Kotek podchodził do każdego człowiek, każdego psa, co mogło się to dla niego źle skończyć....
Wyglądał na bardzo zadbanego i zdrowego, zabrałam go do domu, a ten biedaczek wskoczył odrazu na łóżko w sypialni i poległ

Spał do południa następnego dnia, nie przeszkadzały mu wąchające naokoło psy, czy fukające koty.
Rogal, tak go nazwaliśmy jest wspaniałym 4 miesięcznym kociakiem, bardzo grzecznym jak na swój wiek i ślicznym.
Widzę w nim potencjał na pięknego dorodnego kocura

Bitwę o Rogala czas zacząć

Kontakt w sprawie adopcji:
791-533-440
m.eneda@wp.pl
gg:6754472

