Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
Agulas74 pisze:One są niebieskie, napisałabym w tytule, na takie koty jest dużo chętnych! Warto wrzucić na wątek niebieszczaków.
O tu: viewtopic.php?f=1&t=115814&hilit=+kolorze+nieba
Agulas74 pisze:One są niebieskie, napisałabym w tytule, na takie koty jest dużo chętnych! Warto wrzucić na wątek niebieszczaków.
O tu: viewtopic.php?f=1&t=115814&hilit=+kolorze+nieba
Mulesia pisze:Tym kotkom przydałby się - choćby krótkotrwały - tymczas u doświadczonego kociarza.
Mam nadzieję, że się mylę i że znajdzie się domek gotowy zająć się socjalizacją dziewczynek.
Elżbieta P. pisze:Mulesia pisze:Tym kotkom przydałby się - choćby krótkotrwały - tymczas u doświadczonego kociarza.
Mam nadzieję, że się mylę i że znajdzie się domek gotowy zająć się socjalizacją dziewczynek.
Też o tym myślałam. Jestem wręcz namawiana na to przez moja córkę, która była inicjatorką wyłapania tych kotów. Ale naprawde nie mogę
Od trzech miesiecy mam w domu kotke z tego wątku : viewtopic.php?f=13&t=109033
Od trzech miesiecy Milka próbuje wykurzyc z domu wszystkie moje siedem domowych kotów, a ostatnie dni zajmowalo jej wykurzenie z domu Greya.
Kotka nie akceptuje żadnych kotów. Chce być jedynaczką. Ostatnie dni spędza zamknieta w osobnym pomieszczeniu, bo przeszkadzała w oswojeniu Greya. Zestresowala go rzucajac sie na niego z pazurami.
Grey w najbliższym czasie opuści mój dom, ale nie moge brac na siebie nastepnych dni rozdzielania walczących kocic i izolowania jakichkolwiek. Ponadto oswajanie w takich warunkach jest znacznie utrudnione.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 112 gości