W poniedziałek zadzwonił do mnie znajomy z prośbą żebym zabrała kotka, którego ktoś mu podrzucił na podwórko. Sam go zatrzymać nie mogł bo ma psy.
Podjechałam, zabrałam i ulokowałam w kuchni, nie wypuszczając na dwór bo marnie by skończył. Pisałam, dzwoniłam po znajomych, ale cóz...sezon koci i nikt nie miał miejsca, ani potencjalnego DT.
Wczoraj Sandra była w moich okolicach i uratowała malca od kuchennego życia
Kocisko jest przesłodkie i naprawdę zostawiłabym go, ale nie chciałam ryzykować... Nie upilnowałabym...
by Dagmara
I drugi cytat
Jest kocurkiem(...)maleńkim, zdecydowanie za małym, aby być bez mamy, ale los za niego zdecydował i obecnie kilkutygodniowy Molks przebywa w domu tymczasowym w Szczecinie (Małgośka - dziękuję!). Jest czarno-biały, bardzo ładnie malowany. Mieści się w dłoni. Nie boi się psów.
Szukamy dla Molksa domu tymczasowego (u Małgośki może zostać tylko kilka dni), a najlepiej stałego.
by Sandra (proequo)




Później zrobię banerka.