Bracia juz w dt! Teraz juz bezpieczni szukją domku na zawsze

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt wrz 23, 2011 21:08 Re: APEL O GODNE ŻYCIE DLA WYKASTROWANYCH 2 KOCURKÓW PILNY DT/DS

wiem. Może ukulam kasę na chociażby budkę steropianową, ale sa strasznie drogie(200zł)najgorsze,że oni nie maja nawet budki bo tu gdzie są to jak postawie budkę to nie dosyć że gówniarze zniszczą to jeszcze kotom moga cos zrobić. Oni śpią na drzewie. Jak poszłam ich dzisiaj wieczorem karmić to schodzili z drzewa. Smutny widok:(

miki27

 
Posty: 665
Od: Nie cze 12, 2011 21:23
Lokalizacja: Poznań/Iwno

Post » Sob wrz 24, 2011 14:14 Re: APEL O GODNE ŻYCIE DLA WYKASTROWANYCH 2 KOCURKÓW PILNY DT/DS

Mogę tylko podnieść wątek :(
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Sob wrz 24, 2011 19:54 Re: APEL O GODNE ŻYCIE DLA WYKASTROWANYCH 2 KOCURKÓW PILNY DT/DS

Budkę samemu mozna zrobić. Prakseda je robi.Kupuje steropian. Napisz do niej.Jest też watek o "budowie" budek.
zawsze to cieplej.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55982
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob wrz 24, 2011 20:21 Re: APEL O GODNE ŻYCIE DLA WYKASTROWANYCH 2 KOCURKÓW PILNY DT/DS

Widziałam w Castoramie steropian o różnych grubościach. Domek trzeba będzie zrobić,ale to i tak nie jest rozwiązanie bo tak jak w zeszłym roku były straszne mrozy i chodziłam do kotów to wszystko od razu zamarzało, nie zawsze koty przychodziły na jedzenie na zapas nie można było zostawić a ja się ciągle bałam że zamarzną. Poza tym taką budkę gówniarze rozwalą, bo tu u mnie na wiosce wszyscy potrafia tylko narzekać, sami nic nie robią i jeszcze niszczą to co jest. Albo kotom krzywdę z zawiści zrobią. Wiem,że to się dziwnie słyszy, ale tu każdy (nawet kot)jak ma coś więcej niż inni to trzeba mu to zabrać, zniszczyć. Nie chcę,żeby całe życie spędzili na dworze. Poznań to duże miasto a nikt tu nawet się nie zainteresował sprawą. Sama nie dam rady, bo mam braci pod opieką , kotkę z 3małymi i 3 moje no i jeszcze kota z pks, któremu też trzeba coś wymyślić bo tu go idioci kopią. Ale mogę to zgłaszać jako interwencję i tak słyszę to proszę wziąć do siebie. Sama szarpałam się ze starym pijaczyną, który kopał tego kota. Ludzi pełno jak to na pks, nikt nie podszedł, nie pomógł, bo przecież "to tylko kot" Najpierw po dobroci, mówię dlaczego pan to robi a on bo czarny to po co żyje. To już mnie jasna k...wa strzeliła, jak tylko się zamachną,żeby znowu kopnąć kota to go popchnęłam. Gorzołą waliło na kilometr, miał pretensje,że on nie ma co jeśc a ja kotu daję mięso. Co będę z idiotą dyskutować,że na chlanie ma a na chleb mu szkoda. Ja też chodzę w starych lumpach i jadam zupki chińskie z papierka na obiad,ale nie umiem przejść obojętnie wobec głodnego i w dodatku maltretowanego kota.Jedna kobieta też, kot grzecznie jadł a ta tylko nie podchodź bo pecha przynosisz. Chciałam być wolontariuszem,ale w regulaminie jest też zapis o tworzeniu dt, gdybym mogła to bym je dawała, ale co mają mnie eksmitować i zamieszkam z kotami pod mostem , bo trudno zrozumieć że mieszkam na ustalonych warunkach i mnie wywalą za każdego następnego kota. Ja pomagam z własnej kasy, sama je leczę nie chcę grosza na karmę, leczenie, sterylkę tylko i aż proszę o dt/ds. Jako wolontariusz chciałam pomagać poprzez pomoc w łapankach, odpisywaniuna maile, tworzeniu profili dla ludzi, którzy nie potrafią i jeżdżeniu w sprawie domków adopcyjnych, ale skoro nie to nie.

miki27

 
Posty: 665
Od: Nie cze 12, 2011 21:23
Lokalizacja: Poznań/Iwno

Post » Sob wrz 24, 2011 21:53 Re: APEL O GODNE ŻYCIE DLA WYKASTROWANYCH 2 KOCURKÓW PILNY DT/DS

Tak bardzo jest mi ich szkoda i ciężko mi, że nic nie mogę im pomóc :( Codziennie o nich myślę, że będą musiały spędzić kolejną noc marznąc na drzewie. Też się obawiam, że ktoś może dla zabawy skrzywdzić koty gdy zaskoczy je śpiące w budce i nieświadome zagrożenia.

Jestem zszokowana tym, co piszesz o wolontariacie, bo pierwsze słyszę żeby bycie dt było warunkiem zostania wolontariuszem 8O Każdy powinien pomagać zwierzętom w taki sposób, na jaki pozwalają mu jego warunki. Stawiając takie warunki, tylko zniechęca się ludzi chcących pomagać :roll:
Trufla, Lili i Imbir
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Beasia

 
Posty: 3425
Od: Pt maja 22, 2009 12:05
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Nie wrz 25, 2011 9:56 Re: APEL O GODNE ŻYCIE DLA WYKASTROWANYCH 2 KOCURKÓW PILNY DT/DS

Udostępniłam na FB.
Może napisz kilka słów o kocurkach na Miaukunowie?
Dział adopcyjny jest otwarty do czytania dla wszystkich. Aby napisać trzeba się zarejestrować.
Zamieszczę tam link z krótką informacją.
Obrazek

Miga

 
Posty: 530
Od: Śro cze 02, 2004 16:34
Lokalizacja: Krasnystaw

Post » Nie wrz 25, 2011 10:49 Re: APEL O GODNE ŻYCIE DLA WYKASTROWANYCH 2 KOCURKÓW PILNY DT/DS

miki27 pisze:ale skoro nie to nie.


Ale jak skoro nie to nie?
Do kogo z Poznania się odezwałaś w tej sprawie? My mamy bardzo sprawnie zorganizowaną i działającą grupę nieformalną. Pierwszy raz tu zajrzałam za sprawą ewar, bo zostawiła link na poczytnym wątku. Nas nie jest wcale trudno znaleźć na forum, a rąk do pomocy potrzebujemy zawsze.
1.Ta kotka z PKS- w jakich godzinach się pojawia, jak wygląda w jakim miejscu ją widujesz. Czy to może być ten kot? viewtopic.php?f=1&t=132729&start=0&hilit=wilda

2. Jeśli chodzi o kocurki- jesteśmy w stanie im zaoferować budkę w październiku.

moorland

 
Posty: 1422
Od: Pon cze 22, 2009 12:26
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie wrz 25, 2011 11:38 Re: APEL O GODNE ŻYCIE DLA WYKASTROWANYCH 2 KOCURKÓW PILNY DT/DS

Ja piszę tylko na tym założonym wątku, bo nie wiem jak wyszukiwać ludzi z Poznania. Przepraszam, jeśli kogoś uraziłam, cały czas sie uczę tego forum. Nie wiem czy można wpisać np. poznań i pisać tylko z ludźmi z okolicy. Dzięki ewar, która założyła mi wątek ktoś napisał mi na priv wiadomość,że może nada się na dt dla braciszków. Podałam nr tel i mail i teraz czekam na dalszy rozwój bo ta osoba chce pogadać na Ich temat, ja też bo nie wiem czy ta osoba ma już jakieś doświadczenia w opiece nad kotami i ogólnie muszę się rozeznać.
To może być ten kotek z pks. Mam fotki dwie ,ale tylko na komórce a nie umiem tego przesłać na maila, tylko na tel mogę mms wysłać foto. Kotek nie wyglada na wychudzonego, tylko ma matową sierść, był bardzo głodny. Ocierał sie o samochody jakby chciał powiedzieć , przytul mnie. On chyba śpi na pks. Też go wcześniej nie widziałam. Pierwszy raz to była godzina 20, jak siedział przy koszu na śmieci i jadł (21.09), wtedy uciekł a ja nie miałam nic do jedzenia dla niego. Później 22.09 znowu była godzina po 20, wtedy dałam mu paszteciki i w piątek rano ok 8.30 jak chodził przy postoju taksówek na pks. Wygląda mi to raczej na wyrzucenie kota niż zaginienie, bo juz wisiałyby jakies ulotki a nic nie ma. Wychowałam się na Wildzie i wiem,że to dzielnica robotnicza, biedna. Zwłaszcza na ul. Roboczej, Madalińskiego te domy wyglądają jakby miały się zawalić, dzieci chodzą brudne i zaniedbane. Ludzie stoją pod sklepem z alkoholem, to pewnie maja gdzieś zwierzęta. Mam dwa transporterki. Do pracy chodzę na popołudniówki do wieczora,to jeżeli nadal kot by był, nikt by się po niego nie zgłosił i było by jakieś miejsce dt to mogę przyjechać do Poznania z transporterkiem, złapać go i dowieźć rano do jakiegoś wolontariusza. Ale to trzeba byłoby wszystko dogadać.

miki27

 
Posty: 665
Od: Nie cze 12, 2011 21:23
Lokalizacja: Poznań/Iwno

Post » Nie wrz 25, 2011 12:05 Re: APEL O GODNE ŻYCIE DLA WYKASTROWANYCH 2 KOCURKÓW PILNY DT/DS

Nie musisz go łapać, bo my działamy w tamtym rejonie i codziennie ktoś karmi koty na PKP i Składowej, tylko, że tego kocurka czarnego nikt z nas potem nie widział więc się zastanawiam czy to może być ten sam. My z kolei nie funkcjonujemy raczej w systemie dt bo mamy kociarnię, każda z nas ma tylko po jednym tymczasie oprócz swoich własnych kotów, b nie mamy miejsca na więcej, zresztą zapraszam na wątek, tam wszystko jest o nas i o naszych podopiecznych i czym się zajmujemy i jak działamy.
A co do tego wolontariatu, to po prostu się zdziwiłam, bo współpracujemy z dwoma fundacjami, zresztą obecnymi na forum i wiem, że nie mają takich wymagań a są to jedyne stricte kocie fundacje w Poznaniu. Tak czy inaczej jak Cię nie chcą to my przyjmiemy chętnie każdą osobę do pomocy :wink: Jeśli ten kocurek wrocił, to nie martw się, kogoś wyślemy na zwiady. A tak swoją drogą to ładnie zredukowałaś Wildę do menelstwa :ryk: , a to taka piękna dzielnica i piękne kamienice i całkiem bogaci mieszkańcy, żulernia tylko w kamienicach należących do miasta :D

a tak na przyszłość jak chcesz coś wyszukać, to forumowa wyszukiwarka działa całkiem sprawnie a na forum grono z Poznania ma dość liczne przedstawicielstwo.
ja jak szukam użytkownika to wpisuje jego nick, jak miasta to wpisuję nazwę i lecę po tytułach wątków.

moorland

 
Posty: 1422
Od: Pon cze 22, 2009 12:26
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie wrz 25, 2011 12:18 Re: APEL O GODNE ŻYCIE DLA WYKASTROWANYCH 2 KOCURKÓW PILNY DT/DS

To moja subiektywna opinia, nikt nie musi sie z nią zgadzać. Mieszkałam 14lat na Wildzie konkretnie na Rolnej i jakoś miło nie wspominam mieszkania w tej dzielnicy. Obsikane klatki, penerstwo naćpane i zaczepiające na ulicach. Widocznie nie było mi dane poznać ładniejszej strony wildy. Może chodzi o te odrenowane budynki po koszarach wojskowych gdzie powstało osiedle coś w podobie Polanki. Nieważne. To forum o kotach:) Macie mój mail i tel to mogłabym pomagać w odpowiadaniu ludziom na maile bo wiem że wszyscy (łącznie ze mną) cierpia na chroniczny brak czasu i długo trwa na odpisywanie potrzebującym. Mogę też jeździć z Wami na łapanki. Generalnie teraz szukam tzw. normalnej pracy, bo pracuję popołudniami. Wracając do tematu to co robimy z tym kotem jak się pojawi?

miki27

 
Posty: 665
Od: Nie cze 12, 2011 21:23
Lokalizacja: Poznań/Iwno

Post » Nie wrz 25, 2011 12:29 Re: APEL O GODNE ŻYCIE DLA WYKASTROWANYCH 2 KOCURKÓW PILNY DT/DS

merka_85 mieszka przy PKSie, więc będzie monitować sytuację, jakbyś go widziała to wyślij smsa.

moorland

 
Posty: 1422
Od: Pon cze 22, 2009 12:26
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie wrz 25, 2011 12:32 Re: APEL O GODNE ŻYCIE DLA WYKASTROWANYCH 2 KOCURKÓW PILNY DT/DS

OK. Dobrze,że ktoś pomyślał o wątku dla tego kota. Szkoda go. Jutro po 8 będę na pksie, zrobię obchód

miki27

 
Posty: 665
Od: Nie cze 12, 2011 21:23
Lokalizacja: Poznań/Iwno

Post » Nie wrz 25, 2011 12:53 Re: APEL O GODNE ŻYCIE DLA WYKASTROWANYCH 2 KOCURKÓW PILNY DT/DS

Ale o 8 rano?

mam potwierdzenie- to ten sam kot co w podlinkowanym wątku

moorland

 
Posty: 1422
Od: Pon cze 22, 2009 12:26
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie wrz 25, 2011 14:37 Re: APEL O GODNE ŻYCIE DLA WYKASTROWANYCH 2 KOCURKÓW PILNY DT/DS

Tak, zawsze jestem już od rana w Poznaniu. Przeczytałam priv. To najwyżej jak będę po pracy, po 20 to dam znać jak kot się pojawi. Mam busa 20.40 to liczę,że zdążę zobaczyć stwora i skontaktować się z Marysią. Mogę ze sobą wozić grube spawalnicze rękawice.

miki27

 
Posty: 665
Od: Nie cze 12, 2011 21:23
Lokalizacja: Poznań/Iwno

Post » Pon wrz 26, 2011 6:47 Re: APEL O GODNE ŻYCIE DLA WYKASTROWANYCH 2 KOCURKÓW PILNY DT/DS

Nikt nie pyta o kocurki? :cry:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56103
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości