Jeśli ktoś mieszka w rejonach Rzędkowic (pow.zawierciański) i miałby odrobinę czasu, żeby wybrać się na Patelnię Rzedkowicką i sprawdzić, czy w dalszym ciągu przebywa tam kocurek z poniższego wątku,
viewtopic.php?f=13&t=100299
sprawdzić jego stan lub być może zabrać go do siebie na tymczas, byłabym ogromnie wdzięczna. Jeśli nic się nie zmieni będę w Rzędkowicach za tydzień (10-11 październik) i tym razem zabiorę ze sobą transporter. Problem w tym, że tym razem nie będę nocować w miejscu, do którego kocur przychodził, a przychodził o różnych porach. Dlatego PILNIE poszukuję kogoś, kto mógłby być tam przede mną, kogoś kto mieszka w okolicy!!