grzes78b pisze:Dawno tu nie zaglądałem.Duże zmiany.A Igorek suuuper.Pozdrawiam.
P.S-pogroziłem Mańkom za nie przesłanie zdjęć kotków.
Byłem u nich w piątek. Mania i Oskar maja się dobrze.Rosną jak na drożdżach i psocą.
Mania zrobiła się żarłok niesamowity-co na początku jej życia by ci nawet do głowy nie przyszło.
Grzesiu, zmiany tylko takie, że małych kociaków nie mam na tymczasie.
Chyba niewystarczająco pogroziłeś Mańkom

, dalej nic .....
Danka, bierz zdjęcia Igora
mlsla, u mnie głównie miziastość Igora powala mnie na łopatki, a Ty piszesz , że Twój drugi kot ma być "zdystansowany"

no to jestem w szoku, ale tu na forum jest wiele zdystansowanych kotów
Miałam do czynienia z kotami zupełnie zdystansowanymi,

nie raz nosiłam ślady ich pazurów i zębów na swoich rękach, dokładnie rok temu byłam pogryziona przez dzikusa tak, że musiałam korzystać z pomocy lekarskiej, więc ja pozostanę bynajmniej jeszcze przez jakiś czas miłośniczką kotów przylepnych.
dana 2509, mlsla i pozostałe namawiające
myślałam, że mnie ktoś do pionu ustawi, wyleje na mnie przysłowiowy kubeł zimnej wody, żebym się opamiętała, a tu : zostaw, nie oddawaj, no naprawdę mi pomagacie jak nie wiem co

Za tydzień o 10 rano kastracja. Przy okazji kastracji Igor będzie miał wycinany maleńki guzek, który już dawno temu wyczułam pod jego przednią lewą łapką.
Przypominam, że marzec miesiącem tańszych kastracji
wstawię linka ze spisem, które placówki weterynaryjne przystąpiły do tej akcji.
Jak na lokalnym Forum napisałam, że można taniej wykonać zabieg, to oczywiście padło pytanie + zachęta do dyskusji, czy my ludzie mamy prawo ingerować .....
i jakoś tak dziwnie się składa, że jak ktoś nie jest "ze środowiska kocio/psiego" to dla niego ciąża + "pozbycie się" małych kotów/psów jest bardziej do przyjęcia niż kastracja/sterylizacja.
Co za naród, szkoda, że w programie szkolnym nie ma obowiązkowych lekcji na ten temat.
http://www.arkastrefa.fora.pl/akcja-ste ... u-2012,49/