Poszukuję domu dla pięknej kocicy o imieniu Triss. Jest to kotka prawdopodobnie młoda, około 2-3 lat, maści tricolor o drobnej budowie. Kotka błąka się po okolicy i aż żal serce ściska, że tak wspaniały, miziasty kot marnuje się wśród blokowisk. Okolica nie należy do najbezpieczniejszych, spory ruch i pełno wolno żyjących zwierząt stanowią niekorzystne środowisko dla Trissuni. Kotka jest już po sterylizacji, właśnie dziś wróciła z Koterii, niestety na swoim koncie ma dwie znane mi ciąże (prawdopodobnie było ich więcej), na szczęście wszystkie kocięta znalazły bez problemu domki. Mam wrażenie, że po 2 tygodniowej nieobecności trochę się nie odnajduje, niestety ale moje koty też nie są do niej zbyt przyjaźnie nastawione, co przysparza jej dodatkowego stresu. Szkoda mi jej niesamowicie bo to taka fajna koteczka. Względem mnie jest bardzo ufna, zawsze przychodzi na taras i wywołuje mnie abym do niej wyszła, nakarmiła ją i przy okazji się z nią pobawiła, więc myślę, że z przyzwyczajeniem do nowych właścicieli nie powinna mieć dużych problemów... Więc jeśli ktoś chciałby przygarnąć tą piękną koteczkę to byłoby wspaniale. Nie wiem jak dogaduje się z innymi kotami, moje przed sterylką atakowała w trosce o swoje małe, ale teraz się ich boi... Jestem pewna, że jeśli ktoś pokocha Trissunię, i da jej wspaniały domek do końca swoich dni to odwdzięczy się ona dozgonną miłością








