
Gapek swoje imię zawdzięcza ogromny ślepiom, które z przywiązaniem i miłością chciałyby znów na kogoś patrzeć...Gapek bardzo tęskni, czuje się samotny i opuszczony, czeka na kogoś, kto może go pokochać i dać dom. Nie chce jeść, robi się coraz bardziej osowiały. Jest szczepiony, wykastrowany, korzysta z kuwety i nie wybrzydza przy jedzeniu. Ten kocur całe swoje życie spędził w domu, nie zasłużył na ciasną, schroniskową klatkę i gazety zamiast własnego posłania.
Kontakt ze mną z.margotka@wp.pl
telefonicznie 783180783