[wawa]SŁODKOŚCI Z PIWNICY szukają DOMKÓW-została szylkretka

[Pessa]

Mogę egzaminować. Czy mam się czuć wybrana? Pessa, odezwij się

W niedzielę jadę pod Kraków...

jak najbardziej masz się czuć wybrana

[Aleba]

No to ustępuję pola Atce.
Miłego egzaminowania

[nika28]

Śliczne

[Atka]

Dostałam odpowiedź, Pani wzięła już innego kociaka.

Nie napracowałam się

[Kaprys2004]

Czyli że nadal można ubiegać się o łapkę rudego pierdołki??

[Atka]

Czyli że nadal można ubiegać się o łapkę rudego pierdołki??

Z tego wniosek, że pewnie tak

[Aleba]

Czyli że nadal można ubiegać się o łapkę rudego pierdołki??

A my Cię przeegzaminujemy

[Pessa]

no i oczywiście o łapki szylkreci i tygrysia też można się ubiegać ...

[Kaprys2004]

Się wie.. że o łapki szylkretowych i burych cudowności również można

Wczoraj poznała mnie Jopop.. Nie wiem jaka będzie ocena , więc na razie pokornie czekam i ... porozmawiam z domownikami (jak się zjawią) o ewentualnym nowym..

[Pessa]

Wczoraj poznała mnie Jopop.. Nie wiem jaka będzie ocena , więc na razie pokornie czekam i ... porozmawiam z domownikami (jak się zjawią) o ewentualnym nowym..

i jak domownicy... na pewno zaachwyceni wizją dokocenia?


kilka zdjęć z nocnych eskapad maluchów (biegają już tak szybko, że nie jestem w stanie za nimi nadążyć - jak tylko otwieram łazienkę rozbiegają się po całym domu):





no domeczki... gdzie jesteście? jak to możliwe, że taaakie cuda jeszcze nie zaklepane?

[Indian]

Jestem zainteresowana wzięciem Gutka na stałe. Kiedy byłoby to możliwe? Mam już jedną rezydentkę i szukam dla niej towarzystwa. Czy transport do Łodzi byłby możliwy? Trasa Warszawa - Łódź jest dość popularna, nie powinno być z tym więc problemu. Poproszę jeszcze o jakieś zdjęcia Gutka... i Frużelinki

[Kaprys2004]

Wczoraj poznała mnie Jopop.. Nie wiem jaka będzie ocena , więc na razie pokornie czekam i ... porozmawiam z domownikami (jak się zjawią) o ewentualnym nowym..

i jak domownicy... na pewno zaachwyceni wizją dokocenia?


kilka zdjęć z nocnych eskapad maluchów (biegają już tak szybko, że nie jestem w stanie za nimi nadążyć - jak tylko otwieram łazienkę rozbiegają się po całym domu):





no domeczki... gdzie jesteście? jak to możliwe, że taaakie cuda jeszcze nie zaklepane?

Jeszcze rodzina nie zjechala, ale moze dzisiaj bede juz miala okazje porozmawiac o Goferku. Pessa, prosze jeszcze o chwile cierpliwosci...

[Kaprys2004]

Pessa, mam zgodę rodziny na malucha
Czy mam Waszą również..?

[Pessa]

Pessa, mam zgodę rodziny na malucha
Czy mam Waszą również..?

dostałam informację, że kota można Ci powierzyć . Ponieważ jak piszesz rodzina też jest na tak, to jak dla mnie to możesz się już szykować na przejęcie malucha gdzieś po niedzieli
znaczy jeśli jopop po powrocie nie powie mi, że stanowczo nie.. to w sumie jej kocięta

[Kaprys2004]

Radosc moja naprawde nie zna granic. Wielkie dzieki za zaufanie.
Czekamy wiec na Jopop.
Do jutrzejszego wieczora nie bede miala okazji byc na forum z powodu wyjazdu (teraz jestem w kawiarence internetowej), ale oferty oczywiscie nie cofam.