muszę napisać,że poczułam się niezręcznie i głupio...ewar -piszesz,że "głupio mi,że domek się wycofał" ale nie piszesz dlaczego a to rzuca na mnie co najmniej "cień";wytłumaczę wobec tego -dlaczego wycofałam się
mam pod opieką domową 26kotów w tym dużą ilość kotów "nieobsługiwalnych" dla jednej osoby a niestety wszystko robię sama-karmię,sprzątam,zadaję leki,szczepię jaki i łapię wolno żyjące-wszystko to robię w pojedynkę...
decydując się dać im DT polegałam na stwierdzeniu ewar,że są zdrowe,niestety ewar, nie widziała ich na zywo a na zdjęciach nie wyglądają na zdrowe...
Przyjęcie pod swój dach chorych kotów to byłaby z mojej strony duża nieodpowiedzialność bo mogłabym narazić koty przebywające u mnie na tymczasie jak i moich rezydentów..
mam nadzieję,że zrozumiecie moją decyzję ...
myślę,że odrobina dobrej woli i można byłoby znależć wolny kawałek łazienki....
tylko gdzie znależć dobrą wolę????