Malutka Karolcia bez oczka juz w domku :)
Napisane:
Pt lis 12, 2010 23:13
przez BUDRYSEK
Karolcię wyciągnęłąm kilka dni temu ze schronu
oczka miała w fatalnym stanie
napuchniete, zakrwawione
po antybiotyku oczko otworzyło się ale bardzo zle to wygląda
jest na antybiotyku, dostaje zylexis i enisyl - f
Uploaded with
ImageShack.usUploaded with
ImageShack.usUploaded with
ImageShack.usUploaded with
ImageShack.us
Re: Malutka Karolcia bez oczka :(
Napisane:
Pt lis 12, 2010 23:31
przez zorba
Śliczny maluszek. Komu? Komu?
Re: Malutka Karolcia bez oczka :(
Napisane:
Sob lis 13, 2010 8:05
przez MIKUŚ
Boniu - mam słabość do tych kociaków
Piękne kocio .
Re: Malutka Karolcia bez oczka :(
Napisane:
Nie lis 14, 2010 15:14
przez BUDRYSEK
poza chorym oczkiem wszystko ok z Karolcią
szaleje, wspina się,goni piłeczki,piórka, uwielbia spać na ramieniu
Re: Malutka Karolcia bez oczka :(
Napisane:
Nie lis 14, 2010 21:21
przez Polanka
Biedna krowka, moze ktos ja wypatrzy!
Re: Malutka Karolcia bez oczka :(
Napisane:
Wto lis 16, 2010 12:15
przez elu
Za zdrówko i domek dla Karolci
Re: Malutka Karolcia bez oczka :(
Napisane:
Wto lis 16, 2010 16:18
przez alessandra
Karolcia jest w klubie ślepaczków zgłoszona do wsparcia finansowego, teraz najwazniejsze jest aby zdowiała, bo dzięki Budryskowi michę i ciepły kącik ma
Re: Malutka Karolcia bez oczka :(
Napisane:
Nie lis 21, 2010 13:58
przez elu
Re: Malutka Karolcia bez oczka :(
Napisane:
Pon lis 22, 2010 23:47
przez BUDRYSEK
w środę jedziemy na operację oczka