16dniowa Tomcia dostała szansę na życie. znów traci dom :(

Słodziaczek malutki :1luvu:

słodkie maleństwo
to chyba cud,że on przeżył naprawdę
czyli z czasem będą trwały poszukiwania najlepszego domku?

Tak, mały będzie do adopcji za jakieś 5-6 tygodni. Jak skończy 8 tydzień życia.
Tommy ma pchłę... ujawniła się dziś po kąpieli. Nie możemy go dziś odpchlić bo Frontline można dopiero użyć 48 godzin po ostatnim kąpaniu. Jutro go więc odpchlimy. Dziś za to odpchlę zapobiegawczo moje stadko, oj będzie z tym zabawy będzie :roll:

nawet banerek tego słodziaka sobie podpięłam
mam nadzieję,że jutrzejsze odpchlenie powiedzie się
i kciuki trzymam :ok:

Gdybym wiedziała, że on ma tą pchłę to bym się wstrzymała z kąpielą... :roll:

U mnie żaden kot nie miał nigdy pchły, dla mnie to nowość...

A to zdjęcie, po kąpieli

jest cudowny i śliczny maluszek

Przyłączę się do zachwytów nad maluszkiem :1luvu:

Ja w sobotę przeżyłam koszmar, oszczędzę szczegółów ale musiałam uśpić znalezione kocię[*] młodsze od Twojego - ledwo otwierało oczka - jedzone przez larwy much, cały rój kłębił się przy pupce i wyżarły mu futerko na pleckach, kilka dziur. Widok będzie mnie jeszcze długo prześladował :cry:

Ale Tommy jest cudny ;love:

A kosmitów nie zazdroszczę, przerabiałam to w ubiegłym roku.

ewan pisze:Przyłączę się do zachwytów nad maluszkiem Ja w sobotę przeżyłam koszmar, oszczędzę szczegółów ale musiałam uśpić znalezione kocię[*] młodsze od Twojego - ledwo otwierało oczka - jedzone przez larwy much, cały rój kłębił się przy pupce i wyżarły mu futerko na pleckach, kilka dziur. Widok będzie mnie jeszcze długo prześladował

Oj niestety, nie zawsze się da pomóc, a takich maluszków co dopiero życie zaczynają to strasznie żal...
Ja też usypiałam kilka dni temu malucha ( 6 tygodni) kopniętego przez człowieka.... Ten kociak to sam ból był.... serce się strasznie krajało....

Ech... Kopnięty przez człowieka ? Czhyba przez jakiegoś człekokształtnego potwora :evil:

Biedne maleństwa :cry:

Dobrze, że chociaż Tommy'emu nikt nie zrobił krzywdy...

pytamy o zdróweczko maluszka?

A zdrówko odpukać dobrze, mały pokichiwał, ale Jego organizm sam zwalczył początki choroby, to dobrze, bo to znaczy, że silny jest. Kupki ładne do tej pory były, apetyt jest

Tommy przespał dziś całą noc, z czego i ja się cieszę bo się w miarę wyspałam

Cześć Kruszynko :love:

Tommy zrobił dzisiaj bardzo ładne dwie kupeczki i siku

Długo spał, a teraz sobie chodzi po podłodze

Co prawda jeszcze mu się nóżki plączą, ale dzielnie próbuje wejść, pod łóżko... Trzeba go pilnować

viewtopic.php?f=13&t=132450

Kolejna kocia bieda

16dniowa Tomcia dostała szansę na życie. znów traci dom :(

Kto przegląda forum