Beza - dzika mamuśka już nie w schronie!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Sob mar 26, 2011 15:39 Beza - dzika mamuśka już nie w schronie!

24.09.2010 r. trafiła do nas śliczna biała kotka wraz z pięciorgiem kociaków z Łężyna. Na pierwszy rzut oka to piękna kocia rodzinka, ale niestety... Beza jest kotką dziką, z którą nie można dojść do porozumienia. Bardzo broniła swoje dzieci, gdy człowiek chciał podejść lub zabrać kociaka Beza rzucała się na niego, atakowała, syczała. Niestety nie było żadnej poprawy przez dłuższy czas. Któregoś dnia maluchy czuły się bardzo źle. Wyrok był jeden... Mimo walki z chorobą 4 z 5 kociaków zmarły przez panleukopenię... Została tylko Beza i jej najsilniejszy syn Kaszkiet. 20 lutego odbyła się kocia wystawa schroniskowych podopiecznych a jednym z jej uczestników był właśnie syn Bezy. Ponieważ koty przeżyły pierwszą rozłąkę, Kaszkiet od razu trafił do domu tymczasowego (tak właściwie to do mnie).
Beza od tego czasu stała się spokojniejsza, co utwierdziło nas tylko w przekonaniu, że jej ataki opierały się na obronie potomstwa. Potrzebny jest jeszcze cierpliwy i wytrwały człowiek, który okaże serce mamie i postara się przekonać ją do siebie. Jeśli nie, to Beza będzie musiała być wypuszczona na wolność. Ale musimy najpierw spróbować.
Beza jest po zabiegu sterylizacji.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Kontakt:
Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Koninie
ul. Gajowa 7a
tel. /063/ 243 80 38
email: ag@schronisko.konin.pl
Ostatnio edytowano Sob lis 19, 2011 22:28 przez Ag_konin, łącznie edytowano 2 razy
ObrazekObrazek

Ag_konin

 
Posty: 1877
Od: Pt gru 04, 2009 12:10
Lokalizacja: Konin

Post » Sob mar 26, 2011 16:18 Re: Beza - dzika mamuśka została sama w schronie

na wolność? To znaczy , że może zostać wypuszczona gdzieś tak po prostu?
Mikitka też nie była proludzka i nie jest za bardzo ale ma kochający dom...
Domku? Gdzieś ty?
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42109
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Sob mar 26, 2011 16:30 Re: Beza - dzika mamuśka została sama w schronie

Tez uwazam, ze trzeba sprobowac :roll: Trzeba tej dzielnej mamusce dac szanse - teraz bez dzieciaczkow i po sterylce napewno sie troche uspokoi - :ok: :ok: :ok: za Beze :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Ronda 25.04.2014[*]
Cindy 21.08.2018[*]
Kota nie powinno sie kupowac, bo kot to przyjaciel.
Przyjaciol sie nie kupuje.
Bleise Pascal




Obrazek.

_________________
Obrazek.

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4798
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob mar 26, 2011 19:37 Re: Beza - dzika mamuśka została sama w schronie

w schronisku nie ma żadnych szans na jej socjalizację, Mikitka i Beza to dwa różne światy
ObrazekObrazekObrazek
ZAPRASZAM NA WYPRZEDAŻ U CYNAMONA I WANILII:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=134893&p=8123784#p8123784

cynamon i wanilia

 
Posty: 3580
Od: Sob maja 24, 2008 20:16
Lokalizacja: konin

Post » Sob mar 26, 2011 19:38 Re: Beza - dzika mamuśka została sama w schronie

a jaka jest Beza? Agresywna? Wycofana? Skłonna do ucieczki?
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42109
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Sob mar 26, 2011 20:51 Re: Beza - dzika mamuśka została sama w schronie

Wszystko z tych trzech cech niestety...
ObrazekObrazek

Ag_konin

 
Posty: 1877
Od: Pt gru 04, 2009 12:10
Lokalizacja: Konin

Post » Wto mar 29, 2011 20:30 Re: Beza - dzika mamuśka została sama w schronie

Syn Bezy jutro idzie na kastrację. A mamuśka nadal w schronie... I to boli :(
ObrazekObrazek

Ag_konin

 
Posty: 1877
Od: Pt gru 04, 2009 12:10
Lokalizacja: Konin

Post » Wto kwi 26, 2011 14:21 Re: Beza - dzika mamuśka została sama w schronie

Podniosę Bezę, niestety żadnych dobrych wieści nie mam. Nie wiem czy ktokolwiek zdoła zmienić charakter kotki i stosunek do ludzi, przestaję w to wierzyć... :(
ObrazekObrazek

Ag_konin

 
Posty: 1877
Od: Pt gru 04, 2009 12:10
Lokalizacja: Konin

Post » Czw kwi 28, 2011 12:36 Re: Beza - dzika mamuśka została sama w schronie

Po raz kolejny napiszę to samo - adoptowana. Dokąd, do kogo - fajnie by było wiedzieć...
ObrazekObrazek

Ag_konin

 
Posty: 1877
Od: Pt gru 04, 2009 12:10
Lokalizacja: Konin

Post » Nie maja 01, 2011 10:42 Re: Beza - dzika mamuśka została sama w schronie

Bezę zabrała Pani, która się nią opiekowała przed pobytem w schronisku. Na razie jest w domu, potem będzie to dom wychodzący. Chyba najlepsze rozwiązanie dla niej :ok:
ObrazekObrazek

Ag_konin

 
Posty: 1877
Od: Pt gru 04, 2009 12:10
Lokalizacja: Konin

Post » Nie maja 01, 2011 13:42 Re: Beza - dzika mamuśka już nie w schronie!

Mysle, ze to niezle rozwiazanie dla niej :roll: Ta pani prawdopodobnie bedzie dalej sie nia opiekowac - bedzie lzej, bo nie bedzie juz rodzic kociakow :wink:
Biale kotki z reguly sa gluche - czy Beza tez? :ok: :ok: :ok: za Beze :kotek:
Ronda 25.04.2014[*]
Cindy 21.08.2018[*]
Kota nie powinno sie kupowac, bo kot to przyjaciel.
Przyjaciol sie nie kupuje.
Bleise Pascal




Obrazek.

_________________
Obrazek.

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4798
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie maja 01, 2011 18:50 Re: Beza - dzika mamuśka już nie w schronie!

Nie, Beza nie miała problemów ze słuchem.
Najważniejsza była sterylizacja i wraca do miejsca, które zna :D
ObrazekObrazek

Ag_konin

 
Posty: 1877
Od: Pt gru 04, 2009 12:10
Lokalizacja: Konin

Post » Nie maja 01, 2011 22:11 Re: Beza - dzika mamuśka już nie w schronie!

To dobrze, ze nie glucha - bo bylaby bardzo zagrozona na wolnosci. :ok: :ok: :ok: za Bezunie - mam nadzieje, ze ta pani nie da jej zginac :?
Ronda 25.04.2014[*]
Cindy 21.08.2018[*]
Kota nie powinno sie kupowac, bo kot to przyjaciel.
Przyjaciol sie nie kupuje.
Bleise Pascal




Obrazek.

_________________
Obrazek.

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4798
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości