Ja mam dwie czarne kotki
Kosię 6 lat

By
jasdor, shot with
L760 at 2010-04-08
oraz Pycią - 8-miesięczną kotkę.

By
jasdor at 2010-04-08
Ale ich nie oddam nikomu
Chciałabym jednak podzielić się swoimi doświadczeniami.
Przyniosłam małą z parkingu, gdy miała dwa m-ce. Kosia już była dorosłą wysterylizowaną kotką 6-cio letnią. Na począ tku fuczenie, wąchanie, po tygodniu Kośka dawała cmokać cyca malutkiej, a ona uważała, że to jej mama. Razem spały, myły się i kochały. Ale gdy malutka trochę podrosła zaczęła dominować nad Kośką i tak jest do tej pory. Staruszka to spokojny kot lubiący komfort i spokój, a mała to istny żywioł, jak to kocie dziecko. Dokucza dużej, nie daje jej spokoju. Gdzieś wyczytałam, że dorosłemu kotu raczej nie dobiera się do towarzystwa młodego kociaka. Ja to przeszłam na swoich i w pełni potwierdzam. Lubią się, ale mają inny temperament. Czekam, może jak mała dorośnie przestanie się Kosi narzucać, bo widzę, ża ją to męczy, wolałaby pewnie kogoś spokojniejszego i już ułożonego.
Się rozpisałam

Czarnulka na pewno się znajdzie tu na forum, mała lub duża, powodzenia
