» Pon lip 04, 2011 19:29
chętny dom
Moja mama chrzestna, już na emeryturze, z chęcią przyjmie pod dach kota.
Nigdy kota nie miała, ale zwierzęta nie są jej obce z racji dużej liczby takowych w życiu rodziny (głównie moim:).
Do tej pory, z racji pracy, nie chciała skazywać jakiegoś czworonoga na samotność, teraz już czas ma,
Kot byłby jedynakiem i mieszkał w centrum Warszawy, w kawalerce.
Ciocia, z racji przejścia na wspomnianą emeryturę, ma do sprezentowania wolny czas i serce, a w lato wycieczki na działkę nad Bug, gdzie kot spędzałby z nią dużo czasu w okresie lipiec-wrzesień (zależy od pogody) (w domku, gdzie istnieje możliwość zamknięcia drzwi).
Okna w mieszkaniu są zabezpieczone, chyba fabrycznie, pod kątem gołębi, balkonu brak.
Wiem, że są tu tysiące bid na forum, ale to domy tymczasowe znają najlepiej swoich podopiecznych i będą wiedziały, czy doradzić nam któregoś ze swoich podopiecznych, stąd uśmiecham się o wskazanie konkretnych wątków, gdyż - jeżeli można mówić o spełnianiu marzeń - byłoby bosko poznać rudzielca (ale niekoniecznie), z długą sierścią. Cioci zależy na określonym wieku kota, z racji swojego wieku:) Więc dostojny pan kocur mógłby mieć powyżej 2 latek, nawet i do 5-6. Bardzo zależy jej na przymilaku, nastawionym na człowieka.
[edit]: zapomniałam o kastracji, byłoby dobrze już po!
Pokażecie swoje bidy?
Pozdrawiam serdecznie,
Anka
Ostatnio edytowano Pon lip 04, 2011 19:40 przez
Anna R., łącznie edytowano 1 raz