

Jedna koteczka podobnie jak Czaruś ma wśród wąsów jeden biały. Taka anomalia, która dodaje im tylko uroku.

Jak tylko usiądę cała trójka , kocurki plus jedna kotka ładują mi się na kolana. Lekko z boku patrzy na to druga koteczka. Jest troszkę nieśmiała , ale z dnia na dzień nabiera odwagi. Wyglądam jak czarownica , otoczona czarnuszkami.
Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar i 1 gość