Rudy i Czarna - 10 tyg. - do adopcji - Częstochowa

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie sie 01, 2010 21:13 Rudy i Czarna - 10 tyg. - do adopcji - Częstochowa

ZAŁOŻYŁAM WĄTEK NA KOTACH, BO Z TELEFONU TYLE MOGŁAM, PISZĘ TERAZ TU.


u kolezanki kolezanki okocila sie kotka 2 kociaki z kk skazane na smierc nie leczone´cud ze wlascicielka ich nie utopila. Pisze z telefonu wiec moga byc literowki. Co robic? U mnie w domu dwa nieszczepione kociaki nie moge ich wziac!


Jestem w domu, przy kompie i piszę co wiem...

Kocięta zostały dwa, jeden został czarny, bo się podobał, a drugiego rudego matka schowała gdzieś, resztę właściciel utopił.
Wahają się, czy oddać kocięta, bo córeczka będzie płakała (ma niespełna 2 lata).
Kotki są wychodzące.
Wzięły się stąd, że przyplątał im się kocur Tofik, potem zachorował, zaczął rosnąć mu brzuch, aż Tofik urodziła kociaczki.

Te dwa małe co zostały mają jakieś 8 tygodni, nic nie wiem o nich, poza tym, że rudy ma KK bo z relacji wiem, że ma zaropiałe oczy i mu właścicielka przemywa je wodą... No i kotka wylizuje, więc wszystko o.k.

Szlag mnie trafił!

Leczyć nie będą, Tofika sterylizować też nie...

CO ROBIĆ?

To jest taka znajoma moja, przyjaciółka koleżanki... koleżanka ma takie samo podejście do sprawy jak ta "właścicielka"


Ja mam 2 małe koty, jeszcze przed szczepieniem, więc nie mogę ich wziąć, bo przy małym dziecku nie mam jak izolować kociąt.

POMOCY!!!

Dodaję zdjęcie - kociaki są już w trakcie leczenia :)

Obrazek


Rudy to facet, czarny to laska.
Ostatnio edytowano Pt sie 13, 2010 7:51 przez najszczesliwsza, łącznie edytowano 4 razy
najszczesliwsza
 

Post » Nie sie 01, 2010 21:56 Re: POMOCY!!! rudy i czarny KK 8 tyg. TDT potrzebny Cz-wa

Proszę pomóżcie, albo napiszcie, żebym dała sobie spokój...

Świata nie zbawię, a przecież nie mogę kosztem swoich kotów no i dziecka....


Ja naprawdę nie mam jak im pomóc, jedyne co, to dowiozę je na terenie Częstochowy i okolic!
najszczesliwsza
 

Post » Nie sie 01, 2010 22:49 Re: POMOCY!!! rudy i czarny KK 8 tyg. TDT potrzebny Cz-wa

Domek dla kociąt nadal poszukiwany.

Jutro zawożę je do weterynarza, no i będę negocjowała, żeby obecni właściciele leczyli kocięta i przetrzymali do soboty, wtedy trafią na adopcję w Kakadu, no chyba, że wcześniej znajdą dom.
najszczesliwsza
 

Post » Wto sie 03, 2010 10:09 Re: POMOCY!!! rudy i czarny KK 8 tyg. TDT potrzebny Cz-wa

Ja od wczoraj mam w domu trzy małe posmarkańce wyciągnięte z okolicznych krzaków...
Ale wydaje mi się, że nie będzie dobrze gdy maluchy weźmiesz bez postawienia warunku, że Tofik musi być wykastrowana. Bo za dwa miesiące będzie taka sama sytuacja. A zdejmowanie z tych ludzi odpowiedzialności za maluchy tylko upewni ich w przekonaniu, że kastrować nie ma sensu, bo zawsze się znajdzie jakiś jeleń, który się młodymi zajmie. Wiem, że łatwo tak teoretyzować, trudniej przejść obok.

ptaszydło

Avatar użytkownika
 
Posty: 4828
Od: Czw paź 22, 2009 16:33
Lokalizacja: południowe zbocze Koziej Góry

Post » Wto sie 03, 2010 11:29 Re: POMOCY!!! rudy i czarny KK 8 tyg. TDT potrzebny Cz-wa

No warunek kastracji Tofika jest taki, że kocięta mają dożyć i być wyleczone do czasu wzięcia ich na adopcję.
A jak już na adopcję będą szły, to jedną noc mogą mieszkać u mnie, znaczy u młodego w pokoju... tylko zdrowe muszą być. I bez wszołów, bo taką atrakcję miały... No, babka je leczy, zapłaciła za leki...

No i oni to z niewiedzy wszystko..
najszczesliwsza
 

Post » Wto sie 03, 2010 20:01 Re: POMOCY!!! rudy i czarny KK 8 tyg. TDT potrzebny Cz-wa

Jeśli z niewiedzy to pół biedy. Jak chcą się uczyć to ogromny sukces. Najgorzej z takimi, którzy uważają, że kot jest od łapania myszy, mnoży się to trzeba się tego pozbywać.

ptaszydło

Avatar użytkownika
 
Posty: 4828
Od: Czw paź 22, 2009 16:33
Lokalizacja: południowe zbocze Koziej Góry

Post » Wto sie 03, 2010 21:39 Re: POMOCY!!! rudy i czarny KK 8 tyg. TDT potrzebny Cz-wa

zaznaczam, Najszczęśliwsza, twój wątek.

daggie

 
Posty: 1253
Od: Sob cze 19, 2010 15:16
Lokalizacja: Kraków/Częstochowa

Post » Pt sie 06, 2010 9:56 Re: POMOCY!!! rudy i czarny KK 8 tyg. TDT potrzebny Cz-wa

Dodałam w 1 poście zdjęcia!
najszczesliwsza
 

Post » Pt sie 06, 2010 12:41 Re: Rudy i Czarna - dzieciaczki - szukają DS - Częstochowa

Śliczne maluchy. Nie wyglądają źle, dadzą radę. Szybko wyzdrowieją i równie szybko znajdą domy :ok:

ptaszydło

Avatar użytkownika
 
Posty: 4828
Od: Czw paź 22, 2009 16:33
Lokalizacja: południowe zbocze Koziej Góry

Post » Pt sie 13, 2010 7:50 Re: Rudy i Czarna - dzieciaczki - szukają DS - Częstochowa

Maluchy już zdrowe, czekają na domki!!!

Podpowiedzcie co zmienić w wątku, jak zacząć, by je wyadoptować?
najszczesliwsza
 

Post » Sob sie 14, 2010 0:59 Re: Rudy i Czarna - 10 tyg. - do adopcji - Częstochowa

Zaznaczam i :ok: :ok: :ok: za domki trzymam :roll:

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob sie 14, 2010 7:34 Re: Rudy i Czarna - 10 tyg. - do adopcji - Częstochowa

Okazało się, że maluchy nie są zdrowe, nie wiadomo jaki okres czasu naprawdę były leczone, znów są na antybiotyku, niestety nie u mnie, a DT który znalazła Fundacja ELPIS za co dziękuję...
Ja nie miałabym jak izolować maluszków u mnie w domu.
najszczesliwsza
 

Post » Sob sie 14, 2010 18:09 Re: Rudy i Czarna - 10 tyg. - do adopcji - Częstochowa

Będzie dobrze :ok:

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob sie 14, 2010 20:03 Re: Rudy i Czarna - 10 tyg. - do adopcji - Częstochowa

maluchy są słodkie :) śmiesznie stają słupka i "biją " łapkami po palcach (bez pazurków)
Obrazek

florida_blue

 
Posty: 1951
Od: Nie cze 18, 2006 11:19
Lokalizacja: Częstochowa




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości