MKAvatar (2007-2010) niepełnosprawny kocurek...odszedł :(

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw paź 31, 2013 12:29 Re: MKAvatar-niepełnosprawny kocurek...a życie toczy się dal

Czyli Avatarek, też stawiał opór na początku...Widać tak to już te koty mają, że muszą się przyzwyczaić.
Luśka rano znowu latała bez majtek, więc jakoś udało jej się uwolnić z pampersa. Dalej jest nie nasikane na łóżko ale to chyba tylko przypadek, bo kupa była narobiona.
Tak więc będziemy odwiedzać Avatarka. Niech Luśka bierze z niego przykład :P .
Pozdrawiamy serdecznie.

joanka40

 
Posty: 155
Od: Czw wrz 29, 2011 21:50
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Pt lis 15, 2013 21:13 Re: MKAvatar-niepełnosprawny kocurek...a życie toczy się dal

Zaglądam do Avatarka z zapytaniem o zdrówko :D .
Przy okazji chciałam się pochwalić, że opanowałam zakładanie Luśce majtasów. Okazała się, że robię jeden podstawowy błąd, a wpadłam na to po dwóch miesiącach :oops: .
Mimo podsyłanych zdjęć instruktażowych, nie zauważyłam, że pieluchę u kota zapina się na plecach :ryk: . Ja uparcie przez 2 miesiące zapinałam ją na brzuchu, jak u dziecka. A efekt wiadomo jaki był - żaden :roll: .
Buszowałam po miale i natrafiłam na film o kocie Uterusie i o odsikiwaniu go do kibelka. Obejrzałam, kot okazał się fajnie współpracujący, a pod koniec filmu opiekunka mówi: a teraz pielucha, ja na to - wyłączam to natychmiast, mam dość pieluch :evil: .
Ale zanim zdążyłam to zrobić, Uterus już miał na sobie majty - a rzepy były na plecach 8O . Szok.
Złapałam Luśkę i bach - Luśka w majtach :D .
Chciałam się podzielić swoją radością. Przy okazji pozdrawiam serdecznie.

joanka40

 
Posty: 155
Od: Czw wrz 29, 2011 21:50
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Pt lis 15, 2013 21:45 Re: MKAvatar-niepełnosprawny kocurek...a życie toczy się dal

Pozdrawiam pamperski,kibicuje od dawna ale ja wolałam zapinać na przodzie,bo
Dzidka pryskał a ja zostawałam z pampersem w ręce.Dobrze ,że już opanowany temat.
Mam jeszcze jedną potłuczoną kote i próbowałam z pampersem ale mimo kilku lat wprawy
z nią nie daje rady na razie.

anka1515

 
Posty: 4067
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

Post » Pt lis 15, 2013 22:41 Re: MKAvatar-niepełnosprawny kocurek...a życie toczy się dal

Różne widać te kocie egzemplarze są :D . A akcja z pieluchą w roli głównej do najprzyjemniejszych nie należy. Kot obrażony, opiekun z wyrzutami sumienia :roll: , no masakra...

joanka40

 
Posty: 155
Od: Czw wrz 29, 2011 21:50
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Śro lis 20, 2013 0:38 Re: MKAvatar-niepełnosprawny kocurek...a życie toczy się dal

joanka40 pisze:Zaglądam do Avatarka z zapytaniem o zdrówko :D .
Przy okazji chciałam się pochwalić, że opanowałam zakładanie Luśce majtasów. Okazała się, że robię jeden podstawowy błąd, a wpadłam na to po dwóch miesiącach :oops: .
Mimo podsyłanych zdjęć instruktażowych, nie zauważyłam, że pieluchę u kota zapina się na plecach :ryk: . Ja uparcie przez 2 miesiące zapinałam ją na brzuchu, jak u dziecka. A efekt wiadomo jaki był - żaden :roll: .
.

:ryk: może są żeńskie i męskie sposoby pieluchowania :mrgreen:

Jak znajde operatora kamery to nakręcimy pieluchowanie Avatarka. Teraz to już nam idzie w błyskawicznym tempie :-) Avatar już wie, że im bardziej się wierci tym dłużej to trwa :twisted:
Obrazek Obrazek

Adria

 
Posty: 1874
Od: Pt paź 28, 2005 10:59
Lokalizacja: Piekary

Post » Śro lis 20, 2013 20:17 Re: MKAvatar-niepełnosprawny kocurek...a życie toczy się dal

W takim razie czekam z niecierpliwością na filmik.
Luśka to ciężki zawodnik w kwestii majtek jest. Ewidentnie pampers uraża jej godność osobistą :) .
Potrafi się złośnica obrazić i siedzieć cały dzień za pralką.
No, łatwego charakteru to Luśka nie ma :? .
Avatarek też na początku strzelał takie fochy ?

joanka40

 
Posty: 155
Od: Czw wrz 29, 2011 21:50
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Śro lis 20, 2013 23:02 Re: MKAvatar-niepełnosprawny kocurek...a życie toczy się dal

Ja uważam, że dziewuchy są bardziej charakterne :twisted:
Avatar na początku trochę był nieznośny, ale ogólnie jest b.grzeczny.
Czy u Luśki widać jakąś poprawe?
Obrazek Obrazek

Adria

 
Posty: 1874
Od: Pt paź 28, 2005 10:59
Lokalizacja: Piekary

Post » Czw lis 21, 2013 22:51 Re: MKAvatar-niepełnosprawny kocurek...a życie toczy się dal

Niestety nie ma żadnej poprawy. Zwieracze nie działają.
Luśka próbuje trochę chodzić ale ponieważ to szybka dziewczyna jest, to szybciej się przemieszcza ciągnąc tył na przednich łapach.
Pozostaje czekać i mieć nadzieję, że zdrowe kręgi przejmą funkcję uszkodzonych...zobaczymy jak to będzie. Rdzeń jest cały i bardzo na niego liczymy :wink: .
Dziewczyny kocie chyba rzeczywiście są bardziej charakterne od chłopaków.
Mam teraz dwie dziewczyny i trzech chłopaków i dziewuchy takie niedotyklaskie są :D .
Fajnie byłoby żeby i Avatarek, i Luśka odzyskali zdrowie.
Bardzo im tego życzę.
Może cud się zdarzy...ponoć koty maja niezwykłe zdolności regeneracyjne.

joanka40

 
Posty: 155
Od: Czw wrz 29, 2011 21:50
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Nie lis 24, 2013 1:30 Re: MKAvatar-niepełnosprawny kocurek...a życie toczy się dal

to trzymam cały czas :ok: za zdrowie Avatarka, Luśki

izaz

 
Posty: 1582
Od: Czw gru 04, 2008 0:16
Lokalizacja: w-wy

Post » Nie lis 24, 2013 23:38 Re: MKAvatar-niepełnosprawny kocurek...a życie toczy się dal

izaz pisze:to trzymam cały czas :ok: za zdrowie Avatarka, Luśki


dołączę się :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21519
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Czw sty 02, 2014 22:45 Re: MKAvatar-niepełnosprawny kocurek...a życie toczy się dal

Wszystkiego najlepszego w Nowym 2014 Roku.
Czy może zdarzył się cud i Avatarek już sisia do kuwety ?
U nas się cud nie zdarzył, ale może jeszcze nastąpi, zobaczymy...
Jeszcze raz życzę wszystkiego dobrego.

joanka40

 
Posty: 155
Od: Czw wrz 29, 2011 21:50
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Pt cze 20, 2014 22:03 Re: MKAvatar-niepełnosprawny kocurek...a życie toczy się dal

Zapraszam serdecznie na bazarek książkowy na dogomanii dla FUNDACJI MIAUKOT /60%/ oraz dla Luśki /40%/.
Podaję link:
http://www.dogomania.pl/forum/threads/2 ... godz-22-00
Bazarek będzie trwał do 28 czerwca, do godziny 22.
Może akurat komuś coś przypadnie do gustu.

joanka40

 
Posty: 155
Od: Czw wrz 29, 2011 21:50
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Nie sie 10, 2014 7:15 Re: MKAvatar-niepełnosprawny kocurek...a życie toczy się dal

Jak zdrowie kotka? :cat3:
Pozdrawiam :1luvu:

AMIKO11

Avatar użytkownika
 
Posty: 14
Od: Sob sie 09, 2014 16:06

Post » Pon sie 11, 2014 15:38 Re: MKAvatar-niepełnosprawny kocurek...a życie toczy się dal

Życie Avatarka toczy się swoim powolnym rytmem. Je, śpi, trochę pospaceruje i tak w kółko :) Cieszę się, bo zdrówko mu dopisuje tzn.nie ma żadnych nawrotów zapalenia pęcherza i wyniki nerkowe w normie się utrzymują. Jego dieta to głównie sucha karma, bo wtedy nie ma problemów z qpalami. Czasami odrobinę mięska, żeby się nie czuł poszkodowany 8) Ostatnie upały dały nam trochę popalić. Starałam się, żeby jak najmniej w pieluszce chodził. Wypracowaliśmy kompromis, że jak jest na tarasie to może sobie z gołą dupą latać. Chłopak jest bardzo kumaty i jak tylko widzi pieluchę w moich rękach to zwiewa na balkon i to całkiem szybko :kotek:
Najnowszy filmik z Avatarem :)

https://www.facebook.com/photo.php?v=71 ... 7175938250
Obrazek Obrazek

Adria

 
Posty: 1874
Od: Pt paź 28, 2005 10:59
Lokalizacja: Piekary

Post » Pon sie 11, 2014 15:47 Re: MKAvatar-niepełnosprawny kocurek...a życie toczy się dal

jak Avatarek wspaniale chodzi -nie do wiary, Adria, gdy pamięta sie poczatki -to naprawde mały cud dzięki Tobie :1luvu:
pozdrawiamy serdecznie :piwa:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26430
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 41 gości