Mam do adopcji kotkę, młodą, burą, śliczną, zabraną z piwnicy gdzie jakiś sk... ją wywalił jakiś miesiąc temu, jest wysterylizowana (jak się okazało już była), zdrowa, odrobaczona, zaszczepiona. Baardzo miła, przytulaśna, proludzka, grzeczna i czysta,
cud miód i orzeszki
zawiozę do Łodzi



Ostatnio edytowano Pt lut 05, 2010 23:59 przez AnielkaG, łącznie edytowano 1 raz