Dom wychodzący nie był bezpieczny-potrzebny TDT na 3-4 dni!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto mar 23, 2010 21:34 Dom wychodzący nie był bezpieczny-potrzebny TDT na 3-4 dni!

Zgłosił się do mnie dom, który poszukuje kotka/kotki do domu wychodzącego - dom jednorodzinny, podobno w spokojnym miejscu, z dala od ruchliwych ulic (w Wesołej). Rodzina złożona z dwojga dorosłych osób, dzieci już się wyprowadziły.

Zawsze mieli koty - ostatnia koteczka była z nimi 10 lat i odeszła na nowotwór, przygarnięty kocurek okazał się nosicielem HIV i zmarł po dwóch latach.

Poszukują w tej chwili młodego kota (do dwóch lat), zdrowego, zaszczepionego, wykastrowanego/wysterylizowanego, o umaszczeniu rudym, szylkretowym lub marmurkowym.

Dostali ode mnie wzór umowy adopcyjnej, zgodzili się na wizytę przed- i poadopcyjną.

Czy któryś z domków może zaproponować swojego tymczaska?
Ostatnio edytowano Nie mar 28, 2010 21:04 przez joluka, łącznie edytowano 1 raz

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Wto mar 23, 2010 23:27 Re: Pilnie poszukiwany kot do domu wychodzącego - Warszawa.

Joluka Miśka z banerka jest do domu wychodzącego, a bardziej do domu z ogródkiem
Obrazek

Satyr77

 
Posty: 7920
Od: Pt lip 31, 2009 12:06
Lokalizacja: Óć

Post » Śro mar 24, 2010 8:25 Re: Pilnie poszukiwany kot do domu wychodzącego - Warszawa.

Satyr77 - ja cały czas pamiętam o ślicznej Miśce i nawet od razu ją proponowałam, ale Pani zaparta jest na określone kolory i o czarnym nawet słyszeć nie chce... :(

ale proponuję Miśkę nieustająco - na pewno w końcu się uda! :ok: :ok: :ok:

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Śro mar 24, 2010 8:46 Re: Pilnie poszukiwany kot do domu wychodzącego - Warszawa.

Joluka wielkie dzięki :D Staram się wyeksmitować Miśkę jak najszybciej, za miesiąc znowu będę musiał ogłoszenie jej zmieniać, baba nie będzie się już do domku wychodzącego kwalifikować :wink: a jak tak dalej pójdzie z jej adopcją, to po wakacjach nie będzie nawet już jedynaczka, tylko na dokocenie :ryk:
Obrazek

Satyr77

 
Posty: 7920
Od: Pt lip 31, 2009 12:06
Lokalizacja: Óć

Post » Śro mar 24, 2010 9:54 Re: Pilnie poszukiwany kot do domu wychodzącego - Warszawa.

no to cudnie, że się Miśka tak pięknie socjalizuje!!! :P jasne, że mniej cudnie, że domku jeszcze nie ma - ale czasami na ten najlepszy warto poczekać! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Śro mar 24, 2010 9:59 Re: Pilnie poszukiwany kot do domu wychodzącego - Warszawa.

a może Kacxperek z tego wątku?

viewtopic.php?f=13&t=103091&start=0

Kacperek osiadł na podworku u mojej siostry i wypatruje kontaktu z nią jak tlenu. Wet powiedział, że wszelkie badania i testy jest sens zrobić, jak już będzie upatrzony dom, gdyż jak on wychodzący i mieszkający na podwórku jest to między testami a wyjazdem do domku może miewc potencjalnie kontakt z chorym kotem i wtedy i tak nalezy zrobić badania tuż przed, żeby mieć pewność.

Mam nadzieję, ze napisałam w miare zrozumiale, bo głowa mi pęka dzisiaj niemiłosiernie.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35632
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro mar 24, 2010 9:59 Re: Pilnie poszukiwany kot do domu wychodzącego - Warszawa.

a może Kacxperek z tego wątku?

viewtopic.php?f=13&t=103091&start=0

Kacperek osiadł na podworku u mojej siostry i wypatruje kontaktu z nią jak tlenu. Wet powiedział, że wszelkie badania i testy jest sens zrobić, jak już będzie upatrzony dom, gdyż jak on wychodzący i mieszkający na podwórku jest to między testami a wyjazdem do domku może miewc potencjalnie kontakt z chorym kotem i wtedy i tak nalezy zrobić badania tuż przed, żeby mieć pewność.

Mam nadzieję, ze napisałam w miare zrozumiale, bo głowa mi pęka dzisiaj niemiłosiernie.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35632
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro mar 24, 2010 10:04 Re: Pilnie poszukiwany kot do domu wychodzącego - Warszawa.

Kacperek uroczy... - ale niestety nie spełnia wymogów "kolorystycznych" - a w tych Pani dosyć nieugięta... :( - marzy jej się kot choć odrobinę podobny z urody do poprzednich, a jeden był właśnie złotawym marmurkiem, drugi był rudy....

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Śro mar 24, 2010 11:32 Re: Pilnie poszukiwany kot do domu wychodzącego - Warszawa.

czy w żadnym DT nie czeka na dom kotek, jakiego poszukuje domek z Wesołej???

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Śro mar 24, 2010 12:13 Re: Pilnie poszukiwany kot do domu wychodzącego - Warszawa.

joluka, dzięki za odnalezienie wątku Romki. ona jest niewychodząca w DT, ale nic nie wiem o zastrzeżeniu że ma nie wychodzić w DS - poza tym tam jest dużo różnych tymczasujących kotów, tylko jeszcze zdjęć nie dostaliśmy. czy dom na wesołej może się skontaktować mailowo z ich opiekunem? (to pracownik schronu konińskiego tymczasujący, który się ocknął ze czas ogłaszać)

To piękna Romka:
Obrazek

a to mail do kontaktu:
RJAY@wp.pl
ObrazekObrazekObrazek
ZAPRASZAM NA WYPRZEDAŻ U CYNAMONA I WANILII:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=134893&p=8123784#p8123784

cynamon i wanilia

 
Posty: 3580
Od: Sob maja 24, 2008 20:16
Lokalizacja: konin

Post » Śro mar 24, 2010 12:34 Re: Pilnie poszukiwany kot do domu wychodzącego - Warszawa.

Ja mam kilka kotów spełniających warunki....tz w odpowiedniej kolorystyce, co do wieku to nikt sobie głowy nie da uciąć:-). Wszystkie kastrowane/sterylizowane, szczepienia do powtórzenia. Mieszkają na niewychodzącym strychu... w dość licznej gromadzie - na pewno są zatem do odrobaczenia i doszczepienia. Hmm czy to jakiś problem????

I tak:

Rudy Iwan

http://img21.imageshack.us/gal.php?g=92362067.jpg

- dostojny, wielkiej urody, duży kastrat. Dumna postawa. Zdaniem opiekunów bardzo proludzki i miziasty. Mozesz mnie głaskać.....łaskawie pozwalam. Typ - zajmuję kanapę, a wy mnie podziwiajcie....Ostatnio łazi za mną ilekroć pojawiam się na strychu. Chyba uznał, że warto wkupić się w łaski. Moim zdaniem marnuje się tam. Urodą mógłby obdzielić ze dwa koty.



Heksa

http://img4.imageshack.us/gal.php?g=52443169.jpg

- moja faworytka. Zakocha na śmierć. Nachalnie dopomina sie uwagi, głaskania, przytulania. Kot dla ludzi, którzy marzą o nakolankowym potworze, który będzie nimi rządził:-) "kota głaskać!, ja najważniejsza! nie lenić sie głaskać!" itp.... Wyjątkowa uroda.......ciemny szylkret, no cudo. Oczywiście wysterylizowana.

Cynamon:

http://img21.imageshack.us/gal.php?g=53837842.jpg
- piękny, dorodny kastrat. Biały posypany cynamonem......trudno to nazwać rudymi znaczeniami:-) Wygląda jak posypany i zdmuchnięty. Oszałamiająco piękny, a bezdomny. I zrozum tu ludzi... ja go głaszczę bez problemu, przytula się, uwielbia drapanie pod brodą. Brany na ręce, wymyka się na zasadzie "no weź.......inni patrzą, zachowuj się". Ma problem z okiem - do pilnego zabrania i doleczenia!

Ponieważ niemal tu nie bywam to byłabym wdzięczna za ew. kontakt na mail aggor@poczta.onet.pl
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Śro mar 24, 2010 12:54 Re: Pilnie poszukiwany kot do domu wychodzącego - Warszawa.

cynamon i wanilia pisze:joluka, dzięki za odnalezienie wątku Romki. ona jest niewychodząca w DT, ale nic nie wiem o zastrzeżeniu że ma nie wychodzić w DS - poza tym tam jest dużo różnych tymczasujących kotów, tylko jeszcze zdjęć nie dostaliśmy. czy dom na wesołej może się skontaktować mailowo z ich opiekunem? (to pracownik schronu konińskiego tymczasujący, który się ocknął ze czas ogłaszać)

To piękna Romka:
Obrazek

a to mail do kontaktu:
RJAY@wp.pl


Kochane - to ja na razie napiszę do Rafała i upewnię się co do Romci. Dzięki!!!!

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Śro mar 24, 2010 12:55 Re: Pilnie poszukiwany kot do domu wychodzącego - Warszawa.

Neigh pisze:Ja mam kilka kotów spełniających warunki....tz w odpowiedniej kolorystyce, co do wieku to nikt sobie głowy nie da uciąć:-). Wszystkie kastrowane/sterylizowane, szczepienia do powtórzenia. Mieszkają na niewychodzącym strychu... w dość licznej gromadzie - na pewno są zatem do odrobaczenia i doszczepienia. Hmm czy to jakiś problem????

I tak:

Rudy Iwan

http://img21.imageshack.us/gal.php?g=92362067.jpg

- dostojny, wielkiej urody, duży kastrat. Dumna postawa. Zdaniem opiekunów bardzo proludzki i miziasty. Mozesz mnie głaskać.....łaskawie pozwalam. Typ - zajmuję kanapę, a wy mnie podziwiajcie....Ostatnio łazi za mną ilekroć pojawiam się na strychu. Chyba uznał, że warto wkupić się w łaski. Moim zdaniem marnuje się tam. Urodą mógłby obdzielić ze dwa koty.



Heksa

http://img4.imageshack.us/gal.php?g=52443169.jpg

- moja faworytka. Zakocha na śmierć. Nachalnie dopomina sie uwagi, głaskania, przytulania. Kot dla ludzi, którzy marzą o nakolankowym potworze, który będzie nimi rządził:-) "kota głaskać!, ja najważniejsza! nie lenić sie głaskać!" itp.... Wyjątkowa uroda.......ciemny szylkret, no cudo. Oczywiście wysterylizowana.

Cynamon:

http://img21.imageshack.us/gal.php?g=53837842.jpg
- piękny, dorodny kastrat. Biały posypany cynamonem......trudno to nazwać rudymi znaczeniami:-) Wygląda jak posypany i zdmuchnięty. Oszałamiająco piękny, a bezdomny. I zrozum tu ludzi... ja go głaszczę bez problemu, przytula się, uwielbia drapanie pod brodą. Brany na ręce, wymyka się na zasadzie "no weź.......inni patrzą, zachowuj się". Ma problem z okiem - do pilnego zabrania i doleczenia!

Ponieważ niemal tu nie bywam to byłabym wdzięczna za ew. kontakt na mail aggor@poczta.onet.pl


dziękuję Neigh! napiszę do Ciebie za chwilę maila!

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Śro mar 24, 2010 14:52 Re: Pilnie poszukiwany kot do domu wychodzącego - Warszawa.

kot wychodzacy z FIV albo mogl sie sam zarazic albo zarazac innych
kolejny kot wychodzacy moze miec to samo, jesli w okolicy sa koty z FIV
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Śro mar 24, 2010 17:08 Re: Pilnie poszukiwany kot do domu wychodzącego - Warszawa.

Maryla pisze:kot wychodzacy z FIV albo mogl sie sam zarazic albo zarazac innych
kolejny kot wychodzacy moze miec to samo, jesli w okolicy sa koty z FIV


Marylo - Ty to wiesz, ja to wiem... :(

tłumaczyłam Pani, jak liczne są zagrożenia dla zdrowia i życia kotów przy domach wychodzących - szczerze przyznam, że nie lubię nawet za specjalnie do takich domów szukać kotów, bo zawsze mam niepokój ducha, jak długo ten kot będzie bezpieczny i szczęśliwy - ale wiemy też wszyscy, że domy wychodzące niestety rzadko odstępują od swoich zwyczajów..... :evil:

dlatego szczerze opisałam sytuację - decyzja należy do opiekunów z DT - są czasami takie koty, które możemy wyadoptować tylko do domów wychodzących....

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości