Niebieskooki point znaleziony na ulicy - ma dom

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie gru 18, 2011 20:23 Re: Niebieskooki point znaleziony na ulicy...

Przeszukuje właśnie net w poszukiwaniu ogłoszeń.
Na miau był wątek o oddaniu syjama, ale ten to raczej na syjama nie wygląda...
viewtopic.php?f=13&t=29229
Gdyby ktoś miał czas i ochotę poszukać ogłoszeń o oddaniu, zgubieniu czy sprzedaży... Zielona Góra i okolice, chociaż gdyby ktoś chciał się pozbyć, to w zasadzie nie wiadomo skąd może być. Jedyna nadzieja, że ktoś skojarzy takiego kota..
Taki zaginął:
http://tablica.pl/oferta/zaginal-bezowy ... DzuSb.html
dorzuć się do sterylek: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/azg dla bezdomnych: KRS 0000338819

Edzina

 
Posty: 4524
Od: Czw lut 10, 2005 12:07

Post » Nie gru 18, 2011 20:36 Re: Niebieskooki point znaleziony na ulicy...

a jaka miejscowość? zerknę, ale miejscowość bardzo by pomogła ;)

mlsla

 
Posty: 272
Od: Sob gru 03, 2011 17:44

Post » Nie gru 18, 2011 20:42 Re: Niebieskooki point znaleziony na ulicy...

Napisałam wyżej. Generalnie lubuskie. :)
dorzuć się do sterylek: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/azg dla bezdomnych: KRS 0000338819

Edzina

 
Posty: 4524
Od: Czw lut 10, 2005 12:07

Post » Nie gru 18, 2011 20:45 Re: Niebieskooki point znaleziony na ulicy...

Edzina pisze:Przeszukuje właśnie net w poszukiwaniu ogłoszeń.
Na miau był wątek o oddaniu syjama, ale ten to raczej na syjama nie wygląda...
viewtopic.php?f=13&t=29229
Gdyby ktoś miał czas i ochotę poszukać ogłoszeń o oddaniu, zgubieniu czy sprzedaży... Zielona Góra i okolice, chociaż gdyby ktoś chciał się pozbyć, to w zasadzie nie wiadomo skąd może być. Jedyna nadzieja, że ktoś skojarzy takiego kota..
Taki zaginął:
http://tablica.pl/oferta/zaginal-bezowy ... DzuSb.html


mniej lub bardziej regularnie, przegladam sieć w poszukiwaniu ogłoszeń o pointach (szczególnie takich jak ten tutaj)
ostatnimi czasy nie widziałam nic, co mogłoby pomóc
będę pamiętać o Nim i w razie czego powiadomię

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17100
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Nie gru 18, 2011 20:47 Re: Niebieskooki point znaleziony na ulicy...

mlsla

 
Posty: 272
Od: Sob gru 03, 2011 17:44

Post » Nie gru 18, 2011 20:55 Re: Niebieskooki point znaleziony na ulicy...

Rzeczywiście podobny, ale różni się szczegółami. Zwłaszcza jednym. :wink:
Napisałam do nich. Niech go sobie obejrzą. Dzięki!
dorzuć się do sterylek: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/azg dla bezdomnych: KRS 0000338819

Edzina

 
Posty: 4524
Od: Czw lut 10, 2005 12:07

Post » Nie gru 18, 2011 21:24 Re: Niebieskooki point znaleziony na ulicy...

to nie ten kot, ma zupełnie inną buzię przeciez

a swoją drogą ciekawe czemu ten mieszaniec z ogłoszenia nie jest wykastrowany....
Obrazek

dune

 
Posty: 11559
Od: Czw paź 22, 2009 8:20
Lokalizacja: WaWa

Post » Nie gru 18, 2011 21:38 Re: Niebieskooki point znaleziony na ulicy...

Ten u mnie jest chudszy więc pyszczek też inaczej wygląda. Ale tamten ma też białą plamkę na pyszczku, i wydaje mi się, że inny kształt uszu. No szukam i szukam, ale nic nie znajduję... Tak naprawdę może być skądkolwiek... Wystarczy przecież jechać w dalszą trasę i wyrzucić kota po drodze... :? Gdyby wypadł komuś, to ludzie z bloku by wiedzieli. On raczej bał się chodzić, więc pewnie zaszył się w pierwszą lepszą kryjówkę jak znalazł się na dworze..
dorzuć się do sterylek: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/azg dla bezdomnych: KRS 0000338819

Edzina

 
Posty: 4524
Od: Czw lut 10, 2005 12:07

Post » Nie gru 18, 2011 21:47 Re: Niebieskooki point znaleziony na ulicy...

Dokładnie, wychudzony i zaniedbany może inaczej wyglądać. Spróbować nie zaszkodzi. A może będą chcieli go adoptować nawet jeśli to nie ten... :roll:

mlsla

 
Posty: 272
Od: Sob gru 03, 2011 17:44

Post » Nie gru 18, 2011 21:48 Re: Niebieskooki point znaleziony na ulicy...

Do adopcji już chętni są. :wink: Nie muszę daleko szukać.
dorzuć się do sterylek: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/azg dla bezdomnych: KRS 0000338819

Edzina

 
Posty: 4524
Od: Czw lut 10, 2005 12:07

Post » Nie gru 18, 2011 22:01 Re: Niebieskooki point znaleziony na ulicy...

mlsla pisze:Dokładnie, wychudzony i zaniedbany może inaczej wyglądać. Spróbować nie zaszkodzi. A może będą chcieli go adoptować nawet jeśli to nie ten... :roll:


jakos mi sie tamci nie podobają....nie mam zaufania do ludzi ktorzy maja rasowe koty bez rodowodu na dodatek nie kastrowane...



Edzina pisze:Do adopcji już chętni są. :wink: Nie muszę daleko szukać.


masz na mysli siebie :)?

biedny kotek...
dobrze ze sie nim zajęłas
taki domowy miziak musi przezywac koszmar nie do opisania po porzuceniu....
głód chyba boli najmniej....
Obrazek

dune

 
Posty: 11559
Od: Czw paź 22, 2009 8:20
Lokalizacja: WaWa

Post » Nie gru 18, 2011 22:04 Re: Niebieskooki point znaleziony na ulicy...

dune pisze:masz na mysli siebie :)?

A w życiu! Ja mam komplet dwóch kotów i tego się trzymam. :twisted:
dorzuć się do sterylek: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/azg dla bezdomnych: KRS 0000338819

Edzina

 
Posty: 4524
Od: Czw lut 10, 2005 12:07

Post » Nie gru 18, 2011 22:11 Re: Niebieskooki point znaleziony na ulicy...

Ja słyszałam że u kotów komplet to od 4 wzwyż :twisted:

KOTEK1988

 
Posty: 3217
Od: Sob mar 01, 2008 15:30
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie gru 18, 2011 22:13 Re: Niebieskooki point znaleziony na ulicy...

Teraz są 2 moje + 2 tymczasy. :twisted: I kombinuję jak to rozwiązywać logistycznie..
dorzuć się do sterylek: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/azg dla bezdomnych: KRS 0000338819

Edzina

 
Posty: 4524
Od: Czw lut 10, 2005 12:07

Post » Nie gru 18, 2011 22:14 Re: Niebieskooki point znaleziony na ulicy...

dwa koty to para a nie komplet ;)
Obrazek

dune

 
Posty: 11559
Od: Czw paź 22, 2009 8:20
Lokalizacja: WaWa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 165 gości