Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
Neigh pisze:Pierwszy z nich to Wytrzeszcz zwany czasem Teoś
Jest przepięknym czarno - białym persem, zdrowym i młodym. Niestety o hmm dość pokręconej psychice. Jest to kot dla konesera, doświadczonego kocio. Z obowiązkowo zabezpieczonymi oknami. Przez co rozumiem SIATKI a nie uchylne okna,wysokie parapety i inne takie tam gadzety. Kot BEZWZGLĘDNIE do domu niewychodzącego, osiatkowanego, myślącego.
Rozumiejącego, ze lękliwy kot, który się wydostanie na spacer samopas to przysłowiowy koniec.
Kot może mieszkać z innymi kotami, okazuje się, ze z psami też. Nie może mieszkać z małymi dziećmi. Najlepiej do domu z ludzmi prowadzacymi spokojny i osiadły tryb życia.
Dla kogoś, kto zrozumie, ze zdobycie zaufania tego kota, to tygodnie, ba miesiące powolnych kroczków nawet nie kroków. Kot dla kogoś lubiącego wyzwania. I potrafiącego zaakceptować fakt posiadania wirtualnego kota traktującego ludzi tak, jakby to oni odpowiadali za całe zło tego świata
Edit: Teo jest miziasty, rzekłabym nawet nachalnie miziasty. Jak go najchodzi fala miłości, to nie ma zmiłuj - włazi człowiekowi na głowę, pcha wąsy do oczu itp. Tyle, ze to nie jest kot, który sie spokojnie położy kolo człowieka, albo na kolanach. Nieeee to by było niestylowe. On pędzie chodził po człowieku jak nakrecana mrówka.....nie usiedzi 30 sec w jednym miejscu. Nerwica wegetatywna:-)
Acha i jeszcze obgryza - patyki z klatki wystające, rogi ksiażek.......Ja go lubię, bo to jest twarzowiec nie lada. Jak się go np. znienacka zapyta - Wytrzeszcz a ty tu czego - to ma się wrażenie, ze mu oczy z orobit wyskoczą. Moim zdaniem jest niezłym orginałem. Mnie się to podoba. Ale ja mam specyficzne upodobania. Koty idealne mnie zupełnie nie kręcą. Nuuuuuda, nuuuuuuuuda i jeszcze raz nuuuuuuda.
Syl.Kce pisze:Witam!
Poszukuję kotka lub kotki z długą sierścią, nie persa. Fajnie jakby był mały, albo młody, po sterylce/kastracji, ale to nie warunek.
Gdzie i dlaczego? Kotek/kotka jest dla mojej szwagierki. Jest tam trikolorowa 2-letnia persica, przydałoby się jej towarzystwo. Drugi pers nie wchodzi w grę, bo przy tej jest masa roboty: ma straszne kamienie łzowe. Zależy mi aby była/był łagodny, w domu są dzieci. Domek niewychodzący. Jedzenie TOTW, dobra, świadoma opieka, mnóstwo miłości!
Chętnie odpowiem na wszystkie pytania mój mail sylview@wp.pl- jestem z woj śląskiego
Syl.Kce pisze:Kula, bo tak się persica nazywa jest szczepiona, ale na podstawowe, nie na białaczkę. Czaruś jest przepiękny, tylko boję się, że jak przyszłoby leczyć (wiem coś o kosztach usług:/) byłoby kiepsko, bo to dom naprawdę dobry, ale się nie przelewa, wiadomo, że każdy kot może zachorować, ale ja moje futra na białaczkę szczepię i wiem że już sam koszt szczepionki jest jakieś 30zł. większy:( a dla nich juz to byłby problem:(
Syl.Kce pisze: wiem że już sam koszt szczepionki jest jakieś 30zł. większy:( a dla nich juz to byłby problem:(
LaMonture pisze:ToTW to dobra karma, z tzw. wyższej średniej półki.
Gochulec pisze:LaMonture pisze:ToTW to dobra karma, z tzw. wyższej średniej półki.
Tak, ale wcale nie jest taka droga. Wychodzi taniej niż RC. Ja ostatnio płaciłam 109,- za 6,8kg (wychodzi około 16,- za kg)
LaMonture pisze:wybór bardzo dobry.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Agnieszka-, Google [Bot] i 5 gości