisz.

Śliczna z niej dziewusia, tak bym chciała, żeby jej dobra passa trwała już zawsze, żeby znalazła dobry i kochający dom :ok:
Obrazek

Madziulla

 
Posty: 1333
Od: Pt lis 13, 2009 10:05

Post » Śro sty 18, 2012 12:00 Re: Bułeczka szuka domu na zawsze - Gdańsk

Zaglądam do Was :) Co słychać u Bułeczki?
Obrazek

Madziulla

 
Posty: 1333
Od: Pt lis 13, 2009 10:05

Post » Śro sty 18, 2012 12:23 Re: Bułeczka szuka domu na zawsze - Gdańsk

Bułeczka jest na dobrej drodze do wyleczenia, ale jeszcze to trochę potrwa. Już mniej kicha i mniej jej leci z nosa. Trochę protestuje przy podawaniu np. tabletki, ale to każdy kot nie lubi jak coś mu się wkłada do pyszczka.
Nie lubi podnoszenia z ziemi, i brania na ręce, natomiast jest przeszczęśliwa gdy się ją głaszcze, wtedy zapomina o wszystkich nieprzyjemnościach. Myślę, że to kot idealny do łóżka, bardzo chętnie kładzie się przy człowieku i jest gotowa do pieszczot.
Chciałam Bułeczkę zabrać już do domu (izolować ją oczywiście na początek), ale dwa moje koty też są chore - zapalenie gardła - i muszę poczekać aż sytuacja się ustabilizuje.
Obrazek

mirmilka

 
Posty: 380
Od: Śro maja 17, 2006 11:55
Lokalizacja: Gdańsk

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 6 gości