
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
cypisek pisze:Śliczności , miała ogromne szczęście że trafiła na Ciebie.
JaEwka pisze:Dzisiaj panny zostały same w domu na 6 h. Oczywiście cały dzień myślałam co robią, czy się nie pobijąAle Nina tak "słucha" się Wilczki, że wystarczy syk i już jej nie ma
Za to Wilczka syczy też na nas
To super łagodne cudo zamieniło nam się w małego potworka
Ale najlepsze jest to, że jak przyszłam do domu to się przytulałyśmy było mruczenie itp. A po "kłótni" z Niną jak głaskałam Wilczura to na mnie nasyczała i naprychała jak dalej próbowałam to chciała mnie udrapać
Chyba w ten sposób chce nam okazać swoje niezadowolenie
No cóż w końcu się przyzwyczai i mam nadzieje, że powróci wielki pieszczoch
Nawet nie mam jej czym przekupić bo żadnego jedzenia oprócz nerkowego nie może jeść
Ale dam jej kawałek masełka
to jej nie powinno zaszkodzić
Gibutkowa pisze:Ale cudne te kociaste![]()
Tylko muszą iść do cioci Gibutkowej na dokarmianie
no tak - jaki właściciel taki kot - JaEwka tez powinna przyjść do cioci Gibutkowej na dokarmianie i jej TŻ też
Gibutkowa pisze:Może w okolicach majowego weekendu ale to się jeszcze zobaczy
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości