Poszukuję białego kocurka - Warszawa

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob wrz 10, 2011 11:11 Re: Poszukuję białego kocurka - Warszawa

Ja rozumiem. Tylko najbardziej nas (wolontariuszki) boli fakt, że nikt go nie chce. A kocurek jest ładny. Ma fajnie zakręcone uszka - coś w stylu Curl.
ObrazekObrazek

naline

 
Posty: 2067
Od: Pt lip 02, 2010 8:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob wrz 10, 2011 14:03 Re: Poszukuję białego kocurka - Warszawa

Ja mam takiego brytka do adopcji, jest jednak pewne ale.
Kot wymaga nauki korzystania z kuwety, w poprzednim domu był karcony za to, że kopał w kuwecie.
Obrazek
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

Post » Sob wrz 10, 2011 14:20 Re: Poszukuję białego kocurka - Warszawa

iwcia pisze:Ja mam takiego brytka do adopcji, jest jednak pewne ale.
Kot wymaga nauki korzystania z kuwety, w poprzednim domu był karcony za to, że kopał w kuwecie.
Obrazek

nigdy nie zrozumiem niektórych ludzi :?
jaki cudny pompon :1luvu:

Tuka

 
Posty: 11748
Od: Pon cze 20, 2005 10:57

Post » Sob wrz 10, 2011 16:03 Re: Poszukuję białego kocurka - Warszawa

iwcia pisze:Ja mam takiego brytka do adopcji, jest jednak pewne ale.
Kot wymaga nauki korzystania z kuwety, w poprzednim domu był karcony za to, że kopał w kuwecie.
Obrazek


:1luvu:
Zakochałam się na amen... boski!

Biedaczek, po co tacy ludzie biorą kota 8O :roll:

sisay

 
Posty: 3129
Od: Pon cze 18, 2007 12:18
Lokalizacja: Gliwice

Post » Sob wrz 10, 2011 16:07 Re: Poszukuję białego kocurka - Warszawa

Toż to wystarczy przeczytać jedną marną książkę na temat kotów żeby wiedzieć że kopanie, drapanie i jedzenie poza miską jest elementem kociej kultury ;)

mantra

 
Posty: 312
Od: Czw maja 17, 2007 14:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob wrz 10, 2011 17:18 Re: Poszukuję białego kocurka - Warszawa

Generał szuka domku...już zwątpiłam, że go ktoś pokocha.......

Nie jest to koci mister, ma mnóstwo blizn, wybite zęby, ale jest niesamowitą łagodną przytulanką.
Uwielbia też towarzystwo innych kotów, bez problemu się przyzwyczai....kot bardzo uległy, wszystkie u mnie nim rządzą.

Bez zębów miał zostać wypuszczony ze schroniska na wolność...tam umarłby śmiercią głodową, więc go wzięłam do siebie na tymczas, który już trwa ok 8 miesięcy i przez ten czas 0 zainteresowania kotem :( :( :(

viewtopic.php?f=13&t=128579
viewtopic.php?f=1&t=107508
=======================================
viewtopic.php?f=1&t=107441

eneda

 
Posty: 1084
Od: Pon lut 23, 2009 18:42
Lokalizacja: KIELCE

Post » Sob wrz 10, 2011 20:50 Re: Poszukuję białego kocurka - Warszawa

A może kremowy a nie biały :wink:
Kocurek jest u missieek viewtopic.php?f=13&t=131799&start=0
Obrazek
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['], Ina ['], Zoja ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21778
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Nie wrz 11, 2011 18:05 Re: Poszukuję białego kocurka - Warszawa

mogę brytka wrzucic na brytkowe forum.
prosze tez o jakies info o nim.
poszukuje roślinek i grzałki do akwarium.

ysmay

 
Posty: 511
Od: Nie wrz 12, 2010 10:32
Lokalizacja: Wołomin/ ale bywam tez w Warszawie

Post » Nie wrz 11, 2011 18:42 Re: Poszukuję białego kocurka - Warszawa

To musi być kot? Tu jest wątek kotów wyrzuconych po śmierci właścicielki na ulicę. Są dwie wysterylizowane młode kotki. Jedna biała w szare łatki, druga biała w czarne łatki. Może któraś Cię ujmie? Mnie ujęły, ale teraz nie mogę wziąć nawet na tymczas. Domowe koty wyrzucone na ulicę.
viewtopic.php?f=1&t=132784&hilit=wroc%C5%82aw+po+%C5%9Bmierci

kalla

 
Posty: 302
Od: Pon wrz 19, 2005 12:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 13, 2011 6:45 Re: Poszukuję białego kocurka - Warszawa

czy sprawa nadal aktualna? jeśli tak to za kilka tygodni będą do adopcji dwa maluszki, płci nie znam jeszcze bo świeżynki i jeszcze mają trudności z samodzielnym jedzeniem...
Przy okazji, maludzki szukają też dt doświadczoengo w opiece nad kurduplami
Obrazek Obrazek[/quote]
Obrazek[b]

becia_73

 
Posty: 6077
Od: Sob lis 28, 2009 8:31
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto wrz 13, 2011 6:57 Re: Poszukuję białego kocurka - Warszawa

Na głównej stronie w adopcjach jest biały kotek-schronisko w Konstancinie adopcje/index.php?p=11357

dorotka75

 
Posty: 229
Od: Śro lip 06, 2011 16:04
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto wrz 13, 2011 7:11 Re: Poszukuję białego kocurka - Warszawa

Dorotka rozmawiałam z Panią ze schroniska w Konstancinie, chciałam tego kocurka mimo że dorosły, ale Pani powiedziała że po 1 nie wiadomo jakby sie dogadał z moim kocurem a po 2 że to Uciekinier a ja nie mam w pełni zabezpieczonego balkonu. Mam siatkę ale tylko do końca szczebelków nie do samej góry. Kiedys miałam siatke go samej góry ale przy ociepleniu budynku ją zdjeli a że koty miałam juz dorosłe spokojne, w dodatku jak wychodzę to balkon jest zamkniety to tak zostało.
Mam zamiar go zabezpieczyć znowu do samej góry, na razie zbliża sie zima to i tak nie otwieram.
ObrazekObrazek

Jagooda

 
Posty: 1110
Od: Czw wrz 08, 2011 12:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 13, 2011 7:15 Re: Poszukuję białego kocurka - Warszawa

naline pisze:Ja rozumiem. Tylko najbardziej nas (wolontariuszki) boli fakt, że nikt go nie chce. A kocurek jest ładny. Ma fajnie zakręcone uszka - coś w stylu Curl.


Nawet nie wiesz jak mnie to boli, płakałam nie raz nad jego losem.
ObrazekObrazek

Jagooda

 
Posty: 1110
Od: Czw wrz 08, 2011 12:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 13, 2011 17:37 Re: Poszukuję białego kocurka - Warszawa

Jagooda pisze:Dorotka rozmawiałam z Panią ze schroniska w Konstancinie, chciałam tego kocurka mimo że dorosły, ale Pani powiedziała że po 1 nie wiadomo jakby sie dogadał z moim kocurem a po 2 że to Uciekinier a ja nie mam w pełni zabezpieczonego balkonu. Mam siatkę ale tylko do końca szczebelków nie do samej góry. Kiedys miałam siatke go samej góry ale przy ociepleniu budynku ją zdjeli a że koty miałam juz dorosłe spokojne, w dodatku jak wychodzę to balkon jest zamkniety to tak zostało.
Mam zamiar go zabezpieczyć znowu do samej góry, na razie zbliża sie zima to i tak nie otwieram.


Hm... Myślę, że zabezpieczenie balkonu i tak będzie potrzebne, jeśli chcesz przygarnąć kotka. A jeśli chodzi o dogadanie się-któż to może wiedzieć poza kotami, który z którym się dogada :D I powiem jeszcze jedno-sama mam kotkę ze schroniska - w moim wypadku to, czego dowiedziałam się o niej od pani ze schroniska okazało się zupełną odwrotnością rzeczywistości. Moja kicia wg Pani była łagodna i spokojna, a tak zestresowanego i agresywnego zwierzaka to ja daaawno nie widziałam. I to nie było raczej spowodowane samą zmianą w życiu kota, bo odchuchanie jej psychiki zajęło prawie rok. Prawda jest taka, że pracownicy w schronach mają tyle roboty, że nie mają czasu poznać zwierząt bliżej. Gdybyś się zdecydowała, radziłabym poszukać kogoś z wolontariatu w Konstancinie (o ile taki mają) Nie znam schroniska, nie znam tego kotka, ale wiem jedno- adopcja z takiego miejsca to dar zycia

dorotka75

 
Posty: 229
Od: Śro lip 06, 2011 16:04
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie wrz 25, 2011 17:05 Re: Poszukuję białego kocurka - Warszawa

Nie wiem, czy kotek już znaleziony.
Ale jest śliczna biała panienka:
viewtopic.php?f=13&t=133583&p=8002501#p8002501

MaybeXX

Avatar użytkownika
 
Posty: 9630
Od: Pon sie 13, 2007 17:18
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 11 gości