Kasia D. napisał(a): "jola, jak pobędziesz trochę na forum to sama się zorientujesz, że takim ludziom delikatne zwracanie uwagi NIC nie da.
Mozecie sobie rece i klawiatury urobić po łokcie a ona I TAK nie zajmie się tymi kotami.
Popatrz na tytuł wątku.
Na temat mojego wyczucia i subtelnosci się moze nie wypowiadaj, bo kiedy trzeba i dla kogo trzeba to mam ich wystarczajaco dużo."
Po tzw. "pierwsze primo"

, to raczej nie masz podstaw (ani Ty, ani ja, ani ktokolwiek z forum) do "zwracania uwagi" Sandi.
Nic złego nie zrobiła. Przeciwnie - szuka pomocy dla kociąt, które znalazła. Czy umiesz, Kasiu D., czytać ze zrozumieniem ?
Czy naprawdę masz pewność, że zjadłaś wszystkie rozumy ? A jeśli nawet zjadłaś, to podziel się tą mądrością z nową dziewczyną w sposób pozbawiony arogancji i zadęcia.
Po "drugie primo": skąd masz pewność, że "nie zajmie się tymi kotami" ? Czy to kolejny przejaw Twojej wszechwiedzy ? Oczywiście, gdyby Sandi przeszła obojętnie koło kociaków, nie wpisała się na forum w ich sprawie - to nie musiałaby narażać się na Twoje odpychające komentarze, a Ty żyłabyś sobie troszkę mniej sfrustrowana. Spróbuj poczytać wypowiedzi innych osób (pozdrawiam) w tym wątku - może się trochę wyciszysz.
Na temat Twojego wyczucia i subtelności , zgodnie z Twoim życzeniem, nie będę się wypowiadać - bo i nie ma o czym:
wszak te cechy Ciebie nie dotyczą.
(Dałam czadu, co ? Też potrafię

)
PS:
pozdrawiam Sandi

(nie zniechęcaj się, proszę - i zostań "kotkowym ratownikiem"

dla tych maluchów).