
wszystkie kocięta złapane, to wszystko są kocurki (z tego co wiem koteczki pewnych częsci ciała nie mają


********************************************************
Weszłam dziasiaj jak zwykle do piwnicy aby dać piwniczkom jeść
Rozkładam miseczki gdy z piwnicy sąsiada wychodzi kot, przypada mi do nóg i zaczyna miętolić mi buty. Co było robić? Pogłaskałam, zobaczyłam że to kotka, capnęłam, zaniosłam do transporterka i zawiozłam do weta. Kotka niedawno się okociła ale z tego co mówiła sąsiadka to swoje maluchy straciła (nie wiem jak).
Kotka jest zdrowa, została odpchlona i odrobaczona tak na wszelki wypadek ale pchły nie miała ani jednej - żadna nie spadła na podkład.
Na wtorek zamówiona sterylka
(ratunku do wypłaty daleko)
Kotka jeszcze nie ma imienia - oczekuję propozycji.
A może ktoś sie w maleńkiej zakocha
Dziewczynka ma ok roku, jest piękną chociaż bardzo chudą koteczką. Ma długie smukłe ciało, długie smukłe nogi, wydłuzony pyszczek i dosyć duże uszy.
A oto ona




zdjęcia troszkę niewyraźne bo robione na szybko i komórką.
Koteczka będzie dużą, dorodną kocicą. Trzeba ją tylko troszkę odkarmić.
Stopień jej oswojenia przekracza wszelkie granice. W transporterze się wybrudziła, po powrocie do domu wsadziłam ją do zlewu i umyłam

